czy jest mozliwe aby dwie DG moga wejsc w spolke jawna ? jak sie do tego
zabrac ?

jesli jedna z firm wygrala jakis przetarg lub bedzie wykonywac jakis uslugi
to zeby nie stracic wygranych przetargow (przez kazda z tych firm) jak
przeksztalcic to wszystko w spolke aby ten nowy twor przejal wszelkie
zobowiazania ?
Czy w momencie zalozenia spolki zleceniodawca moze sie wycofac z umowy
(przetarg publiczny) ? Jesli tak to jak zrobic aby nie bylo takiej
mozliwosci ?

z gory dzieki
Damian

do góry

Użytkownik "DGH" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
news:asn0ur$m3q$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> czy jest mozliwe aby dwie DG moga wejsc w spolke jawna ? jak sie do tego
> zabrac ?
>
Ciekawe jest pojmowanie DG jako pewnego rodzaju spółki. NIE JEST TAK. Osoba
prowadzi dzaiłalność. _Osoba_. Kropka. Dodam, że fizyczna. A więc nie można
przekształcić tego w nic, bo jak przekształcić człowieka? W spółkę? NIe
można też pe se wniesc DG gdziekolwiek, bo to stan faktyczny a nie jakas
odrębna osoba. Najwyżej można zbyc na rzecz spólki przedsiebiorstwo w sensie
przedmiotowym ( art. 55.1 KC ), ale nie będzie to sukscesja prawna.

> jesli jedna z firm wygrala jakis przetarg lub bedzie wykonywac jakis
uslugi
> to zeby nie stracic wygranych przetargow (przez kazda z tych firm) jak
> przeksztalcic to wszystko w spolke aby ten nowy twor przejal wszelkie
> zobowiazania ?
> Czy w momencie zalozenia spolki zleceniodawca moze sie wycofac z umowy
> (przetarg publiczny) ? Jesli tak to jak zrobic aby nie bylo takiej
> mozliwosci ?
>
W momencie założenia jakiej spółki? O co chodzi? Rozumiem, że o to, aby
zlecenia wystawione na Osobę X prowadząca działaloność gosp. wykonała
nowopowstała spółka jawna z osoba x jako współnikiem, tak? A jakie są
warunki przetagu? Możesz zlecac podwykonawcom? Tak będzie najprosciej.
Zakładsz spółkę i jej zlecasz wykonanie robót i płacisz cała kwotę. Jeśłi
nie było odpowiedniego zastrzeżenia, to zleceniodawca nie może sie
sprzeciwić. Zreszta może nawet o tym nie wiedzieć. Sprawdź jak stoisz. Bo
przejęcie kontraktów wymagałoby zgody drugiej strony.

Pozdrawiam

--
Depi.

do góry