Witajcie.
Sprawa jest dość wstydliwa i na pewno niezbyt przyjemna.
Otóż: jestem pracownikiem cywilnym w jednej ze służb mundurowych.
Obowiązuje mnie ustawa o służbie cywilnej z dobrodziejstwem mówiącym o
wydaleniu z pracy po prawomocnym orzeczeniu wyroku za przestępstwo umyślne.

Spodziewam się takowego wyroku w sprawie zupełnie nie związanej z pracą
(nielegalny windows). Po orzeczeniu są chyba dwa tygodnie do
uprawomocnienie wyroku, tak?
Czy jeśli w tym czasie złożę w pracy wymówienie za porozumieniem i
szefostwo mi to podpisze, to czy w trakcie tego okresu wymówienia mogą mi
wręczyć kolejne wymówienie dyscyplinarne? Zakładam (w zupełnie uzasadniony
sposób) pełną złośliwość woli pracodawcy.

Z utratą pracy jakoś się już pogodziłem, chciałbym tylko uniknąć zwolnienia
dyscyplinarnego. Będę wdzięczny za każdą podpowiedź jak tego uniknąć.

Pozdrawiam
Ciekawski

do góry

Użytkownik "ciekawski" <i...@n...pl> napisał w wiadomości
news:1u3tb6pzesz00.l5h2in28h2ow.dlg@40tude.net...

> Czy jeśli w tym czasie złożę w pracy wymówienie za porozumieniem

Nie ma takiej formy rozwiazania umowy o prace.
Albo wymówienie, albo rozwiazanie umowy za porozumieniem.
To elementarz kodeksu pracy.

--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt

do góry

SQLwysyn napisał(a):

>> Czy jeśli w tym czasie złożę w pracy wymówienie za porozumieniem
>
>
> Nie ma takiej formy rozwiazania umowy o prace.
> Albo wymówienie, albo rozwiazanie umowy za porozumieniem.
> To elementarz kodeksu pracy.
>

Można zawrzeć porozumienie o rozwiązaniu stosunku pracy w przyszłości w
konkretnej dacie. I o to zapewne chodziło autorowi wątku.


--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam

do góry

> Spodziewam się takowego wyroku w sprawie zupełnie nie związanej z pracą
> (nielegalny windows).
[...]
> Z utratą pracy jakoś się już pogodziłem, chciałbym tylko uniknąć
> zwolnienia
> dyscyplinarnego.

Niezła prowokacja... Kupujcie windowsa, bo za nielegalnego wylatuje się z
pracy, hiehiehie...

do góry

>> Z utratą pracy jakoś się już pogodziłem, chciałbym tylko uniknąć
>> zwolnienia
>> dyscyplinarnego.
>
> Niezła prowokacja... Kupujcie windowsa, bo za nielegalnego wylatuje się z
> pracy, hiehiehie...

Śmiej się, bo mnie wcale do śmiechu nie jest. Zapewniam Cię, że to jednak
prawda.
Czy mógłbyś wnieść do dyskusji coś rzeczowego?
--
Pozdrawiam
Jarek
gg-2023904

do góry

>> Nie ma takiej formy rozwiazania umowy o prace.
>> Albo wymówienie, albo rozwiazanie umowy za porozumieniem.
>> To elementarz kodeksu pracy.
>>
>
> Można zawrzeć porozumienie o rozwiązaniu stosunku pracy w przyszłości w
> konkretnej dacie. I o to zapewne chodziło autorowi wątku.

Nie wiem, jak to się nazywa.
Chodzi mi o to, że chcę sam się zwolnić, zanim mnie wywalą dyscyplinarnie.
Problem w tym, że po podpisaniu wymówienia muszę tam przepracować jakiś
okres, zanim będę mógł odejść i zabrać papiery (słyszałem o 3 miesiącach,
ale nie wiem, czy nie bredzę).
Nie wiem, czy podczas tego okresu nie mogą mnie usunąć dyscyplinarnie.
Chciałbym uniknąć takiego kwiatka w papierach.
Co mam robić?

Ciekawski

do góry

Użytkownik "ciekawski" <i...@n...pl> napisał w wiadomości
news:1709zowa37tcq.1ctf6yn0nht10.dlg@40tude.net...
> Chodzi mi o to, że chcę sam się zwolnić, zanim mnie wywalą dyscyplinarnie.
> Problem w tym, że po podpisaniu wymówienia muszę tam przepracować jakiś
> okres, zanim będę mógł odejść i zabrać papiery (słyszałem o 3 miesiącach,
> ale nie wiem, czy nie bredzę).
> Nie wiem, czy podczas tego okresu nie mogą mnie usunąć dyscyplinarnie.
> Chciałbym uniknąć takiego kwiatka w papierach.
> Co mam robić?
>
> Ciekawski

Witam
Nie jestem teraz w stanie wyszukać, ale chodzi mi po głowie,
że w trakcie wypowiedzenia można otrzymać "dyscyplinarkę"
ze poważne wykroczenie/przestępstwo i t.p.
A czy pracodawca musi się dowiedzieć o tym wyroku?
Czy nie ma możliwości odwołania się od wyroku? Choćby po to,
aby nie było przesłanki do "dyscyplinarki"?

PawelT

do góry

> Nie jestem teraz w stanie wyszukać, ale chodzi mi po głowie,
> że w trakcie wypowiedzenia można otrzymać "dyscyplinarkę"
> ze poważne wykroczenie/przestępstwo i t.p.

Dziękuję za tę informację. Nie podniosła mnie niestety na duchu.

> A czy pracodawca musi się dowiedzieć o tym wyroku?
> Czy nie ma możliwości odwołania się od wyroku? Choćby po to,
> aby nie było przesłanki do "dyscyplinarki"?

Już się odwołałem. Ale jakoś nie spodziewam się litości i zrozumienia po
sądzie II instancji :((
A co do informowania pracodawcy, to ja mam chyba taki obowiązek a i zdaje
się sąd podeśle im odpowiednie kwity...
Ciekawski

do góry