-
1. Data: 2006-12-04 10:45:29
Temat: walka z ZUS-em
Od: "Grim" <z...@p...onet.pl>
Witam i proszę o pomoc!
Mam jutro chyba ostatnią już rozprawę w Sądzie Okręgowym (Wydział Pracy
......) w sprawie umorzenia przez ZUS
restrukturyzacji z powodu jak twierdzi ZUS wystąpienia zaległości na moim
koncie w dniu zakończenia restrukturyzacji.
Sytuacja wyglądała tak, że dzień przed końcem restrukturyzacji pracownik ZUS
obliczył nam zaległość i kazał wpłacić by ustrzec się umorzenia
restrukturyzacji, kwotę tą wpłaciliśmy w tym z dniu nawet z pewną nadwyżką.
Po kilku dniach przyszło pismo , że restrukturyzacja została umorzona bo
mimo wszystko zabrakło jakiejś (ok 50 PLN) kwoty.
I teraz najważniejsze :
w czasie procesu ZUS kilkakrotnie w pismach procesowych podawał tą brakującą
zaległość - za każdym razem inną (50 PLN, 1300PLN, 270 PLN) .
Jeszcze inną wyliczył biegły powołany przez sąd.
Czy tego faktu , można użyć do wykazania, że ZUS nie potrafi obliczyć
jednoznacznie zaległości na dany dzień ?
Czy ktoś wygrał w podobnej sprawie z ZUS-em?
Ponieważ zaległość powstała wskutek wygenerowania błędu przez program
PŁATNIK (dwa razy wpisana ta sama osoba do deklaracji a przez to zwiększona
kwota należna ) czy można użyć w obronie tego argumentu?
Czy w razie przegranej jest szansa by sąd zwolnił z odsetek za czas procesu
(2 lata)?
Czy po przegraniu można się odwoływać i co to daje?
Zdaję sobie sprawę , że to trudna i zawiła sprawa, ale może znajdzie się
jakiś Wujek Dobrarada?
Pzdr
-
2. Data: 2006-12-04 14:44:51
Temat: Re: walka z ZUS-em
Od: "PPC" <w...@t...pl>
Trzymaj sie tej wyliczonej przez bieglego sadowego .
Sad zawsze przyzna racje swojemu pracownikowi !
-
3. Data: 2006-12-04 16:11:52
Temat: Re: walka z ZUS-em
Od: "grim" <z...@p...onet.pl>
Użytkownik "PPC" <w...@t...pl> napisał w wiadomości
news:el1cf9$g2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Trzymaj sie tej wyliczonej przez bieglego sadowego .
>
> Sad zawsze przyzna racje swojemu pracownikowi !
>
>Biegły wydał najpierw ekspertyzę korzystną dla mnie , po tym ZUS nie
>zgodził sie z tą opinią , po 2 miesiącach ten sam biegły wydał inną opinię
>, a właściwie dwie bo podzielił ją na dwa warianty do wyboru (każdy z nich
>niekorzystny dla mnie)
Dowodzi to tylko tego jak trudne jest obliczenie salda konta na dany dzień,
chciałbym użyć tego argumentu by wykazać , że ZUS nie był mi w stanie podać
kwoty jaką muszę wpłacić by wyzerować saldo.