Witam

Podpisalem niedawno umowe z Era, korzystam z 2 letniego aparatu, ktory
jest w 100% sprawny (posiadam jeszcze karte + z ktorej to testowalem
jakosc dzwieku, dzwoniac do roznych osob).

Dzwoniac z karty + mam jakosc dzwieku do ktorej nie mam zadnych
zastrzezen lecz, gdy dzwonie z domu z tego telefonu przy uzyciu kary Ery
mam fatalna jakosc, slysze ciagly szum, jest jakies echo i ogolnie cicho
wszystko slychac
(mnie i osobe dzwoniaca tak, ze za kazdym razem gdy ktos do mnie dzwoni,
zwraca mi uwage na to, ze mnie slabo slychac i przez to musze
niejednokrotnie powtarzac to co mowilem)

karte Ery testowalem w centrum Bialegostoku (choc sam w nim mieszkam na
duzym osiedlu w miescie, gdzie zasieg mam na maxa, niekiedy bez 1
kreski). Dzwoniac z centrum nie zauwazylem zadnych ze dzwiek jest
nizszej jakosci, mozna powiedziec ze tak samo jak w + no ale w domu
przebywam najwiecej czasu i najczesciej korzystam z telefonu.

Przejzalem na szybkiego ustawe o PT ale niestety nie dostrzeglem
jednoznacznych przepisow dla mojej sytuacji, czyli o jakosci swiadczenia
uslug, choc sa wzmianki o jakosci, ze operator udostepnia mi jakies tam
informacje o tejze jakosci ...

Teraz mam problem bo nie wiem co robic, od razu mowie, ze nie chce
zrywac umowy z tego powodu i placic tysiac zl kary. Chce by era
zalatwila ta sprawe z jakoscia dzwieku, choc dzwonilem do nich to
wciskali mi kit, ze mam zepsuty telefon !

co robic ??

gregor

do góry

Dnia Sat, 24 Dec 2005 10:21:32 +0100, gregor napisał(a):

> Witam
>
> Podpisalem niedawno umowe z Era, korzystam z 2 letniego aparatu, ktory
> jest w 100% sprawny (posiadam jeszcze karte + z ktorej to testowalem
> jakosc dzwieku, dzwoniac do roznych osob).
>
> Dzwoniac z karty + mam jakosc dzwieku do ktorej nie mam zadnych
> zastrzezen lecz, gdy dzwonie z domu z tego telefonu przy uzyciu kary Ery
> mam fatalna jakosc, slysze ciagly szum, jest jakies echo i ogolnie cicho
> wszystko slychac


Jak dla mnie to raczej pytanie dotyczące niezgodności towaru z umową lub
rekojmi w zależności od tego czy fon był na os. fizyczną czy firmę. I chyba
korzystniej byłoby z tego tytułu się szarpać bo są korzystniejsze zapisy.



--
pozdrawiam,

do góry

gregor napisał(a):

> Teraz mam problem bo nie wiem co robic, od razu mowie, ze nie chce
> zrywac umowy z tego powodu i placic tysiac zl kary. Chce by era
> zalatwila ta sprawe z jakoscia dzwieku, choc dzwonilem do nich to
> wciskali mi kit, ze mam zepsuty telefon !
>
> co robic ??

Niestety, nie masz dużej możliwości manewru. Operator sieci radiowej nie
odpowiada za jakość transmisji i poziom sygnału. Mapy zasięgu mają
charakter szacunkowy i na ich podstawie nie można wysuwac żadnych
roszczeń (były juz orzeczenia w tej sprawie).

Byc może jednak Twój aparat jest w jakiś sposób uszkodzony i w warunkach
silnego sygnału zachowuje się pozornie w porzadku, a przy słabszym
sygnale jakość rozmowy spada. Często może być to wywołane uszkodzeniem
mechanicznym, np. upadkiem (i proszę mi nie mówić, że telefon nie spadł
- każdy kiedys spada ;-).

Pogorszenie jakości transmisji radiowej może być równiez wywołane
odbiciami od budynków - często zauważane w blokowiskach czy innych
terenach zabudowanych, szczególnie na wyższych piętrach. Z tego typu
zakłóceniami aparaty nie zawsze dają sobie radę.

Porównanie pracy w innej sieci (w tym przypadku Plusa) nie jest
własciwe, ponieważ nigdy nie zdarza się, by dwie sieci radiowe miały
identyczne pokrycie.

Najlepiej wypróbować inny aparat (a nawet inne aparaty- innych
producentów) w tym samym miejscu, oczywiście równiez w Erze. Wtedy
dopiero możesz subiektywnie ocenić, czy jakość połączenia się zmienia.

M.

do góry

> Dzwoniac z karty + mam jakosc dzwieku do ktorej nie mam zadnych
> zastrzezen lecz, gdy dzwonie z domu z tego telefonu przy uzyciu kary Ery
> mam fatalna jakosc, slysze ciagly szum, jest jakies echo i ogolnie cicho
> wszystko slychac
> (mnie i osobe dzwoniaca tak, ze za kazdym razem gdy ktos do mnie dzwoni,
> zwraca mi uwage na to, ze mnie slabo slychac i przez to musze
> niejednokrotnie powtarzac to co mowilem)
>
Witaj,

Moja koleżanka jakieś pół roku temu miała to samo - nowy telefon, nowa karta SIM
i gdy dzwoniła to było ją słychać tak jakby z jakiejś studni dzwoniła.
Przytłumiony dzwięk, pogłos itd. Reklamowała telefon i nic. Okazało się, że jej
karta SIM zawierała błędy! Tak więc przejdź się do Ery i poproś o sprawdzenie
czy karta SIM nie zawiera błędów. Oni mają do tego odpowiednie urządzenie, test
karty trwa ok. 5 minut i albo tester naprawi błędy na karcie, albo wymienią Ci
kartę na nową.

pozdr
nod

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry