-
1. Data: 2004-07-22 15:33:51
Temat: wyłudzenie pobytu i jedzenia w hotelu
Od: "ViscaElBarsa" <v...@g...pl>
Witam
Mam takie pytanko: Zgłaszam się w hotelu. Wynajmuję pokój na kilka dni.
Tylko wpisuję się w książkę hotelową. Po kilku dniach opuszczam hotel, bez
uregulowania opłat za pobyt. W czasie pobytu w hotelu zjadłem również kilka
posiłków na ich koszt oraz wykonałem kilka rozmów telefonicznych. Też za to
nie zapłaciłem. Pytanie brzmi: czy ogólnie całość mojego zachowania można
potraktować jako jedno oszustwo, czy też posiłki i rozmowy tel. to będzie
dodatkowo szlabierstwo?
Dzięki z góry za odpowiedź
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2004-07-22 20:17:21
Temat: Re: wyłudzenie pobytu i jedzenia w hotelu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "ViscaElBarsa" <v...@g...pl> napisał w
wiadomości news:cdomov$2k4$1@inews.gazeta.pl...
Moim zdaniem będzie to ciąg czynów. Jeden sprawca, jeden pokrzywdzony.
Związek czasowy i sytuacyjny pomiędzy zdarzeniami. "Jeżeli sprawca popełnia
w podobny sposób, w krótkich odstępach czasu, dwa lub więcej przestępstw,
zanim zapadł pierwszy wyrok, chociażby nieprawomocny, co do któregokolwiek z
tych przestępstw, sąd orzeka jedną karę na podstawie przepisu, którego
znamiona każde z tych przestępstw wyczerpuje, w wysokości do górnej granicy
ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę." - Art. 91§1. kk.
Ja bym stawiał zarzut z art. 286 w zw. z art. 91§1 kk. Wówczas nie gra roli
fakt, że wykonując telefon wyłudzałeś kilka złotych. W wypadku oszustwa to
nie ma znaczenia. Dodatkowy zysk, to statystyka. Zobacz ilu przestępstw
sprawcę wykryjemy. :-))
-
3. Data: 2004-07-22 21:17:01
Temat: Re: wyłudzenie pobytu i jedzenia w hotelu
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
Robert Tomasik wrote:
> Moim zdaniem będzie to ciąg czynów. Jeden sprawca, jeden pokrzywdzony.
> Związek czasowy i sytuacyjny pomiędzy zdarzeniami. "Jeżeli sprawca popełnia
> w podobny sposób, w krótkich odstępach czasu, dwa lub więcej przestępstw,
> zanim zapadł pierwszy wyrok, chociażby nieprawomocny, co do któregokolwiek z
> tych przestępstw, sąd orzeka jedną karę na podstawie przepisu, którego
> znamiona każde z tych przestępstw wyczerpuje, w wysokości do górnej granicy
> ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę." - Art. 91§1. kk.
>
> Ja bym stawiał zarzut z art. 286 w zw. z art. 91§1 kk. Wówczas nie gra roli
> fakt, że wykonując telefon wyłudzałeś kilka złotych. W wypadku oszustwa to
> nie ma znaczenia. Dodatkowy zysk, to statystyka. Zobacz ilu przestępstw
> sprawcę wykryjemy. :-))
Tyle że nadal mamy problem co z czynami, które są wykroczeniem (posiłki).
KG
-
4. Data: 2004-07-22 23:38:47
Temat: Re: wyłudzenie pobytu i jedzenia w hotelu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl.#X> napisał w wiadomości
news:cdpaku$pdj$1@news.onet.pl...
> Tyle że nadal mamy problem co z czynami, które są wykroczeniem (posiłki).
Przy kwalifikacji z 286 nie mamy, bo oszustwo jest zawsze przestępstwem, a
nigdy wykroczeniem.
-
5. Data: 2004-07-23 04:56:37
Temat: Re: wyłudzenie pobytu i jedzenia w hotelu
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
Robert Tomasik wrote:
> Przy kwalifikacji z 286 nie mamy, bo oszustwo jest zawsze przestępstwem, a
> nigdy wykroczeniem.
Ale nie możesz czynu, który jest wykroczeniem kwalifikować jako
przestępstwo. I włączać do ciągu przestępstw.
KG
-
6. Data: 2004-07-23 06:47:22
Temat: Re: wyłudzenie pobytu i jedzenia w hotelu
Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>
użytkownik Robert Tomasik napisał(a):
> Moim zdaniem będzie to ciąg czynów. Jeden sprawca, jeden pokrzywdzony.
> Związek czasowy i sytuacyjny pomiędzy zdarzeniami. "Jeżeli sprawca popełnia
> w podobny sposób, w krótkich odstępach czasu, dwa lub więcej przestępstw,
> zanim zapadł pierwszy wyrok, chociażby nieprawomocny, co do któregokolwiek z
> tych przestępstw, sąd orzeka jedną karę na podstawie przepisu, którego
> znamiona każde z tych przestępstw wyczerpuje, w wysokości do górnej granicy
> ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę." - Art. 91§1. kk.
> Ja bym stawiał zarzut z art. 286 w zw. z art. 91§1 kk. Wówczas nie gra roli
> fakt, że wykonując telefon wyłudzałeś kilka złotych. W wypadku oszustwa to
> nie ma znaczenia. Dodatkowy zysk, to statystyka. Zobacz ilu przestępstw
> sprawcę wykryjemy. :-))
Trzeba postawić zarzut i ukarać odrębnie za przestępstwo i wykroczenie. Art. 10
paragraf 1 kw - wykonaniu potem podlega kara surowsza.
Raczej nie będzie tu żadnego ciągu przestępstw tylko jedno oszustwo i jedno
szalbierstwo. Rozumiem, ze ciąg przestępstw miałby polegać na oszustwach co do
poszczególnych noclegów? Ale zamiar sprawcy był jeden. Nie odtwarzał się co noc.
--
JOHNSON :)
-
7. Data: 2004-07-23 09:14:44
Temat: Re: wyłudzenie pobytu i jedzenia w hotelu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl.#X> napisał w wiadomości
news:cdq5il$c6p$3@news.onet.pl...
> Robert Tomasik wrote:
> > Przy kwalifikacji z 286 nie mamy, bo oszustwo jest zawsze przestępstwem,
a
> > nigdy wykroczeniem.
>
> Ale nie możesz czynu, który jest wykroczeniem kwalifikować jako
> przestępstwo. I włączać do ciągu przestępstw.
Oczywiście masz rację. Z tym, że o ile wejście do ubikacji i ucieczkę możesz
traktować jako wyłudzenie usługi i kwalifikować z kodeksu wykroczeń, to
sytuację, gdy gość siedzi przez miesiąc w hotelu, je korzysta z usług, to
jest ciąg związanych nierozerwalnie ze sobą zdarzeń. Przyjmuje się
założenie, że działał ze z góry powziętym zamiarem i jednak w praktyce
kwalifikuje z 286 kk.
Zastanawiam się teraz, czy ewentualnie Twój pogląd nie byłby właściwy. Jakoś
nie słyszałem, by ktoś z wyłudzenia pobytu kiedykolwiek robił wykroczenie. A
okolica turystyczna i zdarza się tego sporo. Moim zdanie, to na upartego
dało by się to tak, jak proponujesz robić. Wówczas byłby zbieg przestępstw i
wykroczeń. Należało by wyłączyć materiały do wykroczeń. Może by to i było
właściwsze teoretycznie, ale w praktyce nikt czegoś takiego nie robi. Stawia
się zarzut, że w okresie od ...... do ....... doprowadził do niekorzystnego
rozporządzenia mieniem ............. w ten sposób, że wyłudził pobyt
powodując straty w wysokości ..........., a nadto w dniu ...........
wyłudził posiłek ............ za kwotę (... - itd.), w wyniku czego powstały
straty w wysokości ........... na szkodę .......... .
Ze względów statystycznych często roi się taką ekwilibrystykę, i grupuje
usługi. Zarzuca się gościowi, że w okresie od ......... do ............
doprowadził ............ do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten
sposób, iż bez zamiaru uregulowania należności wyłudził usługę noclegu czym
spowodował straty ........ oraz, że
w okresie od .............. do ............... doprowadził ............ do
niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, iż bez zamiaru
uregulowania należności wyłudził usługę połączeń telefonicznych czym
spowodował straty ........ - itd.
Oczywiście pierwszy sposób jest bardziej logiczny. No ale z powodów
statystycznych najczęściej robi się tak, jak w drugim przypadku. Dla
podejrzanego, prokuratora i sądu, to wszystko jedno, a dla Policji nie. nie,
bo statystyka opiera się na czynach, a nie sprawach.
-
8. Data: 2004-07-23 09:22:56
Temat: Re: wyłudzenie pobytu i jedzenia w hotelu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@a...pl.nospam> napisał w wiadomości
news:cdqc9g$lal$1@news.onet.pl...
> Trzeba postawić zarzut i ukarać odrębnie za przestępstwo i wykroczenie.
Art. 10
> paragraf 1 kw - wykonaniu potem podlega kara surowsza.
> Raczej nie będzie tu żadnego ciągu przestępstw tylko jedno oszustwo i
jedno
> szalbierstwo. Rozumiem, ze ciąg przestępstw miałby polegać na oszustwach
co do
> poszczególnych noclegów? Ale zamiar sprawcy był jeden. Nie odtwarzał się
co noc.
Teoretycznie masz rację. Pisałem, ze opisaną przeze mnie kombinację robi się
w celach statystycznych - opisałem to szczegółowo pod postem "kam" - rzuć
tam okiem, bo nie chcę tego przepisywać. Teoretycznie i logicznie, to byłoby
w ogóle tego nie wyodrębniać i potraktować telefon czy posiłek jako część
usługi hotelowej. Przecież hotel wystawia gościowi rachunek zbiorczy. A więc
przedstawić mu jeden zarzut o oszustwo, a w opisie sposobu jedynie ująć, że
zrobił to wyłudzając nocleg, posiłki i telefony. Przecież, jeśli założyć że
gość wynajmował pokój bez zamiaru uiszczenia zapłaty, to najpewniej nie
podejmował on osobno decyzji o wyłudzeniu noclegu, a osobno o telefonie z
pokoju.
Sprawa się komplikuje, gdy gość mieszkając w hotelu wyłudza posiłki w
restauracji hotelowej która jest prowadzona przez zewnętrzną firmę. Ale i
tak w praktyce kwalifikuje się to jako 286 kk. Wniosku o ukaranie w sprawie
wykroczenia nikt nie sporządza traktując w tym wypadku szalbierstwo jako
współukarane z oszustwem. Czy słusznie - rzecz niewątpliwie ocenna. W
praktyce w sądzie "przechodzi" i nikt nie protestuje. Ja przynajmniej nie
słyszałem o takich protestach.
-
9. Data: 2004-07-23 14:44:27
Temat: Re: wyłudzenie pobytu i jedzenia w hotelu
Od: " " <v...@g...SKASUJ-TO.pl>
Witam
>Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):
> Zastanawiam się teraz, czy ewentualnie Twój pogląd nie byłby właściwy.
>Jakoś nie słyszałem, by ktoś z wyłudzenia pobytu kiedykolwiek robił
>wykroczenie. A > okolica turystyczna i zdarza się tego sporo. Moim zdanie,
>to na upartegdało by się to tak, jak proponujesz robić. Wówczas byłby zbieg
>przestępstw i wykroczeń. Należało by wyłączyć materiały do wykroczeń. Może
>by to i było właściwsze teoretycznie, ale w praktyce nikt czegoś takiego
>nie robi.Stawia się zarzut, że w okresie od ...... do ....... doprowadził
>do niekorzystnego rozporządzenia mieniem ............. w ten sposób, że
>wyłudził pobyt powodując straty w wysokości ..........., a nadto w
>dniu ........... wyłudził posiłek ............ za kwotę (... - itd.), w
>wyniku czego powstały straty w wysokości ........... na szkodę .......... .
[ciach]
To jeszcze dołoże coś od siebie. Przejrzałem troche literatury i:
Zgodziłby się z Tobą, tylko że art. 121§2kw wyraźnie mówi,że wyłudzenie
automatu (np. telefonowanie na cudzy koszt), wyłudzenie posiłków jest
wykroczeniem. Natomiast, że wyłudzenie pobytu w hotelu jest oszustwem, to
nie może być wątpliwości (OSNKW 1973, poz 27):
"...Zawarte w art. 121 § 2 kodeksu wykroczeń określenie: "wyłudza (...) inne
podobne świadczenie, o którym wie, że jest płatne", nie obejmuje wyłudzenia
mieszkania w hotelu bez zamiaru uiszczenia należności..."
Jeszcze fragment z tego orzeczenia:
"...Zarówno sam charakter, jak i sposób określenia wymienionych w art. 121
k.w. świadczeń, które mogą być przedmiotem przewidzianego w tym przepisie
wyłudzenia - "wyłudza (...) pożywienie lub napój (...), przejazd środkiem
lokomocji (...), wstęp na imprezę (...), działanie automatu" - wskazuje, że
przepis ten ma na względzie wyłudzenie drobnych świadczeń, przedstawiających
z reguły małą wartość. Poza tym charakter tych świadczeń różni je w sposób
zasadniczy od świadczenia w postaci mieszkania w hotelu. To ostatnie
świadczenie różni się od wymienionych w art. 121 § 2 k.w. zwłaszcza tym, że
korzystanie z tego świadczenia jest uzależnione od zawarcia tzw. umowy
mieszanej, obejmującej najczęściej elementy umowy najmu pomieszczenia, umowy
przechowania i umowy o usługi zbliżone do zlecenia, a więc umowy, której
zawarcie rodzi szczególną odpowiedzialność osoby utrzymującej zarobkowo
hotel między innymi za utratę lub uszkodzenie rzeczy wniesionych przez osobę
korzystającą z usług hotelu (art. 846 i nast. k.c.0...)
I właśnie to mnie ciekawi - podpisując umowę z hotel, hotel umożliwił w
opisanym przeze mnie przypadku korzystać z telefonu i posiłków. Dlatego
gotów jestem przyznać Ci rację, aczkolwiek znam osoby, które mają na ten
temat zupełnie inne zdanie :)
>No ale z powodów
>statystycznych najczęściej robi się tak, jak w drugim przypadku. Dla
>podejrzanego, prokuratora i sądu, to wszystko jedno, a dla Policji nie. nie,
>bo statystyka opiera się na czynach, a nie sprawach.
Może się nie znam dokładnie na tym dla kogo jest lepiej ale wydaje mi się,
że jesli sprawa będzie niewykryta to dla Policji te drugie rozwiązanie nie
będzie korzystne :)
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2004-07-24 19:36:00
Temat: Re: wyłudzenie pobytu i jedzenia w hotelu
Od: Dredd<...@...pl>
> Z tym, że o ile wejście do ubikacji i ucieczkę możesz
> traktować jako wyłudzenie usługi i kwalifikować z kodeksu
wykroczeń, to
> sytuację, gdy gość siedzi przez miesiąc w hotelu, je korzysta z
usług, to
> jest ciąg związanych nierozerwalnie ze sobą zdarzeń. Przyjmuje się
> założenie, że działał ze z góry powziętym zamiarem i jednak w
praktyce
> kwalifikuje z 286 kk.
>
Brzmi to przekonująco i logicznie. Dodam więc tylko dla jasności, że
stosowanie art. 91 kk nie wchodzi tu w grę. W pierwszej swej
wypowiedzi pomieszałeś czyn ciągły (art. 12 k.k. i m.in. z góry
powzięty zamiar) z ciągiem przestępstw (art. 91 i brak z góry
powziętego zamiaru)
> Wówczas byłby zbieg przestępstw i
> wykroczeń. Należało by wyłączyć materiały do wykroczeń. Może by to
i było
> właściwsze teoretycznie, ale w praktyce nikt czegoś takiego nie robi.
Jeśli staniemy na stanowisku że są tu znamiona i przestępstwa i
wykroczenia to zgodnie z zasadą działania organów ścigania ex officio
powinny zostac wszczęte 2 odrębne postępowania i dopiero później
można by było rozważać umorzenie postępowania wykroczeniowego na
podstawie bodaj art. 61 kpw
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info