-
1. Data: 2008-02-21 11:39:06
Temat: żądanie wypłaty odszkodowania
Od: "Marcin D" <j...@N...gazeta.pl>
Sprawa wygląda tak:
Firma ubezpieczeniowa domaga się ode mnie zapłaty za szkodę do której
wyrządzenia nie poczuwam się. Chodzi o zalanie mieszkania znajdującego się
pod moim mieszkaniem. Rzecz w tym, ze nikt mnie o czyms takim nie
poinformował, nie pokazał szkód, w ogóle nikt ze mna nie gadał tylko teraz,
półtora roku później przysyłają pismo z żądaniem zapłaty! W ogóle nie wiem o
co im chodzi, bo u mnie żadnego wycieku nie było, sąsiad z dołu nigdy się
nie skarżył...Teraz jednak twierdzi, ze faktycznie było jakies zalanie,
kręci tylko dlaczego najpierw mnie nie zawołał żebym sobie to obejrzał. Suma
o którą chodzi jest mała a oni straszą sądem, mógłbym zapłacic dla świętego
spokoju i zapomniec ale ciekawi mnie czy realnie mogą mi coś zrobić? Może
warto im napisac żeby spadali na drzewo, jak sądzicie?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2008-02-21 12:51:54
Temat: Re: żądanie wypłaty odszkodowania
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Marcin D pisze:
> nie skarżył...Teraz jednak twierdzi, ze faktycznie było jakies zalanie,
> kręci tylko dlaczego najpierw mnie nie zawołał żebym sobie to obejrzał. Suma
> o którą chodzi jest mała a oni straszą sądem, mógłbym zapłacic dla świętego
> spokoju i zapomniec ale ciekawi mnie czy realnie mogą mi coś zrobić? Może
> warto im napisac żeby spadali na drzewo, jak sądzicie?
Przed sądem to oni będą musieli udowodnić, że były jakieś szkody i że Ty
za nie jesteś odpowiedzialny.
Niech teraz pokażą jakieś dowody (np. zdjęcia), albo niech spadają na
drzewo.
-
3. Data: 2008-02-21 13:02:40
Temat: Re: żądanie wypłaty odszkodowania
Od: " 666" <j...@w...eu>
Kiedys tak napisałem i spadli.
JaC
-----
> Może warto im napisac żeby spadali na drzewo, jak sądzicie?
-
4. Data: 2008-02-21 14:51:38
Temat: Re: żądanie wypłaty odszkodowania
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:0j8095-0qv.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> Przed sądem to oni będą musieli udowodnić, że były jakieś szkody i że Ty
> za nie jesteś odpowiedzialny.
>
> Niech teraz pokażą jakieś dowody (np. zdjęcia), albo niech spadają na
> drzewo.
Sądzę, że zdjęcia mają. Natomiast wina sąsiada z góry wcale nie jest taka
pewna. Nie można wykluczyć, że winę za przeciek ponosi jakaś inna osoba nie
mieszkająca nawet w tym budynku.
A do inicjatora wątku. Pisemnie bym ich wezwał do wskazania dowodów na to,
ze Ty ponosisz za te szkody jakąkolwiek odpowiedzialność.
-
5. Data: 2008-02-22 08:54:21
Temat: Re: żądanie wypłaty odszkodowania
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Robert Tomasik pisze:
>> Niech teraz pokażą jakieś dowody (np. zdjęcia), albo niech spadają na
>> drzewo.
>
> Sądzę, że zdjęcia mają. Natomiast wina sąsiada z góry wcale nie jest
> taka pewna. Nie można wykluczyć, że winę za przeciek ponosi jakaś inna
> osoba nie mieszkająca nawet w tym budynku.
Jasna sprawa, ale zdjęcia to dobry początek - i może na nich będzie
widać, skąd przeciek.
-
6. Data: 2008-02-22 13:22:54
Temat: Re: żądanie wypłaty odszkodowania
Od: "Marcin D" <j...@g...pl>
Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):
>
> A do inicjatora wątku. Pisemnie bym ich wezwał do wskazania dowodów na to,
> ze Ty ponosisz za te szkody jakąkolwiek odpowiedzialność.
>
Dzięki, tak właśnie zamierzam zrobić.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2008-03-24 14:17:45
Temat: Re: żądanie wypłaty odszkodowania
Od: "Arek" <a...@w...pl>
Zamówiłem towar dokładnie, w sklepie internetowym, 24 lutego. Do dzisiaj nie
doszła do mnie przesyłka. Jutro chcę dzwonić i wyjaśniać sprawę. Okazało
się, że zamówiona przeze mnie rzecz jest już tańsza w tymże sklepie. Czy
sprzedawca musi mi przysłać towar po cenie aktualnej jeżeli przesyłka nie
została jeszcze nadana?
W regulaminie jest taki zapis: "Paczki za pobraniem wysyłane są na drugi
dzień od momentu potwierdzenia tej formy płatności ". Nikt do mnie nie
dzwonił, nikt nie pisał, żeby coś potwierdzić..., więc zinterpretowałem to
tak, że potwierdzenie nastąpiło w momencie złożenia zamówienia. Otrzymałem
maila(25 lutego), że zamówienie przyjęto.
Kwota nie jest jakaś bardzo duża, ale jednak po co mam płacić więcej jeżeli
mogę mniej? Dlaczego nie chcę zmienić sklepu? Bo moim zdaniu mają dany
towar po atrakcyjnej cenie a danego produktu nie znalazłem w innych
sklepach.
Z góry dziękuję za pomoc.
Arek
PS Wesołych świąt!