eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoPrawo gospodarczeUmowa przewozu: o czym należy pamiętać?

Umowa przewozu: o czym należy pamiętać?

2014-02-27 08:12

Umowa przewozu: o czym należy pamiętać?

O czym należy pamiętać przy umowach związanych z przewozem? © am - Fotolia.com

Globalny charakter współczesnej gospodarki sprawia, że transport odgrywa w niej niezwykle istotną rolę. Taka rola przypada również prawu przewozowemu, które określa prawa i obowiązki związane z umową przewozu, a przede wszystkim konsekwencje szkód transportowych czy opóźnień w dostarczeniu przesyłek.

Przeczytaj także: Umowa przewozu towarów - o czym pamiętać?

Specyfika prawa przewozowego sprawia, że strony nierzadko są zaskoczone sądowym rozstrzygnięciem sporów rozpoznawanych na gruncie wykonywanych przewozów. W niniejszym artykule warto przybliżyć tę specyfikę, aby przedsiębiorcy mogli ją uwzględniać w podejmowanych działaniach i zawieranych umowach.

Najpierw przepisy, potem umowa

Prawo przewozowe należy do szerszej kategorii prawa cywilnego, gdzie za naczelną regułę uważa się zasadę swobody umów. W przypadkach umów przewozu zasada ta podlega jednak znaczącym ograniczeniom. Inaczej bowiem niż zdecydowana większość przepisów Kodeksu cywilnego postanowienia zarówno prawa przewozowego jak i Konwencji CMR mają charakter bezwzględnie obowiązujący. Oznacza to, że regulacje zawarte w przepisach przewozowych nie mogą być zmieniane ani wyłączane w drodze umowy.

W konsekwencji każda umowa w zakresie, w jakim jest niezgodna z prawem przewozowym lub Konwencją CMR jest po prostu nieważna. W praktyce sytuacje takie występują stosunkowo często np. jeśli chodzi o regularnie spotykane w umowach przewozu międzynarodowego kary umowne za opóźnienia w przewozie, które na gruncie Konwencji CMR są niedopuszczalne. Przed zawarciem umowy przewozu należy więc dokładnie przeanalizować obowiązujące przepisy – w przeciwnym razie ryzykuje się, że cześć postanowień, z którymi wiązało się nadzieje, okaże się bezskuteczna.

Do zmiany nie trzeba dwojga

Również inne wyniesione z praktyki prawa cywilnego przekonanie, na gruncie prawa przewozowego przestaje być aktualne. Powszechnie przyjmuje się, iż wszelkie zmiany w umowie wymagają zgody obu stron. Tymczasem zarówno w prawie przewozowym jak i w Konwencji CMR przyznano zleceniodawcy (a czasami również odbiorcy) prawo do jednostronnej zmiany zawartej umowy przewozu, a nawet do jej zerwania. Przykładowo prawo przewozowe pozwala zleceniodawcy na odstąpienie od umowy bez podania przyczyn, a co istotne nie przewiduje z tego powodu nie tylko odszkodowania, ale nawet zwrotu kosztów dla przewoźnika.

Z kolei zarówno w odniesieniu do przewozów krajowych, jak i międzynarodowych możliwe jest wydanie wiążącego przewoźnika polecenia zwrotu towaru w miejscu załadunku, zmiany miejsca rozładunku czy też osoby odbiorcy. Jeśli spełniono wszystkie przewidziane przepisami wymogi formalne do wydania takiego polecenia (m.in. przedstawienie pierwszego egzemplarza listu przewozowego z nowymi danymi), przewoźnik ma obowiązek takie polecenie spełnić, nawet jeśli się na to nie godzi.

fot. am - Fotolia.com

O czym należy pamiętać przy umowach związanych z przewozem?

Każda umowa w zakresie, w jakim jest niezgodna z prawem przewozowym lub Konwencją CMR jest po prostu nieważna. W praktyce sytuacje takie występują stosunkowo często np. jeśli chodzi o regularnie spotykane w umowach przewozu międzynarodowego kary umowne za opóźnienia w przewozie, które na gruncie Konwencji CMR są niedopuszczalne.


Odpowiedzialność bez winy

Inaczej niż w przypadku większości umów opartych na Kodeksie cywilnym, w umowie przewozu odpowiedzialność przewoźnika oparta jest na zasadzie ryzyka. Oznacza to, że dla jej zaistnienia nie ma znaczenia wina przewoźnika, a przewoźnik odpowiada za szkodę w przesyłce, która wystąpiła pomiędzy datą jej przyjęcia do przewozu, a jej wydaniem, chyba że zachodzą wyliczone wprost w Ustawie przesłanki wyłączające odpowiedzialność. Przykładowo więc przewoźnik nie może bronić się twierdzeniem, że dochował należytej staranności podczas jazdy czy podczas wyboru miejsca postoju. Jeśli więc towar został zniszczony w wypadku spowodowanym przez innego uczestnika ruchu bądź skradziony z parkingu, nawet najwyższa staranność przewoźnika nie uchroni go przed odpowiedzialnością.

Krótkie terminy na zgłaszanie i dochodzenie roszczeń

W przypadku prowadzenia działalności gospodarczej z reguły oczekuje się, że przedsiębiorca będzie dbać o swoje interesy. Z tego względu zwykle terminy na zgłaszanie reklamacji czy na kierowanie spraw do sądu są dla przedsiębiorców krótsze niż w przypadku konsumentów. Tymczasem w prawie przewozowym niezwykle krótkie terminy i bardzo negatywne skutki ich nieprzestrzegania odnoszą się do wszystkich – nie tylko do przedsiębiorców.

O poziomie rygoryzmu najlepiej świadczy fakt, iż poszkodowany może utracić swoje roszczenia już w momencie odbioru przesyłki. Jeśli nie zgłosi od razu wszelkich widocznych uszkodzeń przesyłki, na gruncie prawa przewozowego jego roszczenia z tytułu szkody wygasną, zaś w przewozach międzynarodowych pojawi się domniemanie, że przesyłka dotarła na miejsce uszkodzona, co może być na późniejszym etapie trudne do obalenia. W przypadku wad niewidocznych termin na zgłoszenie roszczeń wynosi tylko 7 dni od daty odbioru, zaś nierzadko w takim czasie przesyłka nie jest jeszcze w ogóle rozpakowana. Z kolei w przypadku opóźnienia w przewozach międzynarodowych, jeśli uprawiony nie zgłosi pisemnych zastrzeżeń co do opóźnienia w terminie 21 dni od daty odbioru, roszczenia z tytułu opóźnienia przestają istnieć.

Bardzo krótkie są także terminy przedawnienia roszczeń wynikających z umowy przewozu. Prawu przewozowemu zawdzięczamy m.in. najkrótszy termin przedawnienia w całym polskim systemie prawa wynoszący zaledwie dwa miesiące – z tytułu opóźnienia w dostarczeniu przesyłki w przewozie krajowym. W pozostałych wypadkach termin przedawnienia z reguły wynosi jeden rok (z wyjątkiem roszczeń opartych na winie umyślnej lub rażącym niedbalstwie przewoźnika w przewozach międzynarodowych – tu termin wynosi 3 lata).

Warto też zwrócić uwagę na wyjątkowy skutek upływu okresu przedawnienia w przewozach międzynarodowych. Inaczej niż w przewozach krajowych przedawnione roszczenie wygasa, a sąd bierze to pod uwagę z urzędu, a nadto takie roszczenie nie może być zgłaszane do potrącenia.

Rygorystyczne regulacje dotyczące terminów są w pewnym stopniu rekompensowane przez postanowienia dotyczące skutków reklamacji. Otóż zarówno w prawie przewozowym jak i w Konwencji CMR reklamacja dotycząca szkody w przewozie bądź opóźnienia w dostawie zawiesza bieg terminu przedawnienia do czasu rozpatrzenia reklamacji, przy czym w przewozach krajowych maksymalna długość zawieszenia to trzy miesiące, zaś w przewozach międzynarodowych zawieszenie może być bezterminowe.

 

1 2

następna

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: