-
1. Data: 2005-08-02 10:51:22
Temat: wezwanie do Straży Miejskiej - co z tym? poradźcie plisss
Od: souL <s...@p...enterpol.pl.usun.to>
czesc wszystkim parwniko i nie tylko ;)
napisze po krotce ze dostalam za wycieraczka samochodu wezwanie do
strazy miejskiej w Lublinie bo zaparkowalam samochod na zakazie
parkowania (nie dot karetek kurka) a tabliczka byla zakryta samochodem
innym :( normalnie bym nie stanela na zakazie. Czy mam przyjac mandat
czy poczekac na wewzwanie do sadu i tlumaczyc sie ze jestem studentka
bez dochodow wlasnych? da to cos? jedni mowia zeby nie przyjmowac a inni
mowili ze i tak i tak bede musiala zaplacic tylko jeszcze ebda mnie po
sadach wloczyc.
PS. czy zrobia mi cos jesli mam inny adres zamieszkania w dowodzie
osobistym i inny w prawie jazdy? bo sie przeprowadzialm (ponad rok temu)
i nie zmienilam jeszcze w prawie jazdy :( bo to kurcze 80 zl zdzieraja
niech mi ktos odpowie, plissss
Pozdrawiam,
zrozpaczona BURSZTYNKA
-
2. Data: 2005-08-02 11:43:57
Temat: Re: wezwanie do Straży Miejskiej - co z tym? poradźcie plisss
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
souL napisał(a):
> napisze po krotce ze dostalam za wycieraczka samochodu wezwanie do
> strazy miejskiej w Lublinie bo zaparkowalam samochod na zakazie
> parkowania (nie dot karetek kurka) a tabliczka byla zakryta samochodem
> innym :( normalnie bym nie stanela na zakazie. Czy mam przyjac mandat
To chyba nie jest mandat tylko wezwanie (sama tak napisalas). Jak straz
miejska udowodni Ci ze otrzymalas taka karteczke? Mogl ja wiatr porwac,
moglo Ci jakies dziecko sprzatnac itp.
> tlumaczyc sie ze jestem studentka bez dochodow wlasnych? da to cos?
Slyszalem o emerycie ktory sie bronil w sadzie (mial sprawe o
spowodowanie wypadku) ze jest biednym emerytem i go nie stac na mandat.
Sedzia spojrzal w papiery, stalo w nich ze jest wlascicielem samochodu
wartego ok 30tys zl i gosc musial placic bo sie okazalo ze jednak nie
jest taki biedny. Skoro masz samochod, wiec jakies dochody mialas.
Musisz tankowac, dokonywac przegladow, zatem fundusze jakies masz. Majac
samochod musisz sie liczyc z mozliwymi kosztami (m.in. mandaty) wiec
taki argument moze nie przejsc.
Ale zawsze mozesz probowac sie wypierac ze to nie Ty - poczytaj
archiwum, sa rozne pomysly (np to kolega ktory wyjechal do UK)
> PS. czy zrobia mi cos jesli mam inny adres zamieszkania w dowodzie
> osobistym i inny w prawie jazdy? bo sie przeprowadzialm (ponad rok temu)
> i nie zmienilam jeszcze w prawie jazdy :( bo to kurcze 80 zl zdzieraja
Jesliby stwierdzili niezgodnosc danych podczas prowadzenia samochodu, to
bylby problem - a tak, mozesz zawsze mowic ze od roku nie prowadzilas
samochodu;)
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio
-
3. Data: 2005-08-02 11:49:11
Temat: Re: wezwanie do Straży Miejskiej - co z tym? poradźcie plisss
Od: "Paweł" <b...@m...com>
Użytkownik "souL" <s...@p...enterpol.pl.usun.to> napisał w wiadomości
news:dcnqbl$n2f$1@news.enterpol.pl...
> czesc wszystkim parwniko i nie tylko ;)
>
> napisze po krotce ze dostalam za wycieraczka samochodu
Wyrzucić do kosza.
Ktoś ostatnio wygrał sprawę w Bydgoszczy - dostarczenie mandatu poprzez
włożenie go pod wycieraczkę jest nieskuteczne, o ile pamiętam.
--
Paweł
-
4. Data: 2005-08-02 12:10:12
Temat: Re: wezwanie do Straży Miejskiej - co z tym? poradźcie plisss
Od: "Kamil Walczak" <w...@g...SKASUJ-TO.pl>
> Wyrzucić do kosza.
> Ktoś ostatnio wygrał sprawę w Bydgoszczy - dostarczenie mandatu poprzez
> włożenie go pod wycieraczkę jest nieskuteczne, o ile pamiętam.
>
Dobrze pamietasz, takie doreczenie jest nieskuteczne.
pozdrawiam
wkamil
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2005-08-02 12:39:44
Temat: Re: wezwanie do Straży Miejskiej - co z tym? poradźcie plisss
Od: Wojtek Szweicer <w...@p...onet.pl>
Dnia 2005-08-02 13:49 Paweł napisał(a):
> Użytkownik "souL" <s...@p...enterpol.pl.usun.to> napisał w wiadomości
> news:dcnqbl$n2f$1@news.enterpol.pl...
>
>>czesc wszystkim parwniko i nie tylko ;)
>>
>>napisze po krotce ze dostalam za wycieraczka samochodu
>
> Wyrzucić do kosza.
> Ktoś ostatnio wygrał sprawę w Bydgoszczy - dostarczenie mandatu poprzez
> włożenie go pod wycieraczkę jest nieskuteczne, o ile pamiętam.
>
I jak w Polsce ma być dobrze?
Cała masa cwaniaczków, którzy wiedzą, że robią źle, ale co on, frajer,
żeby płacił? Naprawdę nie potraficie z godnością przyjąć, że jednak
zrobiliście coś złego i trzeba ponieść konsekwencje?
To, że ktoś się nie umie obronić, znaczy że można go okradać? I co z
tego, że to "państwo, które ma dużo pieniędzy"? Że wystarczy się spodlić
przed sędzią, rozpłakać, a ten naiwniak uwierzy?
Co to za "biedna studentka", która ma samochód?
Żałosne.
w.
--
http://members.chello.pl/e.szweicer/
-
6. Data: 2005-08-02 12:49:57
Temat: Re: wezwanie do Straży Miejskiej - co z tym? poradźcie plisss
Od: "Kamil Walczak" <w...@g...SKASUJ-TO.pl>
> I jak w Polsce ma być dobrze?
> Cała masa cwaniaczków, którzy wiedzą, że robią źle, ale co on, frajer,
> żeby płacił? Naprawdę nie potraficie z godnością przyjąć, że jednak
> zrobiliście coś złego i trzeba ponieść konsekwencje?
> To, że ktoś się nie umie obronić, znaczy że można go okradać? I co z
> tego, że to "państwo, które ma dużo pieniędzy"? Że wystarczy się spodlić
> przed sędzią, rozpłakać, a ten naiwniak uwierzy?
> Co to za "biedna studentka", która ma samochód?
> Żałosne.
O czym ty w ogole rozmawiasz? Jak w Polsce ma byc dobrze, skoro sluzby
powolane do ochrony porzadku w panstwie nie dzialaja zgodnie z procedurami
ustanowionymi przez to panstwo?
Samokrytyka byla dobra i modna w poprzednim systemie, zagladnie innym do
garnuszka rowniez.
pozdrawiam
wkamil
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2005-08-02 12:53:25
Temat: Re: wezwanie do Straży Miejskiej - co z tym? poradźcie plisss
Od: "Paweł" <b...@m...com>
Użytkownik "Wojtek Szweicer" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:29094
> > Wyrzucić do kosza.
> > Ktoś ostatnio wygrał sprawę w Bydgoszczy - dostarczenie mandatu poprzez
> > włożenie go pod wycieraczkę jest nieskuteczne, o ile pamiętam.
> >
>
> I jak w Polsce ma być dobrze?
> Cała masa cwaniaczków, którzy wiedzą, że robią źle, ale co on, frajer,
> żeby płacił? Naprawdę nie potraficie z godnością przyjąć, że jednak
> zrobiliście coś złego i trzeba ponieść konsekwencje?
> To, że ktoś się nie umie obronić, znaczy że można go okradać? I co z
> tego, że to "państwo, które ma dużo pieniędzy"? Że wystarczy się spodlić
> przed sędzią, rozpłakać, a ten naiwniak uwierzy?
> Co to za "biedna studentka", która ma samochód?
> Żałosne.
> w.
Przedmiotem dyskusji nie jest moralność lecz prawo.
O tym, czy jest debilne możemy podyskutować w osobnym wątku. A "biedna
studentka" bez względu na to czy jest biedna czy nie, nie należy do Armii
Zbawienia ani żadnej organizacji charytatywnej i nie musi wcale ponosić
kosztów tego, że ktoś postępuje niezgodnie z literą prawa.
--
Paweł
-
8. Data: 2005-08-02 13:44:14
Temat: Re: wezwanie do Straży Miejskiej - co z tym? poradźcie plisss
Od: Wojtek Szweicer <w...@p...onet.pl>
Dnia 2005-08-02 14:53 Paweł napisał(a):
> Przedmiotem dyskusji nie jest moralność lecz prawo.
> O tym, czy jest debilne możemy podyskutować w osobnym wątku. A "biedna
> studentka" bez względu na to czy jest biedna czy nie, nie należy do Armii
> Zbawienia ani żadnej organizacji charytatywnej i nie musi wcale ponosić
> kosztów tego, że ktoś postępuje niezgodnie z literą prawa.
>
"Biedna studentka" przyznała się, że stanęła na zakazie parkowania. Co
jeszcze jest niezgodne z prawem? Że niby nie dostarczyli wezwania?
Również się przyznała, że dostała. Więc o co chodzi?
w.
--
http://members.chello.pl/e.szweicer/
-
9. Data: 2005-08-02 13:46:33
Temat: Re: wezwanie do Straży Miejskiej - co z tym? poradźcie plisss
Od: kam <#k...@w...pl#>
Kamil Walczak napisał(a):
>>Wyrzucić do kosza.
>>Ktoś ostatnio wygrał sprawę w Bydgoszczy - dostarczenie mandatu poprzez
>>włożenie go pod wycieraczkę jest nieskuteczne, o ile pamiętam.
>>
>
> Dobrze pamietasz, takie doreczenie jest nieskuteczne.
to nie jest mandat, a wezwanie
KG
-
10. Data: 2005-08-02 14:04:47
Temat: Re: wezwanie do Straży Miejskiej - co z tym? poradźcie plisss
Od: souL <s...@p...enterpol.pl.usun.to>
Wojtek Szweicer napisał(a):
> Dnia 2005-08-02 14:53 Paweł napisał(a):
>
>> Przedmiotem dyskusji nie jest moralność lecz prawo.
>> O tym, czy jest debilne możemy podyskutować w osobnym wątku. A "biedna
>> studentka" bez względu na to czy jest biedna czy nie, nie należy do Armii
>> Zbawienia ani żadnej organizacji charytatywnej i nie musi wcale ponosić
>> kosztów tego, że ktoś postępuje niezgodnie z literą prawa.
>>
> "Biedna studentka" przyznała się, że stanęła na zakazie parkowania. Co
> jeszcze jest niezgodne z prawem? Że niby nie dostarczyli wezwania?
> Również się przyznała, że dostała. Więc o co chodzi?
> w.
>
Zapomnialam dodac ze to nie jest samochod "biednej studentki" tylko taty
i na niego sa papiery. Nie mam i nie mialam nigdy dochodow w skarbowce!
Postanowilam ze nie pojde i poczekam na cos co moze a moze nie przyjdzie
poczta.
Znak byl zasloniety! :P drzewami i stalo kupe innych samochodow