-
1. Data: 2009-07-06 15:51:43
Temat: wesele - odstapienie od umowy
Od: SM <b...@k...com.pl>
witam,
jest taki problem:
- jest podpisana umowa na lokal i organizacje wesela
- jest wpłacona zaliczka
- na 2 miesiące przed terminem wykonawca poinformował że tego wesela nie
zorganizuje
- w umowie nie ma żadnego zapisu o tym co się dzieje w przypadku
niewywiązania się z umowy przez wykonawce
i co teraz? czy kodeks cywilny przewiduje jakieś "sankcje" wobec wykonawcy?
czy wykonawca może na piśmie odstąpić od umowy (i czy na pewno
"odstąpić" - w przypadku "odstąpienia od umowy" efekt będzie chyba taki
jakby umowy nie było, a więc nie będzie można w razie czego dochodzić
jakiś odszkodowań).
co z tym fantem zrobić?
z góry dzięki za jakieś informacje,
SM
-
2. Data: 2009-07-06 15:52:47
Temat: Re: wesele - odstapienie od umowy
Od: Arek <a...@e...net>
SM pisze:
[..]
> co z tym fantem zrobić?
Cieszyć się, że uratowali Was przed ślubem ;)
pozdrawiam
Arek
--
http://www.arnoldbuzdygan.com
-
3. Data: 2009-07-06 16:15:30
Temat: Re: wesele - odstapienie od umowy
Od: SM <b...@k...com.pl>
>
> Cieszyć się, że uratowali Was przed ślubem ;)
>
1. Sprawa nie dotyczy mnie :)
2. Wesele załatwione już w innym lokalu.
Skoro jednak jest paragraf, iż sprawy nieuregulowane umową będzie
regulować KC, co mówi KC o konsekwencjach dla wykonawcy gdy zrywa
on umowę a nie ma o tym bezpośrednio żadnych zapisów w samej umowie.
SM
-
4. Data: 2009-07-06 16:46:15
Temat: Re: wesele - odstapienie od umowy
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
SM w <news:h2t8hf$jj7$1@nemesis.news.neostrada.pl>:
>> Cieszyć się, że uratowali Was przed ślubem ;)
> 1. Sprawa nie dotyczy mnie :)
> 2. Wesele załatwione już w innym lokalu.
> Skoro jednak jest paragraf, iż sprawy nieuregulowane umową będzie
> regulować KC, co mówi KC o konsekwencjach dla wykonawcy gdy zrywa
> on umowę a nie ma o tym bezpośrednio żadnych zapisów w samej umowie.
Zaliczka do zwrotu i papapa. Było sie na zadatek umawiać.
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
5. Data: 2009-07-06 20:37:09
Temat: Re: wesele - odstapienie od umowy
Od: "Gan" <j...@w...pl>
> jest taki problem:
> - jest podpisana umowa na lokal i organizacje wesela
> - jest wpłacona zaliczka
> - na 2 miesiące przed terminem wykonawca poinformował że tego wesela nie
> zorganizuje
> - w umowie nie ma żadnego zapisu o tym co się dzieje w przypadku
> niewywiązania się z umowy przez wykonawce
>
> i co teraz? czy kodeks cywilny przewiduje jakieś "sankcje" wobec
> wykonawcy?
> czy wykonawca może na piśmie odstąpić od umowy (i czy na pewno
> "odstąpić" - w przypadku "odstąpienia od umowy" efekt będzie chyba taki
> jakby umowy nie było, a więc nie będzie można w razie czego dochodzić
> jakiś odszkodowań).
>
> co z tym fantem zrobić?
>
> z góry dzięki za jakieś informacje,
> SM
Witam,
prawo odstąpienia jest prawem umownym. Skoro umowa nie zawiera uregulowań
dot. odstąpienia, stosuje się zasady jak przy niewykonaniu zobowiązania. W
takim wypadku wykonawca odpowiada za szkodę poniesioną przez zamawiającego.
Szkoda musi być wymierna i udowodniona - np. różnica w cenie ze względu na
to, że na tak krótko przed imprezą trzeba było zarezerwować lokal (więc
pewnie droższy).
O odpowiedzialności kontraktowej poczytać możesz w art 471 i nast. kc
pozdrawiam
Gan
-
6. Data: 2009-07-06 20:42:16
Temat: Re: wesele - odstapienie od umowy
Od: "Gan" <j...@w...pl>
> Witam,
> prawo odstąpienia jest prawem umownym. Skoro umowa nie zawiera uregulowań
> dot. odstąpienia, stosuje się zasady jak przy niewykonaniu zobowiązania. W
> takim wypadku wykonawca odpowiada za szkodę poniesioną przez
> zamawiającego. Szkoda musi być wymierna i udowodniona - np. różnica w
> cenie ze względu na to, że na tak krótko przed imprezą trzeba było
> zarezerwować lokal (więc pewnie droższy).
> O odpowiedzialności kontraktowej poczytać możesz w art 471 i nast. kc
> pozdrawiam
> Gan
Oczywiście zwrot zaliczki również obowiązuje.
-
7. Data: 2009-07-06 22:03:04
Temat: Re: wesele - odstapienie od umowy
Od: "Luki" <l...@w...pl>
>
>
>>> Cieszyć się, że uratowali Was przed ślubem ;)
>
>
>> 1. Sprawa nie dotyczy mnie :)
>> 2. Wesele załatwione już w innym lokalu.
>
>> Skoro jednak jest paragraf, iż sprawy nieuregulowane umową będzie
>> regulować KC, co mówi KC o konsekwencjach dla wykonawcy gdy zrywa
>> on umowę a nie ma o tym bezpośrednio żadnych zapisów w samej umowie.
>
> Zaliczka do zwrotu i papapa. Było sie na zadatek umawiać.
A ja tak z ciekawości zapytam.
Powiedzmy, że w umowie jest napisane "zaliczka", ale na potwierdzeniu
zapłaty (KP albo przelew) wpiszemy "zadatek" to jak to traktować?
-
8. Data: 2009-07-07 01:04:21
Temat: Re: wesele - odstapienie od umowy
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Luki wrote:
>
> A ja tak z ciekawo?ci zapytam.
> Powiedzmy, ?e w umowie jest napisane "zaliczka", ale na potwierdzeniu
> zap?aty (KP albo przelew) wpiszemy "zadatek" to jak to traktowaae?
>
>
tak jak to się sądowi będzie wydawało.
-
9. Data: 2009-07-07 04:15:45
Temat: Re: wesele - odstapienie od umowy
Od: SM <b...@k...com.pl>
>> A ja tak z ciekawo?ci zapytam.
>> Powiedzmy, ?e w umowie jest napisane "zaliczka", ale na potwierdzeniu
>> zap?aty (KP albo przelew) wpiszemy "zadatek" to jak to traktowaae?
Jasnowidz czy co? :)
W umowie jest:
1. Zamawiający na poczet ceny za przedmiot umowy uiści zaliczkę...
2. W przypadku rezygnacji z wesela zamawiający traci zadatek...
SM
-
10. Data: 2009-07-07 04:41:08
Temat: Re: wesele - odstapienie od umowy
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
SM wrote:
>>> A ja tak z ciekawo?ci zapytam.
>>> Powiedzmy, ?e w umowie jest napisane "zaliczka", ale na potwierdzeniu
>>> zap?aty (KP albo przelew) wpiszemy "zadatek" to jak to traktowaae?
>
> Jasnowidz czy co? :)
>
> W umowie jest:
>
> 1. Zamawiający na poczet ceny za przedmiot umowy uiści zaliczkę...
> 2. W przypadku rezygnacji z wesela zamawiający traci zadatek...
>
Jeszcze lepiej.
W pierwszym przypadku przejdzie jako zaliczka.
Strona broniąca się przed podwójnym zwrotem zadatku powie, że "zaliczka"
została uzgodniona w umowie na której widnieją dwa podpisy natomiast
nie miała wpływu na to co wpłacający wpisze w treści przelewu lub KP.
I w zasadzie argument nie do odparcia o ile nie trafi się na sędziego
idiotę, co w cale nie jest niemożliwe.
Jak już na etapie umowy jest pop.... to cholera wie na co się strony
umówiły. Chyba bym liczył ile razy pada słowo zaliczka, a ile zadatek.