-
1. Data: 2005-07-27 18:55:22
Temat: umowa ustna
Od: "gu1iwer" <e...@p...onet.pl>
Witam . Miałem zobowiązania wobec firmy z tyt. nie zapłaconych faktur ,
firma oddała sprawę do sądu , później do komornika. Po jakimś czasie udalo
mi się uzyskać pieniądze i poprosiłem znajomego o dogadanie się z fimą ( w
grę wchdziła kwota kilkudziesięciu tysięcy złotych ) wszystko poszło dobrze
firma zgodziła się że kwota xxxxx załatwi całą sprawę i biorą na siebie
koszty komornicze , przysłali nawet faxa w którym było napisane że kwota
xxxxx wpłacona do tego i tego dnia wyczerpuje roszczenia firmy wobec mnie
( niestety nie bylo nic o kosztach komorniczych ) zobowiazanie do zapłaty
komornikowi , potwierdzili również w rozmowie z komornikiem - na okoliczność
czego komornik sporządził notatkę służbową. Zapomniałem o sprawie , niestety
po kilku miesiącach temat powrócił , nie zapłacili komornikowi . Komornik
przy mnie dzwonił do tamtej firmy , jeszcze raz potwierdzili że zapłacą , po
czym za dwa dni przysłali faksa że ja mam zapłacić bo oni nie maja takiego
obowiązku. Czy mogę coś z tym zrobic ? wywalczyć żeby wywiązali się z ugody
którą zawarliśmy ?
-
2. Data: 2005-07-27 21:43:43
Temat: Re: umowa ustna
Od: "Grzegorz W." <g...@p...onet.pl>
Użytkownik "gu1iwer" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dc8lat$dav$1@news.onet.pl...
> Witam . Miałem zobowiązania wobec firmy z tyt. nie zapłaconych faktur ,
> firma oddała sprawę do sądu , później do komornika. Po jakimś czasie udalo
> mi się uzyskać pieniądze i poprosiłem znajomego o dogadanie się z fimą ( w
> grę wchdziła kwota kilkudziesięciu tysięcy złotych ) wszystko poszło
> dobrze firma zgodziła się że kwota xxxxx załatwi całą sprawę i biorą na
> siebie koszty komornicze , przysłali nawet faxa w którym było napisane że
> kwota xxxxx wpłacona do tego i tego dnia wyczerpuje roszczenia firmy wobec
> mnie ( niestety nie bylo nic o kosztach komorniczych ) zobowiazanie do
> zapłaty komornikowi , potwierdzili również w rozmowie z komornikiem - na
> okoliczność czego komornik sporządził notatkę służbową. Zapomniałem o
> sprawie , niestety po kilku miesiącach temat powrócił , nie zapłacili
> komornikowi . Komornik przy mnie dzwonił do tamtej firmy , jeszcze raz
> potwierdzili że zapłacą , po czym za dwa dni przysłali faksa że ja mam
> zapłacić bo oni nie maja takiego obowiązku. Czy mogę coś z tym zrobic ?
> wywalczyć żeby wywiązali się z ugody którą zawarliśmy ?
Szczerze? Jak nie będziesz miał tego na piśmie to nic nie zrobisz. Komornik
zrobi swoje.
Grzgorz
-
3. Data: 2005-07-28 01:53:52
Temat: Re: umowa ustna
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
gu1iwer wrote:
> ( niestety nie bylo nic o kosztach komorniczych ) zobowiazanie do zapłaty
> komornikowi , potwierdzili również w rozmowie z komornikiem - na okoliczność
> czego komornik sporządził notatkę służbową. Zapomniałem o sprawie , niestety
Zrzekli się przy bezstronnym świadku, więc zasadniczo pewne szanse masz
- o ile ów świadek (czyli komornik) potwierdzi Twoje zeznania.
Z tym że oczywiście komornik i tak może sobie ściągnać od Ciebie, potem
- po wygranej Twojej sprawie - ściągnąć dla Ciebie zwrot tych kosztów...
plus swoją gażę za ich ściągnięcie...
PS: uważaj na końcówkę słowa 'faks' w bierniku (konkretnie to tej
końcówki nie powinno być).
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
-
4. Data: 2005-07-28 07:01:27
Temat: Re: umowa ustna
Od: "gu1iwer" <e...@p...onet.pl>
----- Original Message -----
From: "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Sent: Thursday, July 28, 2005 3:53 AM
Subject: Re: umowa ustna
> Zrzekli się przy bezstronnym świadku, więc zasadniczo pewne szanse masz -
> o ile ów świadek (czyli komornik) potwierdzi Twoje zeznania.
>
> Z tym że oczywiście komornik i tak może sobie ściągnać od Ciebie, potem -
> po wygranej Twojej sprawie - ściągnąć dla Ciebie zwrot tych kosztów...
> plus swoją gażę za ich ściągnięcie...
>
> PS: uważaj na końcówkę słowa 'faks' w bierniku (konkretnie to tej końcówki
> nie powinno być).
>
> --
> Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
> Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
Trochę niejasno napisałem , tych świadków jest nawet dwóch kolega który z
nimi rozmawiał i załatwiał całą sprawę i komornik który powiedziała że
będzie zeznawał ( nie lubi jak ktoś z niego robi wariata jak to określił )
Co do 'faks' wiecej sie nie powtórzy :) .
Dziękuję i pozdrawiam