Witam,

Byl kiedys taki film w US, gdzie ktos zostaje skazany za morderstwo
danej osoby (ktora tak naprawde zyje). Wychodzi i teraz moze go
zamordowac naprawde bezkarnie.

Czy polskie prawo przewiduje takie sytuacje? Tzn. Ktos dostaje 25 lat za
morderstwo (ciala nie znaleziono), wychodzi na wolnosc po odbyciu kary,
znajduje ta osobe i morduje ponownie. Drugi raz nie zostanie skazana?

Pytam z ciekawosci.

Pozdrawiam.

do góry

Uzytkownik "Niepoprawny" <n...@n...no> napisal w wiadomosci
news:496b4337$0$29453$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Witam,
>
> Byl kiedys taki film w US, gdzie ktos zostaje skazany za morderstwo danej
> osoby (ktora tak naprawde zyje). Wychodzi i teraz moze go zamordowac
> naprawde bezkarnie.
>
> Czy polskie prawo przewiduje takie sytuacje? Tzn. Ktos dostaje 25 lat za
> morderstwo (ciala nie znaleziono), wychodzi na wolnosc po odbyciu kary,
> znajduje ta osobe i morduje ponownie. Drugi raz nie zostanie skazana?


tak za drugie przestepstwo


--
http://Wspolna-Flaszka.PL - nasza-klasa dla zuli
http://zabijacz-czasu.niesfornazyta.pl - forum ogólnotematyczne bez
rejestracji
http://detalowiec.pl - system sprzedazy z sklepem www gratis i mozliwoscia
sprzedawania na allegro

do góry

Niepoprawny wyskrobał(a):
> Witam,
>
> Byl kiedys taki film w US, gdzie ktos zostaje skazany za morderstwo
> danej osoby (ktora tak naprawde zyje). Wychodzi i teraz moze go
> zamordowac naprawde bezkarnie.
>
> Czy polskie prawo przewiduje takie sytuacje? Tzn. Ktos dostaje 25 lat
> za morderstwo (ciala nie znaleziono), wychodzi na wolnosc po odbyciu
> kary, znajduje ta osobe i morduje ponownie. Drugi raz nie zostanie
> skazana?

Nie można 2 razy ponosić kary za ten sam czyn, a tutaj czyny są dwa. Podobna
sytuacja jak np. przy pobiciu. Pobić kogoś (bez skutku śmiertelnego) można 2
razy. I wtedy 2 razy dostanie się karę. W opisanej sytuacji należy się
jeszcze odszkodowanie za bezpodstawne skazanie w pierwszym przypadku.

--
.B:artek.

do góry

.B:artek. pisze:

>
> Podobna sytuacja jak np. przy pobiciu. Pobić kogoś (bez skutku
> śmiertelnego) można 2 razy.


No ale zabić kogoś dwa razy nie można ... Więc jak mówi ludzik z tesco
żadnego podobieństwa nie widzę.


--
@2009 Johnson
Tak wielka jest twa wolność, jak wielkie twe opanowanie.

do góry

Użytkownik Niepoprawny napisał:
> Byl kiedys taki film w US, gdzie ktos zostaje skazany za morderstwo
> danej osoby (ktora tak naprawde zyje). Wychodzi i teraz moze go
> zamordowac naprawde bezkarnie.

To tylko film, nie twórz sobie rzeczywistości na podstawie filmów :)
O ile wiem to w USA bez ciała nie ma morderstwa.

> Czy polskie prawo przewiduje takie sytuacje? Tzn. Ktos dostaje 25 lat za
> morderstwo (ciala nie znaleziono), wychodzi na wolnosc po odbyciu kary,
> znajduje ta osobe i morduje ponownie. Drugi raz nie zostanie skazana?

Zostanie. Za pierwsze niesłuszne uwięzienie dostanie odszkodowanie w
wysokości kilku tysięcy euro, zaś za morderstwo dożywocie.

pozdrawiam
Arek

--

www.arnoldbuzdygan.com

do góry

Dnia Mon, 12 Jan 2009 15:10:41 +0100, Johnson napisał(a):

>> Podobna sytuacja jak np. przy pobiciu. Pobić kogoś (bez skutku
>> śmiertelnego) można 2 razy.
>
> No ale zabić kogoś dwa razy nie można ... Więc jak mówi ludzik z tesco
> żadnego podobieństwa nie widzę.

Chyba że wchodzimy w rozważania teologiczne ;-)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

>
> Nie można 2 razy ponosić kary za ten sam czyn, a tutaj czyny są dwa.
> Podobna sytuacja jak np. przy pobiciu. Pobić kogoś (bez skutku
> śmiertelnego) można 2 razy. I wtedy 2 razy dostanie się karę. W opisanej
> sytuacji należy się jeszcze odszkodowanie za bezpodstawne skazanie w
> pierwszym przypadku.


Dwa czyny ? To mozna zabic 2 razy ta sama osobe?

Pozdr

do góry

Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:gkfj66$e8q$1@inews.gazeta.pl...

> O ile wiem to w USA bez ciała nie ma morderstwa.

To zle wiesz - np sprawa Thomasa Capano

HaNkA

do góry

Niepoprawny <n...@n...net> naskrobał/a w
news:496b5e64$0$29452$f69f905@mamut2.aster.pl:

> Dwa czyny ? To mozna zabic 2 razy ta sama osobe?

Przecież za pierwszym razem jej nie zabił.

--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
"To Win Without Fighting is Best" - Sun Tzu
"Screw that" - Eve Community

do góry

Niepoprawny wyskrobał(a):
> Dwa czyny ? To mozna zabic 2 razy ta sama osobe?

W świetle faktów - tak, dwa czyny. Z czego pierwszy (jak się okazało dużo
później) nie został tak naprawdę popełniony, ale wyrok skazujący za ten
"czyn" jest. Może nie dość precyzyjnie się wyraziłem, ale nie niweczy to
sensu mojej wypowiedzi.

--
.B:artek.

do góry