-
1. Data: 2004-03-04 16:42:44
Temat: zasiedzenie POMOCY!
Od: r...@p...onet.pl
W 1973 r. zmarł mój ojciec, która nie zostawił testamentu na część gospodarstwa
rolnego . W 2003 r. minęło 30 lat od zasiedzenia przeze mnie i mojej siostry.
Od śmierci ojca zajmujemy się ziemią mozna by powiedzieć tak po połowie ale nie
do samego końca. Moja siostra i ja nie ustaliliśmy jeszcze prawnego podziału
tej ziemi - zostało tak jak zaraz po śmierci ojca. każda z nas zajmowała się
częścią ziemi jednakże według podziału pół na pół byłoby troszkę inaczej tzn.
część ziemi którą ja użytkowałam według podziału po równo należałaby się mojej
siostrze która jej nie użytkowała. Jednakże teraz chcemy uregulować te sprawy i
objąć ziemię obrabianą poprzez zasiedzenie. I pytanie czy wobec tego że razem
zajmowałyśmy się ziemią i użytkowałyśmy ją przez tyle lat przysługuje nam prawo
zasiedzenia - jest inne rodzeństwo, które nie płaciło i nie zajmowało się
ziemią. Czy będziemy mogły złożyć do sądu wniosek o stwierdzenie nabycia
całej ziemi bez przeprowadzania postępowania spadkowego? Czy mimo wszystko
będzie konieczne postępowanie spadkowe z udziałem wszystkich spadkobierców? Czy
jeżeli nabędziemy z siostrą prawo w drodze zasiedzenia, to w takim przypadku
rodzeństwo będzie musiało się również zrzec swojej części spadku na naszą
rzecz? Wiem, że część rodzeństwa w przypadku postępowania spadkowego nie
zrzeknie się swojej części, pomimo tego, że nie pracowali w tym gospodarstwie,
ani nie opiekowali się nie żyjącymi rodzicami. Czy istnieje możliwość ich
pominięcia?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl