-
1. Data: 2003-09-11 23:38:52
Temat: czy rozporządzenia wykonawcze to prawo
Od: Zbigniew Lisiecki <z...@e...org>
Witam,
nie jestem prawnikiem, lecz interesuje mnie następująca kwestia i
przepraszam, jeśli specjalistom wyda się ona byćmoże czysto akademicka.
Szukam odpowiedzi na pytanie czy rozporządzenia wykonawcze urzędów, np.
rozporządzenia wydane przez ministra mają status prawa, tzn. czy to tylko
regulacje wewątrzurzędowe czy obowiązują one też wszystklich obywateli.
Jeśli są one prawem mam problem ze zrozumieniem demokracji,
bo prawo demokratyczne może być z definicji wydawane tylko przez moich
reprezentantów i nikt ich nie upoważnił do delegowania tej właściwości
na zatrudnione przez siebie organa wykonawcze.
Praktycznie mówiąc, czy urzędnik argumentujący rozporządzeniem wykonawczym
reprezentuje prawo, czemu mam się podporządkować, czy mogę mieć
wobec tym argumentów swoje sceptyczne zdanie i targować się np.
o własne odmienne rozwiązanie.
dzięki z góry na wyjaśnienie, zbyszek
ps. jakkolwiek niemoc jest bezgraniczna ale argument w końcu wygrywa
--
http://zbyszek.evot.org
-
2. Data: 2003-09-12 00:07:39
Temat: Re: czy rozporządzenia wykonawcze to prawo
Od: "lablador" <l...@p...fm>
> Szukam odpowiedzi na pytanie czy rozporządzenia wykonawcze urzędów, np.
> rozporządzenia wydane przez ministra mają status prawa, tzn. czy to tylko
> regulacje wewątrzurzędowe czy obowiązują one też wszystklich obywateli.
Są zrodlem prawa powszechnie obowiazujacego - art 87 Konstytucji RP
> Jeśli są one prawem mam problem ze zrozumieniem demokracji,
> bo prawo demokratyczne może być z definicji wydawane tylko przez moich
> reprezentantów i nikt ich nie upoważnił do delegowania tej właściwości
> na zatrudnione przez siebie organa wykonawcze.
Upowaznia do tego Konstytucja w art 92. Konstytucje przyjal narod w
referendum wiec to wlasnie jest jeden z przejawow demokracji.
> Praktycznie mówiąc, czy urzędnik argumentujący rozporządzeniem wykonawczym
> reprezentuje prawo, czemu mam się podporządkować, czy mogę mieć
> wobec tym argumentów swoje sceptyczne zdanie i targować się np.
> o własne odmienne rozwiązanie.
Zdanie sceptyczne mozesz sobie miec ale prawa (w tym rozporzadzen wydanych
przez wlasciwe organy na podstawie delegacji ustawowej) musisz
przestrzegac - art 83 Konstytucji.
Jak widac mijasz sie mocno z prawda w swoich watpliwosciach.
Dan
-
3. Data: 2003-09-12 01:08:01
Temat: thanx
Od: Zbigniew Lisiecki <z...@e...org>
pią 12. of September 2003 02:07 lablador wrote:
>
>> Szukam odpowiedzi na pytanie czy rozporządzenia wykonawcze urzędów, np.
>> rozporządzenia wydane przez ministra mają status prawa, tzn. czy to tylko
>> regulacje wewątrzurzędowe czy obowiązują one też wszystklich obywateli.
>
> Są zrodlem prawa powszechnie obowiazujacego - art 87 Konstytucji RP
>
>> Jeśli są one prawem mam problem ze zrozumieniem demokracji,
>> bo prawo demokratyczne może być z definicji wydawane tylko przez moich
>> reprezentantów i nikt ich nie upoważnił do delegowania tej właściwości
>> na zatrudnione przez siebie organa wykonawcze.
>
> Upowaznia do tego Konstytucja w art 92. Konstytucje przyjal narod w
> referendum wiec to wlasnie jest jeden z przejawow demokracji.
>
>> Praktycznie mówiąc, czy urzędnik argumentujący rozporządzeniem
>> wykonawczym reprezentuje prawo, czemu mam się podporządkować, czy mogę
>> mieć wobec tym argumentów swoje sceptyczne zdanie i targować się np.
>> o własne odmienne rozwiązanie.
>
> Zdanie sceptyczne mozesz sobie miec ale prawa (w tym rozporzadzen wydanych
> przez wlasciwe organy na podstawie delegacji ustawowej) musisz
> przestrzegac - art 83 Konstytucji.
>
> Jak widac mijasz sie mocno z prawda w swoich watpliwosciach.
>
> Dan
--
http://zbyszek.evot.org
-
4. Data: 2003-09-12 07:43:44
Temat: Re: czy rozporządzenia wykonawcze to prawo
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 12 Sep 2003, lablador wrote:
[...Zbigniew...]
>+ > Szukam odpowiedzi na pytanie czy rozporządzenia wykonawcze urzędów, np.
>+ > rozporządzenia wydane przez ministra mają status prawa, [...]
>+
>+ Są zrodlem prawa powszechnie obowiazujacego - art 87 Konstytucji RP
[...]
>+ Zdanie sceptyczne mozesz sobie miec ale prawa (w tym rozporzadzen wydanych
>+ przez wlasciwe organy na podstawie delegacji ustawowej)
...co jest istotne. Rozporządzenie musi mieć właściwe odniesienie
w ustawie, bo rozporządzenia niekonstytucyjne (wyrokiem TK)
jak najbardziej się zdarzały :)
pozdrowienia, Gotfryd