-
1. Data: 2005-12-07 20:42:27
Temat: wypowiedzenie umowy najmu
Od: Karol <k...@w...pl>
Jestem najemcą lokalu mieszkalnego. W stosunek najmu wstąpiłem
1października 2004r. spisując umowę najmu na okres 3 lat tj. do dnia 30
września 2007r. W międzyczasie moja sytuacja finansowa uległa poprawie,
bowiem małżonka podjęła pracę zarobkową. Nasze wspólne dochody pozwalają
na zaciągnięcie kredytu mieszkaniowego i kupno własnego mieszkania. W
związku z powyższym muszę wypowiedzieć wynajmującemu umowę najmu.
Proszę o odpowiedź, jaki obowiązuje mnie termin wypowiedzenia,
bowiem przeglądając przepisy doszedłem do następujących wniosków:
1.) Art. 673. § 1. Kodeksu Cywilnego mówi, że jeżeli czas trwania najmu
nie jest oznaczony, zarówno wynajmujący, jak i najemca mogą wypowiedzieć
najem z zachowaniem terminów umownych, a w ich braku z zachowaniem
terminów ustawowych. Moja umowa zawarta jest na czas oznaczony tak więc
powyższy przepis, moim zdaniem, nie ma tu zastosowania.
2.) § 2. ww. artykułu określa Ustawowe terminy wypowiedzenia najmu: gdy
czynsz jest płatny w odstępach czasu dłuższych niż miesiąc, najem można
wypowiedzieć najpóźniej na trzy miesiące naprzód na koniec kwartału
kalendarzowego; gdy czynsz jest płatny miesięcznie - na miesiąc naprzód
na koniec miesiąca kalendarzowego; gdy czynsz jest płatny w krótszych
odstępach czasu - na trzy dni naprzód; gdy najem jest dzienny - na jeden
dzień naprzód.
3.) § 3 tegoż artykułu stanowi, że jeżeli czas trwania najmu jest
oznaczony, zarówno wynajmujący, jak i najemca mogą wypowiedzieć najem w
wypadkach określonych w umowie. Ten przepis miałby zastosowanie w moim
przypadku, nie mniej jednak w mojej umowie nie ma określonego takiego
terminu. Umowa na ten temat milczy.
4.) Art. 688. Kodeksu Cywilnego mówi, że jeżeli czas trwania najmu
lokalu nie jest oznaczony, a czynsz jest płatny miesięcznie, najem można
wypowiedzieć najpóźniej na trzy miesiące naprzód na koniec miesiąca
kalendarzowego. Ten przepis również nie ma zastosowania w moim
przypadku, ponieważ mam umowę na czas oznaczony, nnie mniej jednak nie
wiem jak to ma się do punktu 2 mojego pisma czyli Art. 673 §2 KC
5.) na temat terminów wypowiedzenia umowy najmu lokalu mieszkalnego
przez najemcę milczy również Ustawa z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie
praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego.
Proszę o odpowiedź - jaki należy zastosować okres wypowiedzenia i
ewentualnie o podstawę prawną.
-
2. Data: 2005-12-07 22:05:44
Temat: Re: wypowiedzenie umowy najmu
Od: "marcin" <k...@N...gazeta.pl>
Karol <k...@w...pl> napisał(a):
> 3.) § 3 tegoż artykułu stanowi, że jeżeli czas trwania najmu jest
> oznaczony, zarówno wynajmujący, jak i najemca mogą wypowiedzieć najem w
> wypadkach określonych w umowie. Ten przepis miałby zastosowanie w moim
> przypadku, nie mniej jednak w mojej umowie nie ma określonego takiego
> terminu. Umowa na ten temat milczy.
I wlasnie dlatego nie mozesz wypowiedziec umowy.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2005-12-08 08:52:38
Temat: Re: wypowiedzenie umowy najmu
Od: Karol <k...@w...pl>
marcin napisał(a):
>Karol <k...@w...pl> napisał(a):
>
>
>
>>3.) § 3 tegoż artykułu stanowi, że jeżeli czas trwania najmu jest
>>oznaczony, zarówno wynajmujący, jak i najemca mogą wypowiedzieć najem w
>>wypadkach określonych w umowie. Ten przepis miałby zastosowanie w moim
>>przypadku, nie mniej jednak w mojej umowie nie ma określonego takiego
>>terminu. Umowa na ten temat milczy.
>>
>>
>
>I wlasnie dlatego nie mozesz wypowiedziec umowy.
>
>
>
>
czyli jestem związny przez 3 lata ???
zgodnie z Art 8a Ustawy o ochronie praw lokatorów właściciel może
podwyższyć czynsz albo inne opłaty za używanie lokalu, wypowiadając jego
dotychczasową wysokość, najpóźniej na koniec miesiąca kalendarzowego, z
zachowaniem terminów wypowiedzenia., a termin wypowiedzenia wysokości
czynszu albo innych opłat za używanie lokalu wynosi 3 miesiące, chyba że
strony w umowie ustalą termin dłuższy.
Powyższe jednak zgodnie z ust 7 nie ma zastosowania do podwyżek wyższych
niż 10% - czyli jeżeli właściciel da mi podwyżkę 10% to nie mogę umowy
wypowiedzieć.
W umowie mam zapis UMOWA WYGASA PRZED UPŁYWEM 3 LAT JEŻELI LOKATOR NIE
PŁACI POWYŻSZYCH ZOBOWIĄZAŃ czy to jest jedyna mozliwość zakończenia
umowy najmu ??? A jeżeli przestałbym płacić to rozumiem, że zostanę
pozwany przed sąd - co wtedy, jakie jeszcze pokryłbym należności oprócz
zwrotu czynszu, za energię, gaz itd. no i jak to się przedkłada na kasę ???
Karol
-
4. Data: 2005-12-08 15:00:30
Temat: Re: wypowiedzenie umowy najmu
Od: boguslaw <b...@a...edu.pl>
Karol napisał(a):
[...]
>
> W umowie mam zapis UMOWA WYGASA PRZED UPŁYWEM 3 LAT JEŻELI LOKATOR NIE
> PŁACI POWYŻSZYCH ZOBOWIĄZAŃ czy to jest jedyna mozliwość zakończenia
> umowy najmu ??? A jeżeli przestałbym płacić to rozumiem, że zostanę
> pozwany przed sąd - co wtedy, jakie jeszcze pokryłbym należności oprócz
> zwrotu czynszu, za energię, gaz itd. no i jak to się przedkłada na kasę ???
>
> Karol
Każda umowę można wypowiedziec za porozumeniem stron..
Pogadaj z właścicielem lokalu..
Bogusław
-
5. Data: 2005-12-08 17:04:05
Temat: Re: wypowiedzenie umowy najmu
Od: Karol <k...@w...pl>
boguslaw napisał(a):
> Karol napisał(a):
> [...]
>
>>
>> W umowie mam zapis UMOWA WYGASA PRZED UPŁYWEM 3 LAT JEŻELI LOKATOR
>> NIE PŁACI POWYŻSZYCH ZOBOWIĄZAŃ czy to jest jedyna mozliwość
>> zakończenia umowy najmu ??? A jeżeli przestałbym płacić to rozumiem,
>> że zostanę pozwany przed sąd - co wtedy, jakie jeszcze pokryłbym
>> należności oprócz zwrotu czynszu, za energię, gaz itd. no i jak to
>> się przedkłada na kasę ???
>>
>> Karol
>
>
> Każda umowę można wypowiedziec za porozumeniem stron..
> Pogadaj z właścicielem lokalu..
>
> Bogusław
GDYBYM MIAŁ MOZLIWOŚĆ ZAKOŃCZENIA JEJ ZA POROZUMIENIEM STRON NIE TRUŁBYM
GŁOWY SZANOWNYM GRUPOWICZOM
JA POTRZEBUJĘ PODSTAWE PRAWNA UMOZLIWIAJACA MI WYPOWIEDZENIE UMOWY
CHOCBY Z PÓŁROCZNYM OKRESEM WYPOWIEDZENIA
-
6. Data: 2005-12-09 10:51:12
Temat: Re: wypowiedzenie umowy najmu
Od: "huck" <m...@m...org>
>
> JA POTRZEBUJĘ PODSTAWE PRAWNA UMOZLIWIAJACA MI WYPOWIEDZENIE UMOWY
> CHOCBY Z PÓŁROCZNYM OKRESEM WYPOWIEDZENIA
nie masz możliwości musisz zapłacic za cały okres
jako osoba fizyczna nawet nie masz mozłiwości manewru
jedyna mozliwosc to powiedzec ze i tak sie wyprowadzisz a nalezność
własciciel odzyska w sadzie po sprawie ale to bez sensu bo nakichsz sobie w
paiery i IMHO nie jest to warte tych pieniedzy
huck
PS tak BTW w polszcze istniej ejakies takie dziwne pańszczyżniane
przywiazanie do włsności mieszkania :)
mieszkanie w którym mieszkam ma wartość ok 260 kzł.
kredyt tej wartości to spłąta miesieczna rzedu 1000 pln (krecha w CHFna 30
lat)
włascicielom płace 1200 pln ponad opłaty czynszowe wode itp
czyli faktycznei róznica to jakies 200 zeta miesiecznie przyczym jak mi
cieknie kran to dzwonie do wlascicielki i prosze o wymiane uszczelki
to ja sie pytam na cholere mi kupowac własne ??? ktore defacto bedzie moje
jak bede miał 68 lat ??
oczywiscie z letka pitole :)) bo i tak mam jeszcxe dom w którym nie mieszkam
i za który kredyt spłącam co jest jescze głupsze ;)))
ale IMHO wynajem wcale nie jest głupi.
A TERAZ DO PRZEDPISZCY
pomieszkaj spokojnie do końca okresu wynajmu obserrwuj systuacje masz dwa
lata zeby zanleżć dobra okazje do kupna czegoś w super lokalizacji itp itd
kredyty i warunki zakupu dzisiaj znacznie sie róznia od tych sprzed dwóch
lat a za dwa lata beda przypuszczalnei jeszcze ciekawsze
-
7. Data: 2005-12-09 11:43:06
Temat: Re: wypowiedzenie umowy najmu
Od: Karol <k...@w...pl>
nie chciałbym być źle zrozumiany
Ja nie narzekam na wysokość kasy jaką muszę płacić właścicielowi za
mieszkanie. W sumie jemu 250zł, czynszu 200zł, ogrzewanie ok 80
miesięcznie - wychodzi plus minus 530 / miesiąc Do tego oczywiście woda
prąd i gaz - ale to już moja sprawa ile zużyję. Chodzi mi o to dlaczego
nie mogę znaleźć przepisu, który pozwalałby mi wypowiedzieć ( z czystym
sumieniem ) umowę najmu choćby nawet z półrocznym wypowiedzeniem. Gość
nie chce iść na porozumienie stron w sprawie rozwiązania stosunku najmu,
bo poprzedni najemcy robili go w wała, a ja przez ponad rok
zamieszkiwania płaciłem wszystko uczciwie i terminowo.
Mógłbym oczywiście z dnia na dzień stać się świnią i przestać płacić za
czynsz i media. Gość nie dość, że ode mnie nie dostawałby czynszu to
jeszcze musiałby płacić za żużyte przeze mnie media - w moim przypadku
odcięcie czegokolwiek nie wchodzi w rachubę. Przypuszczam, że po 4-5
miesiącach telefonów, nachodzenia i krzywych spojrzeń gość wypowiedział
by mi umowę. I byłoby po problemie. Mam pytanie do szanownych
grupowiczów JEŻELI JA ZAPRZESTAŁBYM PŁACENIA CZYNSZU CZY WŁAŚCICIEL
NAJPIERW MUSI WYPOWIEDZIEĆ UMOWĘ A POTEM DOPIERO IŚĆ DO SĄDU CZY MOŻE
BEŻ WYPOWIEDZENIA MI UMOWY NAJMU ZŁOŻYĆ POZEW W SĄDZIE. ???
No i dlaczego tak drążę ten temat. Wygrałem niezłą kasę ( multilotek
niech żyje nam ). Wraz z moimi oszczędnościami mam jakieś 60%
wymarzonego 70-80 metrowego mieszkania. Żona poszła do pracy - znów nowe
brzęczące źródełko. Chciałbym wziąść kredyt i wyprowadzić się do SWOJEGO
mieszkania. I co... nico... Nie mogę opuścić tego - i to jest właśnie
absurd którego nie rozumiem.
Zaraz powiecie pewnie wpłać na lokatę - ok ale odsetki są tak śmieszne,
że cieszyć się powienienem, jeżeli za dwa lata dostanę spowrotem ich
realną dzisiejszą wartość,
albo zainwestuj w jakiś fundusz powierniczy - ok ale to jest dobre dla
kogoś kto chce inwestować przez dłuzszy czas i nie straszne mu chwilowe
załamanie rynku,
myślałem też, żeby szukać już teraz mieszkania i kupić jeżeli znajdę coś
super, ale musiałbym je opłacac przez okres jaki mieszkam w wynajętym -
a to wydaje mi się błędne. Nie mógłbym go również wynająć, ponieważ w
mojej niewielkiej miejscowości znalezienie chętnego na najęcie
mieszkania 70-80m2 to niemalże graniczy z cudem. No i co wreszcie
zrobiłbym, gdyby trafiła mi się jakaś menda, z której byłoby więcej
problemów niż pożytku ???
-
8. Data: 2005-12-09 16:44:28
Temat: Re: wypowiedzenie umowy najmu
Od: kam <#k...@w...pl#>
Karol napisał(a):
> JEŻELI JA ZAPRZESTAŁBYM PŁACENIA CZYNSZU CZY WŁAŚCICIEL
> NAJPIERW MUSI WYPOWIEDZIEĆ UMOWĘ A POTEM DOPIERO IŚĆ DO SĄDU CZY MOŻE
> BEŻ WYPOWIEDZENIA MI UMOWY NAJMU ZŁOŻYĆ POZEW W SĄDZIE. ???
oczywiście że może
KG
-
9. Data: 2005-12-09 20:05:29
Temat: Re: wypowiedzenie umowy najmu
Od: Karol <k...@w...pl>
kam napisał(a):
> Karol napisał(a):
>
>> JEŻELI JA ZAPRZESTAŁBYM PŁACENIA CZYNSZU CZY WŁAŚCICIEL NAJPIERW MUSI
>> WYPOWIEDZIEĆ UMOWĘ A POTEM DOPIERO IŚĆ DO SĄDU CZY MOŻE BEŻ
>> WYPOWIEDZENIA MI UMOWY NAJMU ZŁOŻYĆ POZEW W SĄDZIE. ???
>
>
> oczywiście że może
>
> KG
a z jakiego przepisu to wynika ???
-
10. Data: 2005-12-09 20:16:26
Temat: Re: wypowiedzenie umowy najmu
Od: kam <#k...@w...pl#>
Karol napisał(a):
> a z jakiego przepisu to wynika ???
co?
obowiązek zapłaty czynszu - z umowy i art.353, 354 kodeksu cywilnego
prawo do sądu - z konstytucji :)
jeśli nie płacisz, to wierzyciel ma prawo dochodzić zapłaty przed sądem
ewentualne wypowiedzenie umowy jest jego prawem, a nie obowiązkiem
KG