-
1. Data: 2008-12-29 11:12:19
Temat: urlop na żądanie - zaległy
Od: gazebo <g...@c...net>
Znalazłem w komentarzach do kodeksu, że niewykorzystany urlop na
żądanie przechodzi do planowania razem z urlopem bieżącym. Pracodawca
zdecydowanie stoi na odmiennym stanowisku.
http://tinyurl.com/77sz9r
oraz:
----------
15 kwiecień 2005 r.
"dotyczy: interpretacja przepisu art.168 Kodeksu pracy"
" Obowiązkiem pracodawcy jest udzielenie pracownikowi urlopu w tym roku
kalendarzowym, w którym uzyskał on do niego prawo (art161 Kodeksu pracy).
Odstępstwa od powyższej zasady dopuszczalne są tylko wyjątkowo, gdy
przewidują to szczególne przepisy Kodeksu pracy np. przesunięcie urlopu
na wniosek pracownika lub z powodu szczególnych potrzeb pracodawcy. W
takich okolicznościach dopuszczalne jest udzielenie niewykorzystanego w
danym roku urlopu najpóźniej do końca pierwszego kwartału następnego roku.
Omawiany obowiązek nie dotyczy udzielanych zgodnie z przepisami
art.167,2 Kodeksu pracy - 4 dni urlopu na żądanie pracownika.
Uprawnienia do tego urlopu przysługuje bowiem na dany rok kalendarzowy i
w razie niewykorzystania go przez pracownika w danym roku nie przechodzi
na rok następny. Zatem nieudzielenie pozostawionych poza inicjatywą
pracodawcy i planem urlopów ( oraz porozumieniem w sprawie terminu
wykorzystania urlopu ) dni urlopu na żądanie, które wraz z końcem roku
tracą swój specyficzny charakter, nie uważa się za naruszenie obowiązku
wynikającego z art. 168 Kodeksu pracy."
----------
Jak skutecznie postawić na swoim?
--
The Gnome
-
2. Data: 2008-12-29 11:20:45
Temat: Re: urlop na żądanie - zaległy
Od: mecenas <m...@o...pl>
gazebo pisze:
> Znalazłem w komentarzach do kodeksu, że niewykorzystany urlop na
> żądanie przechodzi do planowania razem z urlopem bieżącym. Pracodawca
> zdecydowanie stoi na odmiennym stanowisku.
>
>
> http://tinyurl.com/77sz9r
>
> oraz:
> ----------
>
> 15 kwiecień 2005 r.
> "dotyczy: interpretacja przepisu art.168 Kodeksu pracy"
>
> " Obowiązkiem pracodawcy jest udzielenie pracownikowi urlopu w tym roku
> kalendarzowym, w którym uzyskał on do niego prawo (art161 Kodeksu pracy).
> Odstępstwa od powyższej zasady dopuszczalne są tylko wyjątkowo, gdy
> przewidują to szczególne przepisy Kodeksu pracy np. przesunięcie urlopu
> na wniosek pracownika lub z powodu szczególnych potrzeb pracodawcy. W
> takich okolicznościach dopuszczalne jest udzielenie niewykorzystanego w
> danym roku urlopu najpóźniej do końca pierwszego kwartału następnego roku.
> Omawiany obowiązek nie dotyczy udzielanych zgodnie z przepisami
> art.167,2 Kodeksu pracy - 4 dni urlopu na żądanie pracownika.
> Uprawnienia do tego urlopu przysługuje bowiem na dany rok kalendarzowy i
> w razie niewykorzystania go przez pracownika w danym roku nie przechodzi
> na rok następny. Zatem nieudzielenie pozostawionych poza inicjatywą
> pracodawcy i planem urlopów ( oraz porozumieniem w sprawie terminu
> wykorzystania urlopu ) dni urlopu na żądanie, które wraz z końcem roku
> tracą swój specyficzny charakter, nie uważa się za naruszenie obowiązku
> wynikającego z art. 168 Kodeksu pracy."
> ----------
>
> Jak skutecznie postawić na swoim?
Nie da się.
....Omawiany obowiązek nie dotyczy udzielanych zgodnie z przepisami
art.167,2 Kodeksu pracy - 4 dni urlopu na żądanie pracownika.
Uprawnienia do tego urlopu przysługuje bowiem na dany rok kalendarzowy i
w razie niewykorzystania go przez pracownika w danym roku nie przechodzi
na rok następny...
Sam przecież zacytowałeś ten komentarz.
Pozdrawiam
Michał
-
3. Data: 2008-12-29 11:35:29
Temat: Re: urlop na żądanie - zaległy
Od: gazebo <g...@c...net>
mecenas pisze:
>>
>> Jak skutecznie postawić na swoim?
>
> Nie da się.
> ....Omawiany obowiązek nie dotyczy udzielanych zgodnie z przepisami
> art.167,2 Kodeksu pracy - 4 dni urlopu na żądanie pracownika.
> Uprawnienia do tego urlopu przysługuje bowiem na dany rok kalendarzowy i
> w razie niewykorzystania go przez pracownika w danym roku nie przechodzi
> na rok następny...
> Sam przecież zacytowałeś ten komentarz.
>
Chyba mnie źle zrozumiałeś. Ja nie chcę dodatkowego urlopu na żądanie
tylko wyegzekwować stanowisko Departamentu Prawnego BIP dotyczące tego
urlopu czyli móc go go wykorzystać do końca roku a nie marca jak życzy
sobie pracodawca. A nigdzie nie mogę znaleźć oryginalnego zapisu
GPP-110-4560-170/08/PE. Znajduję jedynie artykuły omawiające. I czy
stanowisko BIP dotyczące urlopu na żądanie za rok 2007 jest obowiązujące
w kolejnych latach?
--
The Gnome
-
4. Data: 2008-12-29 11:43:59
Temat: Re: urlop na żądanie - zaległy
Od: gazebo <g...@c...net>
gazebo pisze:
> Chyba mnie źle zrozumiałeś. Ja nie chcę dodatkowego urlopu na żądanie
> tylko wyegzekwować stanowisko Departamentu Prawnego BIP dotyczące tego
> urlopu czyli móc go go wykorzystać do końca roku a nie marca jak życzy
> sobie pracodawca. A nigdzie nie mogę znaleźć oryginalnego zapisu
> GPP-110-4560-170/08/PE. Znajduję jedynie artykuły omawiające. I czy
> stanowisko BIP dotyczące urlopu na żądanie za rok 2007 jest obowiązujące
> w kolejnych latach?
ofc GIP a nie BIP :-)
--
The Gnome
-
5. Data: 2008-12-29 12:03:39
Temat: Re: urlop na żądanie - zaległy
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Mon, 29 Dec 2008 12:35:29 +0100, gazebo napisał(a):
> Chyba mnie źle zrozumiałeś. Ja nie chcę dodatkowego urlopu na żądanie
> tylko wyegzekwować stanowisko Departamentu Prawnego BIP dotyczące tego
> urlopu czyli móc go go wykorzystać do końca roku a nie marca jak życzy
> sobie pracodawca.
To chyba ja cię też nie rozumiem. Z którego roku jest ten urlop na żądanie
i do końca którego roku chcesz go wykorzystać?
Tak ogólnie to urlop na żądanie nie jest jakimś specjalnym dodatkowym
urlopem. To jest część "zwykłego" normalnego urlopu wypoczynkowego, ale
jest udzielany w innym trybie. Można zażądać go w dowolnym momencie.
Dlatego właśnie np do planu urlopów wpisuje się o 4 dni mniej niż wymiar
urlopu pracownika. Po zakończeniu roku jeśli pracownik nie wykorzystał
tych 4 dni, to należy go udzielić do końca marca razem z resztą urlopu
wypoczynkowego. Na następny rok "nie przechodzi" prawo żądania tego
urlopu w wybranym przez pracownika momencie. Z tego tekstu, który cytowałeś
nie wynika nic innego.
-
6. Data: 2008-12-29 12:12:53
Temat: Re: urlop na żądanie - zaległy
Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>
gazebo <g...@c...net> naskrobał/a w
news:gjacpb$opm$1@atlantis.news.neostrada.pl:
> Chyba mnie źle zrozumiałeś. Ja nie chcę dodatkowego urlopu na
> żądanie tylko wyegzekwować
No to musisz iść do sądu, bo jak widać po podlinkowanym artykule,
stanowiska prawników są różne.
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
"To Win Without Fighting is Best" - Sun Tzu
"Screw that" - Eve Community
-
7. Data: 2008-12-29 12:29:58
Temat: Re: urlop na żądanie - zaległy
Od: gazebo <g...@c...net>
jureq pisze:
>
>> Chyba mnie źle zrozumiałeś. Ja nie chcę dodatkowego urlopu na żądanie
>> tylko wyegzekwować stanowisko Departamentu Prawnego BIP dotyczące tego
>> urlopu czyli móc go go wykorzystać do końca roku a nie marca jak życzy
>> sobie pracodawca.
>
> To chyba ja cię też nie rozumiem. Z którego roku jest ten urlop na żądanie
> i do końca którego roku chcesz go wykorzystać?
Z obecnego 2008, nie wykorzystałem urlopu na żądanie. Zostały mi owe 4 dni.
>
> Tak ogólnie to urlop na żądanie nie jest jakimś specjalnym dodatkowym
> urlopem. To jest część "zwykłego" normalnego urlopu wypoczynkowego, ale
> jest udzielany w innym trybie. Można zażądać go w dowolnym momencie.
> Dlatego właśnie np do planu urlopów wpisuje się o 4 dni mniej niż wymiar
> urlopu pracownika. Po zakończeniu roku jeśli pracownik nie wykorzystał
> tych 4 dni, to należy go udzielić do końca marca razem z resztą urlopu
> wypoczynkowego.
Tylko, że w komentarzu z 2005 stoi jak wół: "Omawiany obowiązek nie
dotyczy udzielanych zgodnie z przepisami art.167,2 Kodeksu pracy - 4 dni
urlopu na żądanie pracownika". A GIP określił się analogicznie i
jednoznacznie w GPP-110-4560-170/08/PE. I tego oryginału właśnie nie
mogę odnaleźć w sieci.
> Na następny rok "nie przechodzi" prawo żądania tego
> urlopu w wybranym przez pracownika momencie. Z tego tekstu, który cytowałeś
> nie wynika nic innego.
Nie chodzi o prawo żądania. Chodzi o to abym mógł go zaplanować razem z
urlopem, który nabędę w 2009. I wtedy planuję całość posiadanego urlopu
na rok 2009 bo stary na żądanie wchodzi na miejsce potrąconego nowego na
żądanie. Czyli mam do planowania nabyty urlop z 2009 pomniejszony o 4
dni urlopu na żądanie ale i powiększony o 4 dni z poprzedniego roku. O
takiej właśnie sytuacji wypowiada się GIP. Z tą różnicą, że dotyczyło to
lat 2007 na 2008. A ja nie wiem czy tego typu decyzje/zarządzenia GIP
(nie wiem jak to nazwać) mają swoją moc na kolejne lata czy dotyczyły
tylko jednego okresu.
--
The Gnome
-
8. Data: 2008-12-29 12:33:14
Temat: Re: urlop na żądanie - zaległy
Od: gazebo <g...@c...net>
Goomich pisze:
>
>> Chyba mnie źle zrozumiałeś. Ja nie chcę dodatkowego urlopu na
>> żądanie tylko wyegzekwować
>
> No to musisz iść do sądu, bo jak widać po podlinkowanym artykule,
> stanowiska prawników są różne.
>
:-) Dlatego próbuję się dowiedzieć (znaleźć) gdzie siedzi
GPP-110-4560-170/08/PE i czy ma on swoją moc rok później. Bo jeśli ma to
ta informacja mnie zadowala. Chyba po prostu zadzwonię do PIP albo GIP i
zapytam na ile jest obecnie obowiązujące.
--
The Gnome
-
9. Data: 2008-12-29 12:45:13
Temat: Re: urlop na żądanie - zaległy
Od: gazebo <g...@c...net>
gazebo pisze:
> Goomich pisze:
>>
>>> Chyba mnie źle zrozumiałeś. Ja nie chcę dodatkowego urlopu na
>>> żądanie tylko wyegzekwować
>>
>> No to musisz iść do sądu, bo jak widać po podlinkowanym artykule,
>> stanowiska prawników są różne.
>>
>
> :-) Dlatego próbuję się dowiedzieć (znaleźć) gdzie siedzi
> GPP-110-4560-170/08/PE i czy ma on swoją moc rok później. Bo jeśli ma to
> ta informacja mnie zadowala. Chyba po prostu zadzwonię do PIP albo GIP i
> zapytam na ile jest obecnie obowiązujące.
>
Zadzwoniłem. Owa interpretacja GIP jest wiążąca do czasu odwołania. Ale.
:-) Nie jest oczywiście wiążąca dla upartego pracodawcy. Czyli w
przypadku kontroli jest wiążąca tylko dla PIP. :-) Do sądu za 4 dni to
ja się nie zamierzam wybierać ale mam przynajmniej parę argumentów w
dyskusji.
--
The Gnome
-
10. Data: 2008-12-29 13:26:45
Temat: Re: urlop na żądanie - zaległy
Od: Plantator <x...@o...pl>
gazebo pisze:
> Nie chodzi o prawo żądania. Chodzi o to abym mógł go zaplanować razem z
> urlopem, który nabędę w 2009. I wtedy planuję całość posiadanego urlopu
> na rok 2009 bo stary na żądanie wchodzi na miejsce potrąconego nowego na
> żądanie. Czyli mam do planowania nabyty urlop z 2009 pomniejszony o 4
> dni urlopu na żądanie ale i powiększony o 4 dni z poprzedniego roku. O
> takiej właśnie sytuacji wypowiada się GIP. Z tą różnicą, że dotyczyło to
> lat 2007 na 2008. A ja nie wiem czy tego typu decyzje/zarządzenia GIP
> (nie wiem jak to nazwać) mają swoją moc na kolejne lata czy dotyczyły
> tylko jednego okresu.
>
Tak, tylko te 4 dni z poprzedniego roku musisz wykorzystać do końca marca.