Nie znam sie na prawie, a chcialbym sie dowiedziec z czym to (umowe
autorska) sie je :)). Wiec... jezeli podpisuje taka umowe (np o ksiazke) to
nie musze miec postaci prawnej jako firma ale wystarczy jako osoba fizyczna.
Czy jezeli podpisuje taka umowe to musze tez sie zarejestrowac i/lub placic
ZUS? (aktualnie nie pracuje) Bo ze podatek od
dochodu to wiem, ale co z tym? Czy moge napisac ta ksiazke (bo to chyba na
jedno wychodzi) i nie placic ZUS'u, ktory by zzeral polowe moich i tak
marnych dochodow z tej umowy?
Najwazniejsze jest to zeby to wszystko bylo legal i wogole :).

Pozdrawiam
man

do góry

Użytkownik "man" <pizzazz(bez spamu)@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:d3gne8$jm8$1@news.onet.pl...
> Nie znam sie na prawie, a chcialbym sie dowiedziec z czym to (umowe
> autorska) sie je :)). Wiec... jezeli podpisuje taka umowe (np o ksiazke)
> to
> nie musze miec postaci prawnej jako firma ale wystarczy jako osoba
> fizyczna.
> Czy jezeli podpisuje taka umowe to musze tez sie zarejestrowac i/lub
> placic
> ZUS? (aktualnie nie pracuje) Bo ze podatek od
> dochodu to wiem, ale co z tym? Czy moge napisac ta ksiazke (bo to chyba na
> jedno wychodzi) i nie placic ZUS'u, ktory by zzeral polowe moich i tak
> marnych dochodow z tej umowy?
> Najwazniejsze jest to zeby to wszystko bylo legal i wogole :).
>

Pierwze podtsaqwowe pytanie, czy Ty dla kogos piszesz te ksiazke , (ktos Ci
zleca dzielo)
Ty zlecasz komus?

P.

do góry

> Pierwze podtsaqwowe pytanie, czy Ty dla kogos piszesz te ksiazke , (ktos
Ci
> zleca dzielo)
> Ty zlecasz komus?

Ja pisze komus...

do góry

Użytkownik "man" <pizzazz(bez spamu)@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:d3gsn9$hcp$1@news.onet.pl...
>> Pierwze podtsaqwowe pytanie, czy Ty dla kogos piszesz te ksiazke , (ktos
> Ci
>> zleca dzielo)
>> Ty zlecasz komus?
>
> Ja pisze komus...

to ten ktos placi zryczaltowany podatek w wysokosci 19 %, ty sie o nic nie
martw.
Koszt uzyskania przychodow w przypadku przeniesienia praw autorskich 50%,
bez przeniesienia 20%.

P.


--
http://www.love-office.com/forum/
... miłość, seks, kłopoty małżeńskie, pamiętnik ...

do góry

> to ten ktos placi zryczaltowany podatek w wysokosci 19 %, ty sie o nic nie
> martw.
> Koszt uzyskania przychodow w przypadku przeniesienia praw autorskich 50%,
> bez przeniesienia 20%.
>
> P.

Tzn? Poprosze na przykladzie :).
Czyli jak np napisze ksiazke i dostaje 10% od sprzedazy. Powiedzmy ze
sprzedalo sie ksiazek za 10000 zeta. Czyli ile dostane a ile mam na jakis
tam podatek dochodowy zaplacic i inne? Ile dostane do reki?

Pozdrawiam

do góry

Dnia 2005-04-12 21:44 :
>>to ten ktos placi zryczaltowany podatek w wysokosci 19 %, ty sie o nic nie
>>martw.
>>Koszt uzyskania przychodow w przypadku przeniesienia praw autorskich 50%,
>>bez przeniesienia 20%.
>>
>>P.
>
>
> Tzn? Poprosze na przykladzie :).
> Czyli jak np napisze ksiazke i dostaje 10% od sprzedazy. Powiedzmy ze
> sprzedalo sie ksiazek za 10000 zeta. Czyli ile dostane a ile mam na jakis
> tam podatek dochodowy zaplacic i inne? Ile dostane do reki?

Dostaniesz z tego 10%, czyli 1000zł, koszt uzyskania przychodu to 500zł,
z tego 19% pójdzie na podatek (0,19*500zł), czyli dostaniesz
1000-0,19*500. Chyba, że w umowie jest na kwotę "brutto", wtedy ta umowa
jest na wyższą kwotę, a dostaniesz 1000zł.
w.

--
Jezus mu odpowiedział: "Zaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju"

Łk. 23:43

do góry

Przemek R... wrote:

> to ten ktos placi zryczaltowany podatek w wysokosci 19 %, ty sie o
> nic nie martw.
> Koszt uzyskania przychodow w przypadku przeniesienia praw autorskich
> 50%, bez przeniesienia 20%.

hm... A mnie sie wydawalo ze prawa autorskie sa niezbywalne.

pzdr
Maria Kossowska
http://www.md5.pl
md5.pl IT Service Support
kontakt: http://cerber.md5.pl/kod.php?k=659777235

do góry

md5.pl Maria Kossowska wrote:

> hm... A mnie sie wydawalo ze prawa autorskie sa niezbywalne.

Zależy które. Majątkowe są jak najbardziej zbywalne.

Niezbywalne jest tylko fakt Twojego autorstwa dzieła (tzn. choćby nawet
jakaś firma zapłaciła Ci za książkę miliard, to i tak nie może
twierdzić, że jej autorem jej jej prezes ;) )

do góry