-
1. Data: 2007-10-03 06:33:18
Temat: wezwanie do sądu a zły adres
Od: "Włodzimierz" <c...@i...pl>
Witam
Dowiedzialem się, że zostało wysłane do mnie wezwanie do sądu ale zostało
wysłane pod adres pod którym nie mieszkam, nigdy nie mieszkałem i nie byłem
zameldowany. Osoba która rozmawiała z listonoszem powiedziała, że adresat tu
nie mieszka. Listonosz powinien chyba odnotować ten fakt. Jednak następnego
dnia wsunął awizo do drzwi. Co robić w tej sytuacji, czy za takie
nieodebranie pisma coś mi grozi? Czy dodatkowo powiadomić urząd pocztowy że
adresat nie mieszka pod tym adresem? Nie chcę mieć kłopotów tylko wyjasnioną
sprawę a jak ktoś wzywa mnie do sądu to chyba powinien postarać się o to
żeby mieć właściwy adres wezwanego.
Proszę o komentarz i pomoc
-
2. Data: 2007-10-03 08:34:58
Temat: Re: wezwanie do sądu a zły adres
Od: <s...@a...pl>
> Dowiedzialem się, że zostało wysłane do mnie wezwanie do sądu ale zostało
> wysłane pod adres pod którym nie mieszkam, nigdy nie mieszkałem i nie
> byłem
> zameldowany. Osoba która rozmawiała z listonoszem powiedziała, że adresat
> tu
> nie mieszka. Listonosz powinien chyba odnotować ten fakt. Jednak
> następnego
> dnia wsunął awizo do drzwi. Co robić w tej sytuacji, czy za takie
> nieodebranie pisma coś mi grozi? Czy dodatkowo powiadomić urząd pocztowy
> że
> adresat nie mieszka pod tym adresem? Nie chcę mieć kłopotów tylko
> wyjasnioną
> sprawę a jak ktoś wzywa mnie do sądu to chyba powinien postarać się o to
> żeby mieć właściwy adres wezwanego.
A skąd wiesz o tym liście?
-
3. Data: 2007-10-03 09:28:52
Temat: Re: wezwanie do sądu a zły adres
Od: "Włodzimierz" <c...@i...pl>
Użytkownik <s...@a...pl> napisał w wiadomości
news:fdvk66$htm$1@news.onet.pl...
> > Dowiedzialem się, że zostało wysłane do mnie wezwanie do sądu ale
zostało
> > wysłane pod adres pod którym nie mieszkam, nigdy nie mieszkałem i nie
> > byłem
> > zameldowany. Osoba która rozmawiała z listonoszem powiedziała, że
adresat
> > tu
> > nie mieszka. Listonosz powinien chyba odnotować ten fakt. Jednak
> > następnego
> > dnia wsunął awizo do drzwi. Co robić w tej sytuacji, czy za takie
> > nieodebranie pisma coś mi grozi? Czy dodatkowo powiadomić urząd pocztowy
> > że
> > adresat nie mieszka pod tym adresem? Nie chcę mieć kłopotów tylko
> > wyjasnioną
> > sprawę a jak ktoś wzywa mnie do sądu to chyba powinien postarać się o to
> > żeby mieć właściwy adres wezwanego.
>
> A skąd wiesz o tym liście?
>
O liście wiem od osoby, która mieszka pod tym adresem pod który zaadresowany
był list.
-
4. Data: 2007-10-03 09:34:43
Temat: Re: wezwanie do sądu a zły adres
Od: Liwiusz <l...@p...onet.pl>
Włodzimierz pisze:
> O liście wiem od osoby, która mieszka pod tym adresem pod który zaadresowany
> był list.
List powinien być wysłany na adres zamieszkania adresata. Jednak źle
będzie, jeśli wróci do sądu z adnotacją "nie podjęto w terminie" - sąd
wtedy może uznać doręczenie za skuteczne.
Należy zatem wziąć od tej osoby awizo i odebrać list na poczcie,
ewentualnie poprosić tę osobę, aby poszła do urzędu i poleciła odesłać
list z adnotacją "adresat tu nie mieszka", ewentualnie wraz z podaniem
aktualnego adresu odbiorcy.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl
-
5. Data: 2007-10-03 11:06:28
Temat: Re: wezwanie do sądu a zły adres
Od: "akohoro" <a...@p...onet.pl>
Użytkownik "Włodzimierz" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:fdvndc$e7d$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik <s...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:fdvk66$htm$1@news.onet.pl...
>>
>> A skąd wiesz o tym liście?
>>
>
>
>
>
> O liście wiem od osoby, która mieszka pod tym adresem pod który
> zaadresowany
> był list.
>
>
a dlaczego jesteś przekonany ,że to wezwanie jest do Ciebie?, "Kowalskich"
w Polsce jest wielu ,a w twojej miejscowości może być kilkunastu i to
wezwanie może dotyczyć innego "Kowalskiego" niż Ty , no chyba,że jesteś z
jakijś przyczyny zainteresowany tym wezwaniem bo jesteś pewny ,że chodzi o
Ciebie.
Całkowicie nie zgadzam się z tym co pisze Liwiusz ,nigdy nie odbieraj
żadenj przesyłki poleconej lub innej za poświadczeniem odbioru adresowanej
nie do Ciebie , przeterminowanej , wysłanej na inny adres niż podałeś jako
adres dla doręczeń , nie bądź uprzejmy i nie odbieraj przesyłek takich
adresowanych do sąsiadów, a nawet do wspólokatora- jeżeli nie jesteś pewny w
100 %czego ta przesyłka tak naprawę dotyczy. Odebranie takiej przesyłki może
wywoływać skutki prawne i narazić prawdziwego adresata na poważne kłopoty.
Jeżeli jesteś zainteresowany otrzymaniem takiej przesyłki , a ona nie
została do ciebie prawidłowo doręczona to zanczy z poprawnym adrsem i
nazwiskiem to napisz do tej instytucji , firmy ,że do dnia xx nie zostałeś
zawiadomiony o dalszym biegu sprawy i wyśli to listem poleconym za zwrotnym
poświadczeniem odbioru.
akohoro
-
6. Data: 2007-10-03 11:13:34
Temat: Re: wezwanie do sądu a zły adres
Od: Liwiusz <l...@p...onet.pl>
akohoro pisze:
> a dlaczego jesteś przekonany ,że to wezwanie jest do Ciebie?,
> "Kowalskich" w Polsce jest wielu ,a w twojej miejscowości może być
> kilkunastu i to wezwanie może dotyczyć innego "Kowalskiego" niż Ty , no
> chyba,że jesteś z jakijś przyczyny zainteresowany tym wezwaniem bo
> jesteś pewny ,że chodzi o Ciebie.
> Całkowicie nie zgadzam się z tym co pisze Liwiusz ,nigdy nie
> odbieraj żadenj przesyłki poleconej lub innej za poświadczeniem odbioru
> adresowanej nie do Ciebie , przeterminowanej , wysłanej na inny adres
> niż podałeś jako adres dla doręczeń , nie bądź uprzejmy i nie odbieraj
> przesyłek takich adresowanych do sąsiadów, a nawet do wspólokatora-
> jeżeli nie jesteś pewny w 100 %czego ta przesyłka tak naprawę dotyczy.
> Odebranie takiej przesyłki może wywoływać skutki prawne i narazić
> prawdziwego adresata na poważne kłopoty.
Faktem jest, że przesyłka zwrócona do sądu z adnotacją "nie podjęto w
terminie" jest uznana za doręczoną. Skoro sąd wysłał ją na zły adres, to
pewnie jest w przekonaniu, że jest on poprawny.
I jak najbardziej można później się powoływać, że doręczenia
skutecznego nie było, ale czasem jest to trudne, lepiej wyłapywać takie
błędy w zarodku.
Przykład skrajny: nie odbieram błędnie zaadresowanej przesyłki z
wyrokiem. Wyrok się uprawomacnia i komornik rozpoczyna egzekucję.
Mam rację: mogę się odwoływać, udowadniać, że przeysłka nie została
skutecznie doręczona. Tyle że niepotrzebnie komplikuję sprawę, a ponadto
mam już zajęte konto bankowe.
> Jeżeli jesteś zainteresowany otrzymaniem takiej przesyłki , a ona nie
> została do ciebie prawidłowo doręczona to zanczy z poprawnym adrsem i
> nazwiskiem to napisz do tej instytucji , firmy ,że do dnia xx nie
> zostałeś zawiadomiony o dalszym biegu sprawy i wyśli to listem
> poleconym za zwrotnym poświadczeniem odbioru.
Można i tak, pod warunkiem, że wiadomo o jaką sprawę chodzi.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl
-
7. Data: 2007-10-03 11:21:35
Temat: Re: wezwanie do sądu a zły adres
Od: "akohoro" <a...@p...onet.pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fdvtgt$h8e$1@news.onet.pl...
>> Przykład skrajny: nie odbieram błędnie zaadresowanej przesyłki z
> wyrokiem. Wyrok się uprawomacnia i komornik rozpoczyna egzekucję.
>
> Mam rację: mogę się odwoływać, udowadniać, że przeysłka nie została
> skutecznie doręczona. Tyle że niepotrzebnie komplikuję sprawę, a ponadto
> mam już zajęte konto bankowe.
no właśnie skrajny przykład ta przesyłka adresowana np: Jan Kowalski ul
aaaaaaa miasto opole
i została odebrana a Ty mieszkasz :
jan Kowalski ul aaaaaaa miasto Opole lubelskie
no i panienka w sekretariacie nie wie ,ż e w Polsce jest Opole i Opole
lubelskie , Brzeg i Brzeg dolny itp., i gdyby ten w Oplu postąpił tak jak ja
mówię nie było by zajętego konta a tak będzie
akohoro
-
8. Data: 2007-10-03 11:33:14
Temat: Re: wezwanie do sądu a zły adres
Od: Liwiusz <l...@p...onet.pl>
akohoro pisze:
>
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:fdvtgt$h8e$1@news.onet.pl...
>>> Przykład skrajny: nie odbieram błędnie zaadresowanej przesyłki z
>> wyrokiem. Wyrok się uprawomacnia i komornik rozpoczyna egzekucję.
>>
>> Mam rację: mogę się odwoływać, udowadniać, że przeysłka nie została
>> skutecznie doręczona. Tyle że niepotrzebnie komplikuję sprawę, a
>> ponadto mam już zajęte konto bankowe.
>
>
> no właśnie skrajny przykład ta przesyłka adresowana np: Jan Kowalski ul
> aaaaaaa miasto opole
> i została odebrana a Ty mieszkasz :
>
> jan Kowalski ul aaaaaaa miasto Opole lubelskie
Odbieram i składam zarzuty, albo w inny sposób wyjaśniam sprawę. Poza
tym jest jeszcze kod pocztowy.
>
> no i panienka w sekretariacie nie wie ,ż e w Polsce jest Opole i Opole
> lubelskie , Brzeg i Brzeg dolny itp., i gdyby ten w Oplu postąpił tak
> jak ja mówię nie było by zajętego konta a tak będzie
Ale warunkiem tego, aby panienka uznała pismo za niedostarczone jest
jego odesłanie z adnotacją "adresat tu nie mieszka". W temacie tego
wątku, jeśli listonosz zostawił awizo, to list zostanie odesłany z
adnotacją "nie odebrano w terminie". Zatem w takim przypadku należy
poprosić na poczcie o odesłanie z odpowiednią informacją, albo odebranie
pisma, jeśli wiadomo do kogo jest adresowane. Wybór pozostawiam adresatowi.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl
-
9. Data: 2007-10-03 12:16:26
Temat: Re: wezwanie do sądu a zły adres
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
Liwiusz pisze:
> Ale warunkiem tego, aby panienka uznała pismo za niedostarczone jest
> jego odesłanie z adnotacją "adresat tu nie mieszka". W temacie tego
> wątku, jeśli listonosz zostawił awizo, to list zostanie odesłany z
> adnotacją "nie odebrano w terminie". Zatem w takim przypadku należy
> poprosić na poczcie o odesłanie z odpowiednią informacją, albo odebranie
> pisma, jeśli wiadomo do kogo jest adresowane. Wybór pozostawiam adresatowi.
Może u Ciebie działa inna poczta, ale u mnie tylko raz na kilkadziesiąt
prób udało sie odesłać list polecony z adnotacją "Adresat nieznany".
W pozostałych przypadkach PPzT uznała, że jej to po prostu nie obchodzi.
Zostawia awizo i odsyła jako niepodjęty.
M.
-
10. Data: 2007-10-03 12:30:00
Temat: Re: wezwanie do sądu a zły adres
Od: Liwiusz <l...@p...onet.pl>
Maciej Bebenek pisze:
> Może u Ciebie działa inna poczta, ale u mnie tylko raz na kilkadziesiąt
> prób udało sie odesłać list polecony z adnotacją "Adresat nieznany".
> W pozostałych przypadkach PPzT uznała, że jej to po prostu nie obchodzi.
> Zostawia awizo i odsyła jako niepodjęty.
Tak to jest z pocztą polską. U mnie normalnie daję awizo, sam na
kopercie robię adnotację i przesyłka wraca. Może warto by jakąś skargę
napisać? Przez takie zachowanie naprawdę mogą być duże nieporozumienia...
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl