wiem, ze temat dziwny i moze troszeczke OT.
dzisiaj rano zbierajac sie do pracy stracilem okulary, zlapalem w locie nad
kafelkami. na szczescie nic sie nie stalo, ale sie zastanowilem
wolne na zadanie wykorzystalem juz niestety w tym roku.
zastanawiam sie, co w takiej sytuacji:
a. isc do lekarza, okulisty, ktory wypisze zwolnienie do czasu zrobienia
nowej pary (w malym miescie nie robia w godzine, ekspres do na nastepny
dzien)
b. zadzwonic do pracodawcy, wyjasnic sytuacje, zrozumie :)
c. pojsc do pracy :0

co myslicie? (wiem, ze powinno sie miec zapasowa pare)
pozdrawiam
pawel

do góry

gardziej napisał(a):

> a. isc do lekarza, okulisty, ktory wypisze zwolnienie do czasu zrobienia
> nowej pary (w malym miescie nie robia w godzine, ekspres do na nastepny
> dzien)
> b. zadzwonic do pracodawcy, wyjasnic sytuacje, zrozumie :)
> c. pojsc do pracy :0

Jak dla mnie spróbować b., jeśli nie pomoże- a.
Zakładam, że do wykonywania pracy okulary są niezbędne.


--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji
RP

do góry

> Zakładam, że do wykonywania pracy okulary są niezbędne.

do patrzenia :)

do góry

Użytkownik "Pawel Gardziejewski" <g...@o...-SPAM-.pl> napisał w
wiadomości news:dgrm3a$ptu$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Zakładam, że do wykonywania pracy okulary są niezbędne.
>
> do patrzenia :)


To może zacznijmy od tego, jaką masz wadę i jaki zawód...

Nie sądzę, żeby ktoś uznał, że wada -0,75 dioptrii, gdy jest się np.
urzędnikiem, a nie kierowcą zawodowym była wystarczającym powodem wypisania
L-4.

pozdr

Monika

do góry

> To może zacznijmy od tego, jaką masz wadę i jaki zawód...
>
> Nie sądzę, żeby ktoś uznał, że wada -0,75 dioptrii, gdy jest się np.
> urzędnikiem, a nie kierowcą zawodowym była wystarczającym powodem
> wypisania L-4.

mowie tu oczywiscie o sytuacji kiedy pracownik jest niezdolny do pracy,
przykladowo moja wada wzroku -5 dioptrii przy pracy biurowej.

do góry