-
1. Data: 2003-07-07 16:16:35
Temat: tylko dla prawników:) dot.zasiedzenia
Od: "news.onet.pl" <n...@p...onet.pl>
stan faktyczny:
W 1968 r. rodzice kupili od skarbu państa działkę 12arów, którą ogrodzono i
zabudowano.
W latach 90-tych dokonano pomiarów geodezyjnych i okazało sie, że faktycznie
rodzice władaja działką 14 arową-nałożono więc większy podatek od
nieruchomości, który rodzice zgodzili się płacić, bo faktycznie posiadali
działkę większa o 2 ary niż pow. figurujaca w ksiegach wieczystych.
W 1991r. mój tata zmarł-postępowania spadkowego jeszcze nie było.
Obecnie staramy sie o nabycie na własność tych 2 arów.
Jak to najszybciej i najtaniej przeprowadzić?
a/ wnieść o zasiedzenie
- problem kto ma złożyć wniosek-czy tylko mama-bo jedynie ona mieszkała tam
przez cały okres, a wiec tylko ona faktycznie władała tą nieruchomością,
- jak liczyć terminy zasiedzenia, zważywszy na fakt, ze przed 1990r.
nieruchomości skarbu państwa nie można bylo zasiedzieć:( Można więc by tylko
zaliczyć połowę okresu posiadania za latach 1968-1990...+ od 1990-2003.
Starczy więc tego tylko na dobrą wiarę...a jak ją wykazuje sie w
sądzie-wystarczą zeznania mamy o tym, że do czasu nowych pomiarów działki
rodzice byli przekonani o tym że użytkują grunt o pow. 12arów?
b/ może mamy jakieś roszczenie o wykup tego kawałka-to wąski pasek grunty
przylegający bezpośrednio do dzialki kumunalnej. O dziwo ten kawałek-
figuruje w ewidencji gruntów jako skarbu państawa, a sasiednia
działka-skomunalizowana została.
No nie wiem jakby to szybko i tanio załatwić- jakieś sugestie proszę
-Renata.
-
2. Data: 2003-07-07 17:44:47
Temat: Re: tylko dla prawników:) dot.zasiedzenia
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Ja bym spróbował zupełnie inaczej. Wyprowadzić geodetę i dokonać
sprostowania danych o działkach wg stanu faktycznego. Po prostu Twoja
działka zmieni swój rozmiar i tyle. Pozostanie działką o tym samym numerze i
kwita. Własność nie ulegnie zmianie. Tylko ta sąsiednia działka ewentualnie
się zmniejszy. Na pewno działa w praktyce, gdy właścicielem zubożonej
działki jest osoba fizyczna. Trenowałem w praktyce, jak się okazało, że
sąsiad jakimś dziwnym trafem ma kawałek chałupy na mojej działce.
Dogadaliśmy się po swojemu i bez sądów, a przyszedł geodeta i ponanosił nowe
granice działek. Moja zwiększyła się o 1 ar, zaś inna która jest
współwłasnością moją i ojca zmniejszyła o 1 ar i nikt nie protestował.
Może i w Twoim przypadku to zadziała. Po prostu nanieść aktualne granice na
mapki i nie rozpętywać burzy.
Zresztą podejrzewam, że roszczenie gminy o zapłatę wyższej ceny za działkę
przedawniło się dawno. Ale to pod warunkiem, że Wy nie zajęliście sąsiedniej
działki, tylko oni pomylili się w ustaleniu wielkości Wam sprzedanej.
Podstawa prawna: art. 153 kc oraz rozdział 6 ustawy z dnia 17 maja 1989 r.
Prawo geodezyjne i kartograficzne.
--
Jestem tylko człowiekiem i mogę się mylić. Przedstawiony wyżej
punkt widzenia jest moją prywatną opinią i upraszam o nie trakto-
wanie jego jako bezwzględnie obowiązującego stanu prawnego.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2003-07-08 08:23:50
Temat: Odp: tylko dla prawników:) dot.zasiedzenia
Od: "news.onet.pl" <n...@p...onet.pl>
Użytkownik Robert Tomasik <r...@g...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:beckav$5jk$...@i...gazeta.pl...
> Ja bym spróbował zupełnie inaczej. Wyprowadzić geodetę i dokonać
> sprostowania danych o działkach wg stanu faktycznego
Dzięki za radę...sęk w tym, że to gmina po 30 latach -szykując sie chyba do
podatku katastralnego-zrobiła wreszcie porządek w ewidencji gruntów..no i
podzielili naszą działkę na 254/1-tą 12 ar, której jesteśmy właścicielami i
254/2 -ta 2ar-skarbu Państwa. Tak więc teraz żadne prostowanie z naszej
strony nie wchodzi w grę, bo oni sami już to sprostowali-a moja mama starsza
i nie znająca się na tym osoba-podpisała wszyskie pomiary geodezyjne. Wydaje
mi się wiec, że w grę wchodzi tylko zasiedzenie, albo wykup....
-
4. Data: 2003-07-08 11:22:30
Temat: Re: tylko dla prawników:) dot.zasiedzenia
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
A na jakiej podstawie oni podzielili Waszą działkę? To może i ja bym se coś
podzielił?
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2003-07-08 12:28:29
Temat: Odp: tylko dla prawników:) dot.zasiedzenia
Od: "news.onet.pl" <n...@p...onet.pl>
> A na jakiej podstawie oni podzielili Waszą działkę? To może i ja bym se
coś
> podzielił?
>
No na takiej, że częsć jest naszą własnością wpisaną do ksiąg wieczystych a
część nie-było wszczęte postępowania administracyjne i mama została
poinformowana o zmianie oznaczenia działki w ewidencji gruntów. W praktyce
uzytkuje nadal całą działkę jak posiadacz samoistyny-bo jest ogrodzona i
zagospodarowana. Płaci też od całej powierzchni podatek od nieruchomości.
ale jakbyśmy chcieli postępowanie spadkowe po tacie przeprowadzić, a kiedys
sprzedać działkę-no to możemy tylko te 12 arów sprzedawać a nie 14! Z tego
powodu chcemy tę sprawę uporządkować w KW.
-Renata
-
6. Data: 2003-07-08 22:55:19
Temat: Re: tylko dla prawników:) dot.zasiedzenia
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Było się zażalić na to administracyjne podzielenie.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/