Rozmowa w sklepie odzieżowym:
- Dlaczego naliczyła pani 100% ceny za koszulę? Na witrynie jest napis "lato
wszystko -50%".
- Białych to nie dotyczy.
- Jak "wszystko", to białe też. Nie było mowy o wyjątkach.
- Wiem, napis jest mylący. Rezygnuje pan?

W tym momencie mogłem się rozmyślić albo zaakceptować normalną cenę i
zapłacić. Na koszuli mi zależało więc ją kupiłem, ale nie podoba mi się
takie podejście. Kiedy w markecie cena przy kasie różni się od ceny na
półce, sprzedawca musi produkt sprzedać po niższej cenie i sam ponosi koszt
swojej pomyłki. Wydaje mi się że jest analogia, bo choć tu na półce cena
jest normalna, to sugerując się informacją na witrynie mam przekonanie, że
zapłacę połowę.

Czy sprzedawca ma obowiązek dać obiecaną obniżkę?
Jak to wyegzekwować po fakcie i na jakiej podstawie prawnej?

do góry

strach pisze:

> Czy sprzedawca ma obowiązek dać obiecaną obniżkę?

Ja nie widzę obietnicy.


> Jak to wyegzekwować po fakcie i na jakiej podstawie prawnej?

Zapomnij.

--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

do góry

"Johnson" <j...@n...pl> wrote in message
news:h5kn55$ipd$1@inews.gazeta.pl...
> strach pisze:
>> Czy sprzedawca ma obowiązek dać obiecaną obniżkę?
> Ja nie widzę obietnicy.

Racja, mogą twierdzić, że na metkach są już ceny obniżone. Czy gdyby
napisali "od ceny na metce " to by była obietnica?

do góry

strach pisze:
> Rozmowa w sklepie odzieżowym:
> - Dlaczego naliczyła pani 100% ceny za koszulę? Na witrynie jest napis "lato
> wszystko -50%".
> - Białych to nie dotyczy.
> - Jak "wszystko", to białe też. Nie było mowy o wyjątkach.
> - Wiem, napis jest mylący. Rezygnuje pan?
>
> W tym momencie mogłem się rozmyślić albo zaakceptować normalną cenę i
> zapłacić. Na koszuli mi zależało więc ją kupiłem, ale nie podoba mi się
> takie podejście. Kiedy w markecie cena przy kasie różni się od ceny na
> półce, sprzedawca musi produkt sprzedać po niższej cenie i sam ponosi koszt
> swojej pomyłki. Wydaje mi się że jest analogia, bo choć tu na półce cena
> jest normalna, to sugerując się informacją na witrynie mam przekonanie, że
> zapłacę połowę.
>
> Czy sprzedawca ma obowiązek dać obiecaną obniżkę?
> Jak to wyegzekwować po fakcie i na jakiej podstawie prawnej?

Iść z paragonem i koszulą do punktu obsługi klienta i zażądać zwroty tych
50%. Pewnie nie wprowadzili do systemu tej obniżki,

--
animka

do góry

Johnson pisze:
> strach pisze:
>
>> Czy sprzedawca ma obowiązek dać obiecaną obniżkę?
>
> Ja nie widzę obietnicy.
>
>
>> Jak to wyegzekwować po fakcie i na jakiej podstawie prawnej?
>
> Zapomnij.

Nie spotkałam się jeszcze z przypadkiem, że w BOK-u nie zwrócili należnych
pieniędzy.
A może ta koszula była przełożona z miejsca obniżkowego na miejsce
nieobniżkowe. Nieraz ludzie rzucają gdzie popadnie.


--
animka

do góry

strach pisze:
> "Johnson" <j...@n...pl> wrote in message
> news:h5kn55$ipd$1@inews.gazeta.pl...
>> strach pisze:
>>> Czy sprzedawca ma obowiązek dać obiecaną obniżkę?
>> Ja nie widzę obietnicy.
>
> Racja, mogą twierdzić, że na metkach są już ceny obniżone. Czy gdyby
> napisali "od ceny na metce " to by była obietnica?

Raczej kasa powinna odjąć automatycznie te 50%. Widocznie zapomnieli tego
towaru wprowadzić do systemu kasowego.

--
animka

do góry

Osobnik posiadający mail j...@n...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:

>> Czy sprzedawca ma obowiązek dać obiecaną obniżkę?
>
> Ja nie widzę obietnicy.
>
to jak traktowac napis zachecajacy do zakupów mowiacy "wszystko -50%"?
Co to jest? Nie oferta?

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kto leczy się z poradników lekarskich, ten umiera na pomyłkę w druku".

do góry

"Animka" <animka@to...nie.ja.wp.pl> wrote in message
news:h5kdea$752$1@node1.news.atman.pl...
> Iść z paragonem i koszulą do punktu obsługi klienta i zażądać zwroty tych
> 50%. Pewnie nie wprowadzili do systemu tej obniżki,

Chyba niezupełnie. Wg sprzedawczyni wynikało to z konstrukcji promocji.
Oczywiście mogła się mylić, ale takie błędy są poprawiane dość szybko, a
przecież promocja letnia trwa już od dawna.

do góry

strach pisze:
> Rozmowa w sklepie odzieżowym:
> - Dlaczego naliczyła pani 100% ceny za koszulę? Na witrynie jest napis
> "lato wszystko -50%".

[ciach]

> Czy sprzedawca ma obowiązek dać obiecaną obniżkę?
> Jak to wyegzekwować po fakcie i na jakiej podstawie prawnej?

A nie było np. jakiegoś drobnego druczku?

Typu:

WSZYSTKIE KOSZULE od 5 ZŁ

(i to "od" drobnymi literkami)

do góry

Osobnik posiadający mail animka@to... napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
e.ja.wp.pl ...

> Nie spotkałam się jeszcze z przypadkiem, że w BOK-u nie zwrócili
> należnych pieniędzy.
> A może ta koszula była przełożona z miejsca obniżkowego na miejsce
> nieobniżkowe. Nieraz ludzie rzucają gdzie popadnie.

doczytałas, ze napis mówił:
*wszystko* -50%
???

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Imieniny należy obchodzić - jeżeli nie własne - to szerokim łukiem.

do góry