C+ wysyla co jakis czas zwykle listy z wezwaniem do zaplaty do niezyjacej
osoby. Ostatnio zatrudnili do tego firme inkaso. Czy rodzina (spadkobiercy)
musza uregulowac dlug? Nikt nie wiedzial nic o C+ czy o niezwroconym
dekoderze. C+ jeszcze nie wie, ze abonent nie zyje. Czy mozna to olac, czy
firma inkaso moze narobic klopotow? Jak sie przed nimi bronic?

DMfan
d...@d...pl

do góry

On Tue, 29 Jan 2002, DMfan wrote:

> C+ wysyla co jakis czas zwykle listy z wezwaniem do zaplaty do niezyjacej
> osoby. Ostatnio zatrudnili do tego firme inkaso. Czy rodzina (spadkobiercy)
> musza uregulowac dlug? Nikt nie wiedzial nic o C+ czy o niezwroconym

To zależy czy spadek przyjęto z dobrodziejstwem inwentarza. Jeśli nie,
odpowiedzialność dotyczy całości długu. Jeśli tak, tylko różnicy między
stanem spadku a wysokością dlugów spłaconych. Do czasu złożenia
oświadczenia (6 m-cy od dowiedzenia się o zgonie) firma windykacyjna może
tylko czekać pod drzwiami.

> dekoderze. C+ jeszcze nie wie, ze abonent nie zyje. Czy mozna to olac, czy

I nie przesłano im stwierdzenia nabycia spadku?

--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
Tłumaczenia, usługi biurowe, consulting
"Do you think there's anything to eat in this forest?"
"Yes" - said the wizard bitterly - "us." [Terry Pratchett, The Light Fantastic]

do góry

"Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> wrote:
> > C+ wysyla co jakis czas zwykle listy z wezwaniem do zaplaty do
niezyjacej
> > osoby. Ostatnio zatrudnili do tego firme inkaso. Czy rodzina
(spadkobiercy)
> > musza uregulowac dlug? Nikt nie wiedzial nic o C+ czy o niezwroconym
>
> stanem spadku a wysokością dlugów spłaconych. Do czasu złożenia
> oświadczenia (6 m-cy od dowiedzenia się o zgonie) firma windykacyjna może
> tylko czekać pod drzwiami.

Co to znaczy? O jakie oswiadczenie chodzi?

> > dekoderze. C+ jeszcze nie wie, ze abonent nie zyje. Czy mozna to olac,
czy
>
> I nie przesłano im stwierdzenia nabycia spadku?

Nie, a czy ktos wiedzial, ze zmarly mial dekoder C+?
6 miesieczny abonament byl oplacony z gory chyba 2 lub 3 miesiace przed
smiercia, wiec byly jeszcze min. 3 miesiace "zapasu". Od chwili smierci nikt
z niego nie korzystal. Po ok 10-14 miesiacach C+ stwierdzila dlug i
przyslala 1 upomnienie. W przerwach 3-4 miesiecznych chyba 2 nastepne i
teraz przyszlo pismo z inkaso. Wszystko na adres i nazwisko zmarlego.
Abonament skonczyl sie podobno w lipcu 99, abonent zmarl w kwietniu 99.
Dzieki za pomoc.

DMfan
d...@d...pl

do góry

On Tue, 29 Jan 2002, DMfan wrote:

> > stanem spadku a wysokością dlugów spłaconych. Do czasu złożenia
> > oświadczenia (6 m-cy od dowiedzenia się o zgonie) firma windykacyjna może
> > tylko czekać pod drzwiami.
>
> Co to znaczy? O jakie oswiadczenie chodzi?

O przyjęciu lub odrzuceniu spadku.

> > I nie przesłano im stwierdzenia nabycia spadku?
>
> Nie, a czy ktos wiedzial, ze zmarly mial dekoder C+?

Spadkobiercy chyba wiedzieli?

--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
Tłumaczenia, usługi biurowe, consulting
"Do you think there's anything to eat in this forest?"
"Yes" - said the wizard bitterly - "us." [Terry Pratchett, The Light Fantastic]

do góry

Użytkownik "DMfan" <d...@d...pl> napisał w wiadomości
news:a36vgd$p48$1@news.tpi.pl...
> C+ wysyla co jakis czas zwykle listy z wezwaniem do zaplaty do niezyjacej
> osoby. Ostatnio zatrudnili do tego firme inkaso. Czy rodzina
(spadkobiercy)
> musza uregulowac dlug? Nikt nie wiedzial nic o C+ czy o niezwroconym
> dekoderze. C+ jeszcze nie wie, ze abonent nie zyje. Czy mozna to olac, czy
> firma inkaso moze narobic klopotow? Jak sie przed nimi bronic?

A jak stanowi umowa?
Na przyklad w telefonii komorkowej gdy abonent zmarl to jedynie zglasza sie
fakt i umowa o swiadczenie uslug wygasa.
Telefon zostaje u np.rodziny i tylko rachunki zostaja do regulacji.

M.

do góry

"Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> wrote:
> > > stanem spadku a wysokością dlugów spłaconych. Do czasu złożenia
> > > oświadczenia (6 m-cy od dowiedzenia się o zgonie) firma windykacyjna
może
> > > tylko czekać pod drzwiami.
> >
> > Co to znaczy? O jakie oswiadczenie chodzi?
>
> O przyjęciu lub odrzuceniu spadku.
>
> > > I nie przesłano im stwierdzenia nabycia spadku?
> >
> > Nie, a czy ktos wiedzial, ze zmarly mial dekoder C+?
>
> Spadkobiercy chyba wiedzieli?

Dowiedzieli sie jak przyszlo wezwanie do zaplaty (po kilku miesiacach od
zakonczenia postepowania spadkowego). Dla spadkobiercow to byla "jakas
czarna skrzynka w szafce pod telewizorem". Przed zakonczeniem postepowania
przychodzily tez jakies listy polecone, ale odebrac ich nie mozna bylo, a i
tak nie wiadomo czy to z C+ (byly chyba 2). Pozniej byly tylko zwykle listy.
Ogolnie - nikt nic nie wiedzial, nie interesowal sie.

--
DMfan
d...@d...pl

do góry

"Jägermeister" <j...@j...prv.pl> wrote:
> > C+ wysyla co jakis czas zwykle listy z wezwaniem do zaplaty do
niezyjacej
> > osoby. Ostatnio zatrudnili do tego firme inkaso. Czy rodzina
> (spadkobiercy)
> > musza uregulowac dlug? Nikt nie wiedzial nic o C+ czy o niezwroconym
> > dekoderze. C+ jeszcze nie wie, ze abonent nie zyje. Czy mozna to olac,
czy
> > firma inkaso moze narobic klopotow? Jak sie przed nimi bronic?
>
> A jak stanowi umowa?
> Na przyklad w telefonii komorkowej gdy abonent zmarl to jedynie zglasza
sie
> fakt i umowa o swiadczenie uslug wygasa.
> Telefon zostaje u np.rodziny i tylko rachunki zostaja do regulacji.

Umowy nie ma (nie wiadomo co sie z nia stalo) ale podobno nie ma tam slowa o
smierci abonenta a sytuacje nieopisane w umowie reguluje Kodeks Cywilny czy
cos takiego...

--

DMfan
d...@d...pl

do góry

On Tue, 29 Jan 2002, DMfan wrote:

> Dowiedzieli sie jak przyszlo wezwanie do zaplaty (po kilku miesiacach od
> zakonczenia postepowania spadkowego). Dla spadkobiercow to byla "jakas

Więc przyjęto ten spadek z dobrodziejstwem inwentarza, czy nie?

--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
Tłumaczenia, usługi biurowe, consulting
"Do you think there's anything to eat in this forest?"
"Yes" - said the wizard bitterly - "us." [Terry Pratchett, The Light Fantastic]

do góry

"Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> wrote:
> On Tue, 29 Jan 2002, DMfan wrote:
>
> > Dowiedzieli sie jak przyszlo wezwanie do zaplaty (po kilku miesiacach od
> > zakonczenia postepowania spadkowego). Dla spadkobiercow to byla "jakas
>
> Więc przyjęto ten spadek z dobrodziejstwem inwentarza, czy nie?

Chyba tak. Platnosci za telefon, mieszkanie itp. zostaly przyjete. O
telefonie, gazie wszyscy wiedzieli, ale o C+ - nie. Ta osoba miesazkala
samotnie, nikt nie wiedzial, ze ma jakas umowe z C+.

--
DMfan
d...@d...pl

do góry

On Wed, 30 Jan 2002, DMfan wrote:

> > Więc przyjęto ten spadek z dobrodziejstwem inwentarza, czy nie?
>
> Chyba tak. Platnosci za telefon, mieszkanie itp. zostaly przyjete. O

Chyba czy na pewno?

Ma to kolosalne znaczenie przy ustalaniu granicy odpowiedzialności za
długi spadkowe (patrz art. 1032 KC).

--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
Tłumaczenia, usługi biurowe, consulting
"Do you think there's anything to eat in this forest?"
"Yes" - said the wizard bitterly - "us." [Terry Pratchett, The Light Fantastic]

do góry