Podpisuje umowe-zlecenie na okres 1 roku.
Napisane jest ze za wykonana prace dostaje tyle a tyle (kwota za caly rok)
oraz ze umowa przewiduje comiesieczne zaliczki (czyli w praktyce jest to m
oja miesieczna pensja).
I teraz pytanie: czy sa, i jesli tak to jakie, konsekwencje tego ze np za
pol roku bede chcial sie zwolnic, czy jest mozliwe ze pracodawca zechce zw
rotu tych "comiesiecznych zaliczek" poniewaz nie wywiazalem sie z umowy?
pozdrawiam
kezsel

do góry

On Sun, 6 Oct 2002, kezsel wrote:

>+ Podpisuje umowe-zlecenie na okres 1 roku.
>+ Napisane jest ze za wykonana prace dostaje tyle a tyle (kwota za caly rok)
>+ oraz ze umowa przewiduje comiesieczne zaliczki (czyli w praktyce jest to m
>+ oja miesieczna pensja).

Kwestia prawna: czy to jest umowa zlecenia (bądź równoważna) czy
umowa o pracę... Rozstrzygają o tym "właściwości" umowy:
- gdzie (czy "w miejscu pracy" stworzonym przez pracodawcę)
- kiedy (czy "w określonych godzinach", a dokładniej "w określonym
cyklu" - np. każdy poniedziałek i środa od 8-16 oraz w piątki
od 9-20 - to jest taki cykl)
- jak (czy "pod bezpośrednim nadzorem")
ma być realizowana umowa.

W polskim prawie nie tytuł w właściwości umowy decydują co to
jest i wykazanie że to *była* umowa o pracę powoduje *nakaz*
żeby ją tak traktować.
Można np. wystapić o "ustalenie stosunku pracy", może
się zdarzyć że wystąpi o to urząd. Nie dam głowy czy taka
operacja nie może być obosieczna ;] (zeznania podatkowe !)

Rzuć okiem na "podatki", np. tak:
http://groups.google.com.pl/groups?as_q=s%B1d+prac%E
A&num=100&as_scoring=r&hl=pl&inlang=pl&ie=ISO-8859-2
&scoring=r&btnG=Szukaj+z+Google&as_epq=&as_oq=zlecen
ie+zlecenia+&as_eq=&as_ugroup=*.prawo*&as_usubject=&
as_uauthors=&as_umsgid=&lr=&as_qdr=&as_drrb=b&as_min
y=2000&as_minm=1&as_mind=12&as_maxy=2002&as_maxm=10&
as_maxd=7

>+ I teraz pytanie: czy sa, i jesli tak to jakie, konsekwencje tego ze np za
>+ pol roku bede chcial sie zwolnic, czy jest mozliwe ze pracodawca zechce zw
>+ rotu tych "comiesiecznych zaliczek" poniewaz nie wywiazalem sie z umowy?

Najpierw ustal sam ze sobą co zawierasz :]
Bo jeśli umowę o dzieło - to nie "pracodawca" (a zleceniodawca),
nie "zwolnić" (a rozwiązać umowę), nie dostajesz pensji w wystawiasz
"rachunek za"...
*Według prawa* to roszczenia z tytułu zastrzeżeń do UmowyZlecenia
przysługują z tytułu "nienalezytej staranności" - w KC jest
rozdział o umowach zlecenia (i równoważnych) :)

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry