eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoPrawo dla biznesuPrawa autorskie: kiedy utwór będzie podlegał ochronie?

Prawa autorskie: kiedy utwór będzie podlegał ochronie?

2014-02-20 08:45

Prawa autorskie: kiedy utwór będzie podlegał ochronie?

Jakich formalności należy dopełnić, aby utwór podlegał ochronie? © Eyematrix - Fotolia.com

Jakich formalności należy dopełnić, aby utwór podlegał ochronie? Czytelniczka bloga zwróciła się do mnie z takim właśnie pytaniem. Gdzie zatem należy zgłosić fakt powstania utworu? Jakich formalności należy dopełnić? Jakie znaczenie mają nota copyrightowa, czyli słynne „C” w kółeczku, czy też znane wszystkim „all rights reserved”?

Przeczytaj także: Reklama a prawa autorskie

Powyższe pytanie (i jego uzupełnienie) potwierdza to, że powszechna praktyka, mimo, iż często zupełnie oderwana od faktycznie obowiązujących reguł prawnych, często mocno wdziera się w ludzkie głowy i zostaje przyjęta, jako coś oczywistego i koniecznego. Niemal wszędzie bowiem możemy natknąć się na znaczek © z datą i dodatkowym tekstem np. „copyright by …” oraz inne podobne, takie jak „all rights reserved”, czy też „wszelkie prawa zastrzeżono”.

Ale gdzie zastrzeżono? I po co ta nota? Czy w ogóle trzeba dopełniać jakichkolwiek formalności, żeby utwór podlegał ochronie na gruncie prawa autorskiego?

NIE!

Zgodnie z jedną z podstawowych zasad prawa autorskiego (obowiązującą niemal na całym świecie – wynikającą z konwencji berneńskiej) powstanie utworu oraz korzystanie z praw autorskich nie wymaga spełnienia jakichkolwiek formalności. Powstanie utworu to kwestia faktu, którego nie trzeba nigdzie zgłaszać. Jeśli spełnione zostaną przesłanki objęcia danego wytworu intelektu ochroną, czyli zaistnieje twórczość o indywidualnym charakterze ustalona w jakiejkolwiek postaci, mamy do czynienia z chronionym utworem, którego nie trzeba oznaczać znaczkiem ©, ani jakimkolwiek innym oznaczeniem.

fot. Eyematrix - Fotolia.com

Jakich formalności należy dopełnić, aby utwór podlegał ochronie?

Zgodnie z jedną z podstawowych zasad prawa autorskiego (obowiązującą niemal na całym świecie – wynikającą z konwencji berneńskiej) powstanie utworu oraz korzystanie z praw autorskich nie wymaga spełnienia jakichkolwiek formalności.


Nie trzeba, ale czy można i czy to coś zmienia? Oznaczenie tego rodzaju ma znaczenie marginalne. Z całą pewnością nie powoduje, że oznaczone tak dzieło „z automatu” należy uznać za chronione prawem autorskim. Zawsze należy sprawdzić, czy spełnione są przesłanki (twórczość itd.).

Skąd zatem całe zamieszanie z tym znaczkiem i powszechne, często nadużywane i bezmyślne, umieszczenie różnych oznaczeń na egzemplarzach utworów (i generalnie wszędzie, gdzie tylko sie da)?

Można doszukiwać się kilku powodów:
  • Przed przystąpieniem USA do konwencji berneńskiej za oceanem obowiązywała zasada, zgodnie z którą nota copyrightowa miała znaczenie, a że lubimy AMERYKĘ i wszystko co amerykańskie, wzorowaliśmy się na nich. Jak napisałem wyżej, po przystąpieniu USA do konwencji berneńskiej również w stanach obowiązuje zasada, zgodnie z którą żadne formalności nie są konieczne. Na marginesie można wspomnieć jedynie, że umieszczenie noty copyrightowej może mieć znaczenie dowodowe i ułatwiać dochodzenie swoich praw (mało wiarygodne jest wtedy twierdzenie pozwanego, że nie wiedział o ochronie prawnoautorskiej danego dzieła).
  • Funkcja informacyjna – wskazuje kto (jaki podmiot) jest właścicielem autorskich praw majątkowych. Copyright holder ułatwia nam w ten sposób zadanie i ogłasza, że to on jest podmiotem, któremu należy zapłacić za korzystanie z chronionego utworu
  • Oznaczenie autorstwa – w pewnych przypadkach rzeczywiście taka nota wskazuje na osobę twórcy (konkretnej osoby), z czym powiązane jest domniemanie autorstwa, jednak częściej nota taka wskazuje właściciela autorskich praw majątkowych, które twórca mógł przenieść na inny podmiot.
  • Chwyt psychologiczny - wyjście z założenia, że przecież jak człowiek zobaczy, że podmiot praw autorskich dodatkowo oznaczył swój utwór znaczkiem ©, albo innym „all right reserved”, pomyśli sobie, że nie ma żartów – jest ochrona prawnoautorska, a podmiot ten jest zdeterminowany dochodzić swoich praw w przypadku naruszeń i wyraźnie to sygnalizuje.

Mając na uwadze potencjalne funkcje, jakim może służyć znaczek i inne oznaczenia wyraźnie widać, że w praktyce tego typu zabiegi są nadużywane i często stosowane tam, gdzie stosowane być nie powinny, co może wprowadzać niepotrzebnie w błąd. No ale, papier wszystko przyjmie.

oprac. : Jarosław Góra / Ślązak, Zapiór i Wspólnicy Ślązak, Zapiór i Wspólnicy

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: