-
1. Data: 2006-03-05 21:23:05
Temat: z ruin fabryki chca zrobic przemysl i wysypisko - jak przeszkodzic?
Od: "Jacek" <J...@w...yahoo.com>
Witam,
Mam taki oto problem prawny. rzecz dotyczy riun najwiekszej w czasach II
wojny swiatowej fabryki benzyny syntetycznej Hydrierwerke Poelizt (obecnie
Police). Otoz fabryka w czasie wojny zostala zniszczona pzrez naloty
bombowe, chociaz w dalszym ciagu znajduja sie tam ogromne i robiace wrazenie
ruiny fabryki. Przez te 60 lat teren byl praktycznie zostawiony sam sobie,
jego wlascicielem jest Gmina Police. Okolo 2 lat temu, po wielkich walkach,
na terenie fabryki wytyczono sciezke turystyczna, ktora przewodnicy z
miejscowego stowarzyszenia oprowadzaja zwiedzajacych. Po prostu dzwonisz,
umawiasz sie i idziesz. Teren nie jest ogrodzony,nei ma zadnych biletow ani
nic podobnego. Po prostu sciezkami, ktore kiedys tam powstaly, teraz chodza
turysci. Rok temu czesc terenow zostala wniesiona aportem przez gmine do
spolki Infrapark Police, ktora to ma sie zajac rewitalizacja tegoz terenu w
postaci budowy przemyslu (jakiego? urzad nabral wody w usta...). Wtedy tez
powstal pierwszy projekt planu zagospodarowania przestrzennego dla tego
terenu, ktory zaklada podzielenie calosci obszaru (mowa o 200 hektarach) na
mniejsze dzialki z przeznaczeniem na przemysl, uslugi, energetyke itd. Z
ruin zachowane ma zostac (teoretycznie) jedynie kilka obiektow, pdobno sa
wpisane pod ochrone zabytkow, ale w wykazie na stronie www konserwatora
wojewodzkiego ich nie znalazlem, a sa tam wszystkie inne zabytki z Polic.
Smiem wiec twierdzic, ze takowa ochrona jest jedynie "w planach". Reszta ma
zostac zrownana z ziemia. Plan nie zostal jednak zatwierdzony ze wzgledu na
spzreciw woj. kons. przyrody. gdyz w kanalach ktore sa natym terenie i
pzrebuiegaja mniej wiecej dookola fabryki zimuja nietoperze. Sa tu ich
setki, w tym 2 gatunki szczegolnie chronione pzrez program Natura 2000. To
dzieki nim wlasnie dzis mozemy jeszcze podziwiac te wspaniale zabytki. Teren
jest wlasciwie dziki, nikt nad nim nie zapanowal do tej pory. Gmina
najchetniej zrownalaby go z ziemia, ale tak na prawde nikt nie wie co jest
pod ziemia, ciagle sa prowadzone "na wlasna reke" eksploracje. Na deser
urzednicy chca pzreprowadzic przez teren fabryki, tuz obok szkoly
publicznej, a pozniej obok wielkiego elewatora na mial weglowy, autostrade
na filarach - zachodnia obwodnice Szczecina. I oczywiscie jest to najlepszy
teren pod takowa inwestycje. Droga ma przebiegac na terenie Gminy, a nie
Infraparku. Dodatkowo podczas najnowszej zimy probowano,
legalnie/nielegalnie - za zgoda wladz i ich podpisami na dokumentach -
wwiezc na teren fabryki tony opon samochodowych - czyli wysypisko smieci,
bez planu zagospodarowania przestrzennego. Wola mieszkancow jest
przystosowanie terenu do turystow i inwestycja w tym kierunku. Wladza ma
odmienne - o 180 stopni - zdanie.
I teraz pytanie.
Czy Gminie mozna cos zarzucic jesli chodzi o niegospodarnosc terenem? Jak
mozna wplynac na decyzje o budowie tej drogi? Czy Gmina moze dowolnie robic
na zasadzie "robta co chceta" na swoim terenie wszystko? Jak ocalic caly
teren przez zniszczecniem? Szukam paragrafow do tej sprawy. Wiem, ze wlasnie
Natura 2000 moze sie okazac bardzo pomocna, dodatkowo przydalaby sie zgoda
konserwatora. Tylko czy da sie caly teren wpisac jako zabytek? Czy to
zalatwi sprawe?
Pozdrawiam,
Jacek
-
2. Data: 2006-03-05 23:20:15
Temat: Re: z ruin fabryki chca zrobic przemysl i wysypisko - jak przeszkodzic?
Od: "Zdzislaw" <z...@u...pl>
> postaci budowy przemyslu (jakiego? urzad nabral wody w usta...)
Kilka lat temu na tych terenach miala zostac wybudowana fabryka LM
Glasfiber