Bank sprzedał moje zadłużenie f-mie windykacyjnej KRUK. Przysłali pismo
wyznaczające termin spłaty ( parodniowy ) po czym skierują sprawę do sądu.
Może ktoś ma doświadczenia z KRUKIEM, czy jest szansa na negocjacje
odnośnie kwoty spłaty ( czy coś odpuszczą ) i terminu jeżeli się zobowiąże
uregulować dług w ciągu np. 2 miesięcy.
pozdrawiam dwaKa

do góry

Dnia Wed, 17 Nov 2004 10:19:46 +0100, dwaka <b...@i...pl> napisał:

> Bank sprzeda? moje zad?u?enie f-mie windykacyjnej KRUK. Przys?ali pismo
> wyznaczaj?ce termin sp?aty ( parodniowy ) po czym skieruj? spraw? do
> s?du.
> Mo?e kto? ma do?wiadczenia z KRUKIEM, czy jest szansa na negocjacje
> odno?nie kwoty sp?aty ( czy co? odpuszcz? ) i terminu je?eli si?
> zobowi??e
> uregulowa? d?ug w ci?gu np. 2 miesi?cy.
> pozdrawiam dwaKa

zajrzyj do archiwum grupy. Pismami od Kruka podpala się w kominku.
Z tym kierowaniem spraw do sądu to w większości przypadków kompletna
bzdura. Spędziłem kilka miesięcy w wydziale grodzkim cywilnym i nie
przypominam sobie ani jednej sprawy od "kruka". Raz na jakiś czas mignęło
coś od P.R.E.S.C.O.. Takie firmy działają metodą na zastraszenie, będą
przesyłac wezwania ostateczne, wzory pozwu, straszyć ksosztami, w drodze
wyjątku przedłużac termin i rezygnować z cześci odsetek, nawet kartkę
świąteczną przyślą...

--
Falkenstein
Gdzie znaleźć sprawiedliwość? W encyklopedii pod "S"!

do góry

On 2004-11-17, Rodrig Falkenstein <r...@g...pl> wrote:

> [..] Takie firmy działają metodą na zastraszenie, będą
> przesyłac wezwania ostateczne, wzory pozwu, straszyć ksosztami, w drodze
> wyjątku przedłużac termin i rezygnować z cześci odsetek, nawet kartkę
> świąteczną przyślą...

Ale przecież nie dawniej jak wczoraj znalazłem posta, że taka "sprzedaż"
długu koliduje z ochroną danych osobowych, i jest przez to bezprawna, jeśli
zachodzi bez zgody dłużnika
--
pozdrowienia

Z.

do góry

Dnia Wed, 17 Nov 2004 10:20:09 +0000 (UTC), Zbigniew B.
<Z...@...co.komu.do.tego> napisał:

> On 2004-11-17, Rodrig Falkenstein <r...@g...pl>
> wrote:
>
>> [.] Takie firmy działają metodą na zastraszenie, będą
>> przesyłac wezwania ostateczne, wzory pozwu, straszyć ksosztami, w drodze
>> wyjątku przedłużac termin i rezygnować z cześci odsetek, nawet kartkę
>> świąteczną przyślą...
>
> Ale przecież nie dawniej jak wczoraj znalazłem posta, że taka "sprzedaż"
> długu koliduje z ochroną danych osobowych, i jest przez to bezprawna,
> jeśli
> zachodzi bez zgody dłużnika

To nie do końca jest tak różowo.
Jak na razie to jest tylko jeden wyrok, to nawet nie jest linia
orzecznictwa.

--
Falkenstein
Gdzie znaleźć sprawiedliwość? W encyklopedii pod "S"!

do góry

Rodrig Falkenstein wrote:
> To nie do końca jest tak różowo.
> Jak na razie to jest tylko jeden wyrok, to nawet nie jest linia
> orzecznictwa.

I mam nadzieję, że taka nigdy się nie narodzi...
Co nie znaczy że nie można się skarżyć GIODO. Jak ten chce wydawać
analogiczne decyzje...

KG

do góry

Dnia Wed, 17 Nov 2004 19:41:20 +0100, kam <X#k...@w...pl#X> napisał:

> Rodrig Falkenstein wrote:
>> To nie do końca jest tak różowo.
>> Jak na razie to jest tylko jeden wyrok, to nawet nie jest linia
>> orzecznictwa.
>
> I mam nadzieję, że taka nigdy się nie narodzi...
> Co nie znaczy że nie można się skarżyć GIODO. Jak ten chce wydawać
> analogiczne decyzje...

Mam nadzieję, ze nie będą.

Ciekawe, czy jak indosuję czyjś weksel to też naruszę ochronę jego danych
osobowych?


--
Falkenstein
Gdzie znaleźć sprawiedliwość? W encyklopedii pod "S"!

do góry

on 2004-11-18 10:54 Rodrig Falkenstein said the following:
[...]

> Ciekawe, czy jak indosuję czyjś weksel to też naruszę ochronę jego
> danych osobowych?
Od dłuższego czasu też się nad tym zastanawiam. Może ktoś sie wypowie ?

KJ

--
Rowery treningowe, siłownie, sprzęt sportowy http://www.fitness4you.pl

do góry

> on 2004-11-18 10:54 Rodrig Falkenstein said the following:
> [...]
>
> > Ciekawe, czy jak indosuję czyjś weksel to też naruszę ochronę jego
> > danych  osobowych?
> Od dłuższego czasu też się nad tym zastanawiam. Może ktoś sie wypowie ?

Ciekawy problem.

Skoro ktoś wystawia weksel na zlecenie, oznacza to, że wyraża zgodę na
dokonywanie indosów. Jeśli na dodatek umieścił na wekslu swoje dane, to nie
może twierdzić, że nie zgodził się na ich dalsze przetwarzanie w związku z
obiegiem weksla.

Poza tym osoba podpisana na wekslu jest stroną umowy (zakładając, że weksel
jest rodzajem umowy), przez co inne osoby podpisane na wekslu, będące również
stronami tej samej umowy, mają prawo przetwarzać jej dane.

Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> on 2004-11-18 10:54 Rodrig Falkenstein said the following:
> [...]
>
> > Ciekawe, czy jak indosuję czyjś weksel to też naruszę ochronę jego
> > danych  osobowych?
> Od dłuższego czasu też się nad tym zastanawiam. Może ktoś sie wypowie ?

Ciekawy problem.

Skoro ktoś wystawia weksel na zlecenie, oznacza to, że wyraża zgodę na
dokonywanie indosów. Jeśli na dodatek umieścił na wekslu swoje dane, to nie
może twierdzić, że nie zgodził się na ich dalsze przetwarzanie w związku z
obiegiem weksla.

Poza tym osoba podpisana na wekslu jest stroną umowy (zakładając, że weksel
jest rodzajem umowy), przez co inne osoby podpisane na wekslu, będące również
stronami tej samej umowy, mają prawo przetwarzać jej dane.

Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry