Witam,
było sobie małżeństwo które zakupiło jako majątek wspólny mieszkanie.
Żonie zmarło się kilka lat temu. Nie mieli dzieci.
Kto dziedziczy mieszkanie w przypadku śmierci męża? Rodzeństwo męża i
rodzeństwo żony, czy tylko rodzeństwo męża?

do góry

W dniu 2012-12-24 12:32, Bartolomeo pisze:
> Witam,
> było sobie małżeństwo które zakupiło jako majątek wspólny mieszkanie.
> Żonie zmarło się kilka lat temu. Nie mieli dzieci.
> Kto dziedziczy mieszkanie w przypadku śmierci męża? Rodzeństwo męża i
> rodzeństwo żony, czy tylko rodzeństwo męża?

Oczywiste jest, że rodzice obojga również nie żyją.

do góry

Bartolomeo wrote:
> Witam,
> było sobie małżeństwo które zakupiło jako majątek wspólny mieszkanie.
> Żonie zmarło się kilka lat temu. Nie mieli dzieci.
> Kto dziedziczy mieszkanie w przypadku śmierci męża? Rodzeństwo męża i
> rodzeństwo żony, czy tylko rodzeństwo męża?

za mało danych

po zonie odziedziczy mąż, jej rodzice i rodzenstwo

mąż połowe spadku rodzice i rodzenstwo reszte,

po mężu rodzice i jego rodzenstwo.

pytanie, ktore z nich zyje, a ktore nie, bo od tego zalezy kto i ile
dostanie.

no i zdefiniuj jeszcze "kilka lat temu" bo to są przepisy na dzien
dzisiejszy.
Kilka lat temu mogło być inaczej.

do góry

witek wrote:
> Bartolomeo wrote:
>> Witam,
>> było sobie małżeństwo które zakupiło jako majątek wspólny mieszkanie.
>> Żonie zmarło się kilka lat temu. Nie mieli dzieci.
>> Kto dziedziczy mieszkanie w przypadku śmierci męża? Rodzeństwo męża i
>> rodzeństwo żony, czy tylko rodzeństwo męża?
>
> za mało danych
>
> po zonie odziedziczy mąż, jej rodzice i rodzenstwo
>
> mąż połowe spadku rodzice i rodzenstwo reszte,
>
> po mężu rodzice i jego rodzenstwo.
>
> pytanie, ktore z nich zyje, a ktore nie, bo od tego zalezy kto i ile
> dostanie.
>
> no i zdefiniuj jeszcze "kilka lat temu" bo to są przepisy na dzien
> dzisiejszy.
> Kilka lat temu mogło być inaczej.
>
>
>

aaa, otworzlem nie tą wersje.
W najnowszej rodzenstwo troche spadlo w dól i nie dziedzczy na rowno z
rodzicami, dopiero jak ktores z nich nie zyje.
Ale generalnie niewiele to zmieni w twoim przypadku.

do góry

Bartolomeo wrote:
> W dniu 2012-12-24 12:32, Bartolomeo pisze:
>> Witam,
>> było sobie małżeństwo które zakupiło jako majątek wspólny mieszkanie.
>> Żonie zmarło się kilka lat temu. Nie mieli dzieci.
>> Kto dziedziczy mieszkanie w przypadku śmierci męża? Rodzeństwo męża i
>> rodzeństwo żony, czy tylko rodzeństwo męża?
>
> Oczywiste jest, że rodzice obojga również nie żyją.


mąż połowę spadku, rodzeństwo drugą połowę

czyli on ma 1/4 mieszkania, rodzenstwo reszte to podzialu miedzy siebie
jesli ktores z rodzenstwa nie zyje a mialo dzieci to ich dzieci.


po nim dostanie jego rodzenstwo.

do góry

W dniu 2012-12-24 13:20, witek pisze:
> spadku rodzice i rodzenstwo reszte,
>
> po mężu rodzice i jego rodzenstwo.
>
> pytanie, ktore z nich zyje, a ktore nie, bo od tego zalezy kto i ile
> dostanie.
>
> no i zdefiniuj jeszcze "kilka lat temu" bo to są przepisy na dzien
> dzisiejszy.
> Kilka lat temu mogło być inaczej.

Kilka lat temu znaczy 8 lat. Ztcw żadne postępowanie spadkowe nie było
przeprowadzone w tamtym czasie po śmierci żony.

do góry

witek wrote:
> Bartolomeo wrote:
>> W dniu 2012-12-24 12:32, Bartolomeo pisze:
>>> Witam,
>>> było sobie małżeństwo które zakupiło jako majątek wspólny mieszkanie.
>>> Żonie zmarło się kilka lat temu. Nie mieli dzieci.
>>> Kto dziedziczy mieszkanie w przypadku śmierci męża? Rodzeństwo męża i
>>> rodzeństwo żony, czy tylko rodzeństwo męża?
>>
>> Oczywiste jest, że rodzice obojga również nie żyją.
>
>
> mąż połowę spadku, rodzeństwo drugą połowę
>
> czyli on ma 1/4 mieszkania, rodzenstwo reszte to podzialu miedzy siebie
> jesli ktores z rodzenstwa nie zyje a mialo dzieci to ich dzieci.
>
>
> po nim dostanie jego rodzenstwo.
>

aaaa, on 3/4

do góry

Bartolomeo wrote:
> W dniu 2012-12-24 13:20, witek pisze:
>> spadku rodzice i rodzenstwo reszte,
>>
>> po mężu rodzice i jego rodzenstwo.
>>
>> pytanie, ktore z nich zyje, a ktore nie, bo od tego zalezy kto i ile
>> dostanie.
>>
>> no i zdefiniuj jeszcze "kilka lat temu" bo to są przepisy na dzien
>> dzisiejszy.
>> Kilka lat temu mogło być inaczej.
>
> Kilka lat temu znaczy 8 lat.


to tak jak podalem

w braku zstepnych dziedziczy malzonek rodzice i rodzenstwo.

malzonek polowe spadku, czyli ma 3/4 calosci

poniewaz rodzice nie zyją druga polowe spadku dziedziczy jej rodzenstwo
w czesciach rownych.


w jego przypadku calosc dostanie jego rodzenstwo do podzialu podzialu

jesli ktores z rodzenstwa nie zyje, tą cześć dziedziczą jego dzieci

Ztcw żadne postępowanie spadkowe nie było
> przeprowadzone w tamtym czasie po śmierci żony.
>
Nie musialo byc, ale wczesniej czy pozniej i tak was to czeka, wiec
lepiej teraz niz pozniej.
I nie zapomniec o podatkach i terminach zgloszenia bo obowiazuje
przepisy z 2004 roku. Szukac jak to bylo w 2004 roku, bo moglo byc
inaczej niz jest teraz.
Na pewno nie bylo art 4A, wiec trzeba szukac innych przepisow
zwalniajacych z podatku. No i terminy byly krotsze, bo tylko miesiac
zdaje sie.



Nie bylo wow

do góry

W dniu 2012-12-24 13:49, witek pisze:
>
> malzonek polowe spadku, czyli ma 3/4 calosci

że co? wyjaśnij bliżej jak możesz.

do góry

Bartolomeo wrote:
> W dniu 2012-12-24 13:49, witek pisze:
>>
>> malzonek polowe spadku, czyli ma 3/4 calosci
>
> że co? wyjaśnij bliżej jak możesz.

no 3/4 calosci mieszkania ma sie rozumiec


jesli mieszkanie bylo ich wspolne to z definicji 1/2 jest jego i 1/2
jest jej.

jesli ona umiera to calosc jej spadku to polowa mieszkania.

on dziedziczy polowe spadku czyli polowe polowy mieszkania czyli 1/4
mieszkania. do tego ma jeszcze swoja polowe mieszkania.

razem ma 3/4 mieszkania

pozostala polowa spadku czyli 1/4 mieszkania przypada do rownego
podzialu jej rodzenstwu.

do góry