-
1. Data: 2012-10-25 13:30:35
Temat: źle wykonana usługa
Od: valdoozz <v...@o...pl>
Witam,
Jakiś czas temu zaangażowałem dwóch panów do remontu mojego mieszkania.
Zapłaciłem nazwijmy to "kompleksową usługę gipsowania ścian". Oczywiście
ściany należy odpowiednio przygotować pod szpachlowanie, co najmniej
wysilić się i po zdarciu tapet zeskrobać starą farbę emulsyjną do gołej
ściany, tak aby w późniejszej fazie, po zagruntowaniu, kłaść gładź
szpachlowa, nie narażając się przy tym że podczas malowania bądź
kładzenia tynków ozdobnych, farba bądź tynki się "odparzą".
Więc tak oto na przestrzeni czasu, zmienił się pomysł na wykończenie
ścian (tynki ozdobne) i zmieniła się ekipa remontowa, tj. obecnie Pan i
Pani z których jestem BARDZO zadowolony, a niegdyś dwóch Panów którzy
uwaga - wyrzucali z 3 piętra butelki "szczeniaczki" po alkoholu oraz
pety. Ci dwaj Panowie wpadli najwidoczniej na genialny pomysł aby
zaoszczędzić sobie czasu, nie zdrapali starej farby i nałożyli gładź
bezpośrednio na farbę. Jak znam życie pewnie nawet nie zagruntowali
powierzchni, a być może grunt sprzedali aby mieć na alkohol. (czego nie
mogę udowodnić, ale znam życie)
Kiedy obecna ekipa przystąpiła do nakładania gotowej masy na ściany,
wszystko zaczęło się odparzać, zaczęły pojawiać się "bąble" na ścianie.
Cała robota i moje pieniądze w błoto.
W związku z tym mam następujące pytanie. Zając realia Panowie ci nie
będą mieli możliwości zwrócić mi kosztów za źle wykonaną usługę (jeden z
nich ma 7 dzieci) Kontaktowałem się z nimi w poniedziałek i umówiliśmy
się na sobotę w mieszkaniu aby pokazać co zaszło. Znajomy prawnik
podpowiedział mi, że przede wszystkim muszę im dać szansę na poprawienie
źle wykonanej usługi, gdyż nawet gdybym chciał te koszty egzekwować
sądownie, w przypadku gdybyśmy nie załatwili sprawy polubownie, to
sprawę w sądzie przegram, jeśli takiej szansy im nie dam. Martwi mnie
tylko to, że ponieważ Panowie są zarobieni - teraz już tracę tydzień bo
muszę czekać do soboty, a co jeśli w sobotę powiedzą że tak ale np. za
dwa tygodnie. Obecna ekipa czeka i nie będzie czekać dłużej, gdyż nikt
im za to nie zapłaci. Dlaczego to ja mam być znowu stratny?
Pzdrw
Valdoozz
-
2. Data: 2012-10-25 15:07:15
Temat: Re: źle wykonana usługa
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
valdoozz wrote:
> Dlaczego to ja mam być znowu stratny?
bo takie są psiepisi.
Poszukaj w kodekscie cywilnym.
Wzywasz do poprawek w okreslonym terminie. Np dwa tygodnie. Jak sie
przez dwa tygodnie nie pojawią to dopiero potem mozesz wziąć inną ekipę
do naprawienia fuszerki.
-
3. Data: 2012-10-25 23:59:42
Temat: Re: źle wykonana usługa
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 25 Oct 2012, witek wrote:
> valdoozz wrote:
>> Dlaczego to ja mam być znowu stratny?
>
>
> bo takie są psiepisi.
>
> Poszukaj w kodekscie cywilnym.
Dla porządku - 636-637 KC:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,9,9,204,6597
,20120428,umowa-o-dzielo.html
(i okolice)
pzdr, Gotfryd
-
4. Data: 2012-10-26 16:57:53
Temat: Re: źle wykonana usługa
Od: Filip <b...@m...pl>
W dniu 2012-10-25 13:30, valdoozz pisze:
> Witam,
>
> Jakiś czas temu zaangażowałem dwóch panów do remontu mojego mieszkania.
Witam,
nie gruntuje się ścian przed szpachlowaniem jeśli nie ma takiej
potrzeby. Jeśli ściana jest w miarę zwarta, kładziemy na nią
bezpośrednio gładź. Drapanie nieodpadającej farby jest w tym przypadku
też niepotrzebne. Moim zdaniem zrobili do tego momentu prawidłowo.
Natomiast nie wiadomo czy zagruntowali ścianę przed malowaniem...