-
1. Data: 2003-06-03 11:52:54
Temat: to jeszcze o wyplatach
Od: "Easy" <e...@m...org>
skoro juz tutaj trafilam.. to moze z jeszcze jednym problemem...
w marcu 2001 roku odbyla sie sprawa sadowa na ktorej sad zasadzil mi wyplate
zaleglego wynagrodzenia wraz z naleznymi odsetkami oraz zwrot kosztow.
jest tego w sumie 4500 plus odserki od grudnia 2000 roku... i nie wiem co
dalej.
Komornik na 99% nic nie pomoze bo nawet nei wiem czy facet jeszcze mieszka w
Polsce.. raczje nie
I tu pytanie. czy jest jakas inna instytucja ktora moze mi pomoc w
odzyskaniu kasy?
Slyszalam cos o gwarantowanym funduszu wynagrodzen czy cos takiego..
jak to ugryzc? mam jakies szanse na odzyskanie kasy? gdzie i do kogo sie
zwrocic?
Ania
-
2. Data: 2003-06-06 06:35:59
Temat: Odp: to jeszcze o wyplatach
Od: "Easy" <e...@m...org>
Użytkownik Easy <e...@m...org> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bbi18h$gt8$...@a...news.tpi.pl...
jako ze sprawa bardzo mnie dreczy.. ponawiam pytanie zadane w poprzednim
poscie, liczac na odpowiedz
Ania