Witam,

Zamierzam wypowiedzieć umowę zlecenie. Umowa kończy się z końcem
bieżącego roku, natomiast ja ze względu na pilny wyjazd muszę
rozwiązać umowę. W umowie nie ma określonego trybu ani okresu
wypowiedzenia umowy. Jak wygląda to z formalnego punktu widzenia - czy
można wypowiedziec umowę z dnia na dzień z trybem natychmiastowym? Co
powienienm zawrzeć w dokumencie wypowiadającym umowę?

do góry

b...@g...com pisze:
> Witam,
>
> Zamierzam wypowiedzieć umowę zlecenie. Umowa kończy się z końcem
> bieżącego roku, natomiast ja ze względu na pilny wyjazd muszę
> rozwiązać umowę. W umowie nie ma określonego trybu ani okresu
> wypowiedzenia umowy. Jak wygląda to z formalnego punktu widzenia - czy
> można wypowiedziec umowę z dnia na dzień z trybem natychmiastowym? Co
> powienienm zawrzeć w dokumencie wypowiadającym umowę?


Kodeks cywilny, art. 746

§ 2. Przyjmujący zlecenie może je wypowiedzieć w każdym czasie. Jednakże
gdy zlecenie jest odpłatne, a wypowiedzenie nastąpiło bez ważnego
powodu, przyjmujący zlecenie jest odpowiedzialny za szkodę.


--
Liwiusz

do góry

On 13 Wrz, 15:17, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> b...@g...com pisze:
>
> > Witam,
>
> > Zamierzam wypowiedzieć umowę zlecenie. Umowa kończy się z końcem
> > bieżącego roku, natomiast ja ze względu na pilny wyjazd muszę
> > rozwiązać umowę. W umowie nie ma określonego trybu ani okresu
> > wypowiedzenia umowy. Jak wygląda to z formalnego punktu widzenia - czy
> > można wypowiedziec umowę z dnia na dzień z trybem natychmiastowym? Co
> > powienienm zawrzeć w dokumencie wypowiadającym umowę?
>
>    Kodeks cywilny, art. 746
>
> § 2. Przyjmujący zlecenie może je wypowiedzieć w każdym czasie. Jednakże
> gdy zlecenie jest odpłatne, a wypowiedzenie nastąpiło bez ważnego
> powodu, przyjmujący zlecenie jest odpowiedzialny za szkodę.
>
> --
> Liwiusz

W tym przypadku, umowa między mną a firmą miała formę umowy zlecenia
ponieważ jestem studentem. Nie było zawarte w umowie wykonanie żadnego
dzieła lub projektu. Czy w takim wypadku również mogę być
odpowiedzialny za szkodę itp?

do góry

b...@g...com pisze:


> W tym przypadku, umowa między mną a firmą miała formę umowy zlecenia
> ponieważ jestem studentem. Nie było zawarte w umowie wykonanie żadnego
> dzieła lub projektu. Czy w takim wypadku również mogę być
> odpowiedzialny za szkodę itp?


Dzieło lub projekt nie jest warunkiem koniecznym, aby wystąpiła
szkoda. Szkodą może być np. koszt wcześniejszego szukania
zleceniobiorcy. Tyle w teorii. W praktyce na 99% nikt nikogo nie będzie
ścigał za "szkody", chyba że Twój zleceniodawca Cię nie lubi, a ponadto
wie co mu przysługuje.

--
Liwiusz

do góry

On 13 Wrz, 15:44, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> b...@g...com pisze:
>
> > W tym przypadku, umowa między mną a firmą miała formę umowy zlecenia
> > ponieważ jestem studentem. Nie było zawarte w umowie wykonanie żadnego
> > dzieła lub projektu. Czy w takim wypadku również mogę być
> > odpowiedzialny za szkodę itp?
>
>    Dzieło lub projekt nie jest warunkiem koniecznym, aby wystąpiła
> szkoda. Szkodą może być np. koszt wcześniejszego szukania
> zleceniobiorcy. Tyle w teorii. W praktyce na 99% nikt nikogo nie będzie
> ścigał za "szkody", chyba że Twój zleceniodawca Cię nie lubi, a ponadto
> wie co mu przysługuje.
>
> --
> Liwiusz

Ok, dzięki za odpowiedź.
pozdr

do góry

Jeśli nie musisz odchodzić z dnia na dzień, to wypowiedz umowę za rozsądnym
(np. 2 tygodnie) wypowiedzeniem. Wtedy nawet trudno będzie wykazać szkodę,
prócz ewent. kosztu przeprowadzenia kolejnego naboru. A jak zleceniodawca
będzie bardzo niegrzeczny, to pozew do sądu pracy o ustalenie stosunku pracy
(bo pewnie taki Was faktycznie łączy).

GK

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia 13.09.2009 b...@g...com <b...@g...com> napisał/a:
> Zamierzam wypowiedzieć umowę zlecenie. Umowa kończy się z końcem
> bieżącego roku, natomiast ja ze względu na pilny wyjazd muszę
hm...
a to nie jest tak że co miesiąc zawierasz nową umowę zlecenie i co
miesiąc do tego wystawiasz rachunek?
Zazwyczaj spotykałem się z taką właśnie sytuacją. I wtedy po prostu nie
podpisujesz nowej umowy.

--
Andrzej 'The Undefined' Dopierała
Linux && Unix && Network administrator
PLD Linux Developer HomePage: http://andrzej.dopierala.name/
Reprezentuję siebie i wyrażam tylko moje zdanie!

do góry

Andrzej 'The Undefined' Dopierała pisze:
> Dnia 13.09.2009 b...@g...com <b...@g...com> napisał/a:
>> Zamierzam wypowiedzieć umowę zlecenie. Umowa kończy się z końcem
>> bieżącego roku, natomiast ja ze względu na pilny wyjazd muszę
> hm...
> a to nie jest tak że co miesiąc zawierasz nową umowę zlecenie i co
> miesiąc do tego wystawiasz rachunek?
> Zazwyczaj spotykałem się z taką właśnie sytuacją. I wtedy po prostu nie
> podpisujesz nowej umowy.


Czego nie zrozumiałeś, co napisał bikekowal?

--
Liwiusz

do góry

On 13 Wrz, 22:22, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> Andrzej 'The Undefined' Dopierała pisze:
>
> > Dnia 13.09.2009 b...@g...com <b...@g...com> napisał/a:
> >> Zamierzam wypowiedzieć umowę zlecenie. Umowa kończy się z końcem
> >> bieżącego roku, natomiast ja ze względu na pilny wyjazd muszę
> > hm...
> > a to nie jest tak że co miesiąc zawierasz nową umowę zlecenie i co
> > miesiąc do tego wystawiasz rachunek?
> > Zazwyczaj spotykałem się z taką właśnie sytuacją. I wtedy po prostu nie
> > podpisujesz nowej umowy.
>
>    Czego nie zrozumiałeś, co napisał bikekowal?
>
> --
> Liwiusz

A czy posiada ktoś z Was przykładowy tekst wypowiedzenia umowy?

do góry

Dnia Sun, 13 Sep 2009 15:44:14 +0200, Liwiusz napisał(a):


>> W tym przypadku, umowa między mną a firmą miała formę umowy zlecenia
>> ponieważ jestem studentem. Nie było zawarte w umowie wykonanie żadnego
>> dzieła lub projektu. Czy w takim wypadku również mogę być
>> odpowiedzialny za szkodę itp?
>
> Dzieło lub projekt nie jest warunkiem koniecznym, aby wystąpiła
> szkoda. Szkodą może być np. koszt wcześniejszego szukania
> zleceniobiorcy. Tyle w teorii. W praktyce na 99% nikt nikogo nie będzie
> ścigał za "szkody", chyba że Twój zleceniodawca Cię nie lubi, a ponadto
> wie co mu przysługuje.

Oraz że wie też iż posiada mocne kwity które pozwolą mu się wywinąć od
uznania tej umowy zlecenia za umowę o pracę :)
Bo to umowa bezapelacyjnie podlega już pod oZUSowanie, a UZ dla studenta
oczywiście nie - wiadomo kto na tym oszczędza i zarabia :)
heheh - wiadomo że nie student :)

do góry