-
1. Data: 2011-06-15 11:29:41
Temat: spadek - jak wszystko zalatwic
Od: AJA <a...@g...pl>
Witam (z gory przepraszam za bledy)
Po smierci ojca wystapili nastepujacy spadkobiercy: zona zmarlego i 2
doroslych dzieci. W sklad spadku wchodza: dom mieszkalny wspolwlasnosc
zmarlego z malzonka A, dom ktory wczesniej zmarly otrzymal z przepisania
przez jego matke B, dzialka (najprawdopodobniej budowlana), auto i
pieniadze na koncie w banku.
Po rozprawie sad orzekl ze kazdej osobie przypada 1/3 spadku do podzialu.
Czekamy na uprawomocnienie wyroku. Co dalej powinnismy zrobic? Jak
dokonac podzialu ( w sadzie czy w biurze notarialnym i gdzie wyjdzie
taniej), co jezeli nie bedzie zgody przy podziale. Jak wycenic majatek
(czy obedzie sie bez rzeczoznawcy)?
Jak rozumiem to zona zmarlego posiada 1/2 domu A oraz ze spadku 1/3 domu
A co razem daje 4/6, z domu B 1/3 oraz z konta bankowego 1/3.
Rodzenstwo odpowiednio po 1/6 z domu A oraz 1/3 z domu B i 1/3 z konta.
Oile podzial z konta jest prosty o tyle domy juz nie.
Czy w przypadku braku porozumienia przy podziale mozna sprzedac oba domy
(w domu A zameldowani sa na pobyt staly wszystkie 3 zainteresowane osoby
+ maz jednego z rodzenstwa wraz z dziecmi)
Ja w tych tematach sie nie poruszam wiec nei bardzo wiem co z tym dalej.
Pozdrawiam
AJA
-
2. Data: 2011-06-15 12:23:12
Temat: Re: spadek - jak wszystko zalatwic
Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 15.06.2011 13:29, AJA pisze:
> Jak rozumiem to zona zmarlego posiada 1/2 domu A oraz ze spadku 1/3 domu
> A co razem daje 4/6, z domu B 1/3 oraz z konta bankowego 1/3.
> Rodzenstwo odpowiednio po 1/6 z domu A oraz 1/3 z domu B i 1/3 z konta.
>
> Oile podzial z konta jest prosty o tyle domy juz nie.
Och, całkiem prosty - sam go powyżej dokonałeś ;)
> Czy w przypadku braku porozumienia przy podziale mozna sprzedac oba domy
Oczywiście, że nie! Jak sobie wyobrażasz sprzedaż całej nieruchomości
bez zgody wszystkich współwłaścicieli?
-
3. Data: 2011-06-15 12:58:28
Temat: Re: spadek - jak wszystko zalatwic
Od: AJA <a...@g...pl>
W dniu 2011-06-15 14:23, Andrzej Ława pisze:
> W dniu 15.06.2011 13:29, AJA pisze:
>
>> Jak rozumiem to zona zmarlego posiada 1/2 domu A oraz ze spadku 1/3 domu
>> A co razem daje 4/6, z domu B 1/3 oraz z konta bankowego 1/3.
>> Rodzenstwo odpowiednio po 1/6 z domu A oraz 1/3 z domu B i 1/3 z konta.
>>
>> Oile podzial z konta jest prosty o tyle domy juz nie.
Chodzilo mi o sensowny podzial. Skoro nie moge sprzedac domu w ktorym sa
zameldowane osoby to zrobic tak by swoja czesc dostac bez sprzedazy domu
z zameldowanymi osobami.
A jezeli nie da sie dogadac zeby swoja czesc odzyskac to jak zrobic. Jak
domagac sie splaty 1/6 z tego domu A skoro siostra + jej maz sa bez
pracy i do tego dwojka dzieci?
>
> Och, całkiem prosty - sam go powyżej dokonałeś ;)
>
>> Czy w przypadku braku porozumienia przy podziale mozna sprzedac oba domy
>
> Oczywiście, że nie! Jak sobie wyobrażasz sprzedaż całej nieruchomości
> bez zgody wszystkich współwłaścicieli?
No wlasnie jak tego dokonac?
AJA
-
4. Data: 2011-06-15 13:36:20
Temat: Re: spadek - jak wszystko zalatwic
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 6/15/2011 7:58 AM, AJA wrote:
> W dniu 2011-06-15 14:23, Andrzej Ława pisze:
>> W dniu 15.06.2011 13:29, AJA pisze:
>>
>>> Jak rozumiem to zona zmarlego posiada 1/2 domu A oraz ze spadku 1/3 domu
>>> A co razem daje 4/6, z domu B 1/3 oraz z konta bankowego 1/3.
>>> Rodzenstwo odpowiednio po 1/6 z domu A oraz 1/3 z domu B i 1/3 z konta.
>>>
>>> Oile podzial z konta jest prosty o tyle domy juz nie.
>
> Chodzilo mi o sensowny podzial.
> Skoro nie moge sprzedac domu w ktorym sa
> zameldowane osoby to zrobic tak by swoja czesc dostac bez sprzedazy domu
> z zameldowanymi osobami.
Dogadac sie.
Ze ty od nich ich część odkupisz.
>
> A jezeli nie da sie dogadac zeby swoja czesc odzyskac to jak zrobic. Jak
> domagac sie splaty 1/6 z tego domu A skoro siostra + jej maz sa bez
> pracy i do tego dwojka dzieci?
sądownie.
sąd może nakazać sprzedaż jak i tobie odkupić ich części.
-
5. Data: 2011-06-15 14:02:03
Temat: Re: spadek - jak wszystko zalatwic
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "AJA" <a...@g...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:itaa9r$aue$...@i...gazeta.pl...
> Chodzilo mi o sensowny podzial. Skoro nie moge sprzedac domu w ktorym sa
> zameldowane osoby to zrobic tak by swoja czesc dostac bez sprzedazy domu z
> zameldowanymi osobami.
wyceniacie wspólnie, albo przy pomocy rzeczoznawcy i ten co w domu zostaje,
spłaca pozostałą dwójkę
> A jezeli nie da sie dogadac zeby swoja czesc odzyskac to jak zrobic. Jak
> domagac sie splaty 1/6 z tego domu A skoro siostra + jej maz sa bez pracy
> i do tego dwojka dzieci?
to zależy, czy zależy ci na kasie, czy na rodzinie, zawsze sądownie takie
sprawy można załatwić
to zależy od tego jaka jest wartość ich części i wartość pozostałej masy
spadkowej na nich przypadającej, może da się im kupić z tych pieniędzy
mieszkanie i ich wyprowadzić, aby móc sprzedać dom i odzyskać kasę
-
6. Data: 2011-06-16 05:59:07
Temat: Re: spadek - jak wszystko zalatwic
Od: AJA <a...@g...pl>
W dniu 2011-06-15 16:02, szerszen pisze:
>
>
> Użytkownik "AJA" <a...@g...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:itaa9r$aue$...@i...gazeta.pl...
>
>> Chodzilo mi o sensowny podzial. Skoro nie moge sprzedac domu w ktorym
>> sa zameldowane osoby to zrobic tak by swoja czesc dostac bez sprzedazy
>> domu z zameldowanymi osobami.
>
> wyceniacie wspólnie, albo przy pomocy rzeczoznawcy i ten co w domu
> zostaje, spłaca pozostałą dwójkę
>
>> A jezeli nie da sie dogadac zeby swoja czesc odzyskac to jak zrobic.
>> Jak domagac sie splaty 1/6 z tego domu A skoro siostra + jej maz sa
>> bez pracy i do tego dwojka dzieci?
>
> to zależy, czy zależy ci na kasie, czy na rodzinie, zawsze sądownie
> takie sprawy można załatwić
Sytuacja jest bardziej zagmatwana. Chodzi oczywiscie o nieustajhace
klutnie domownikow. Do tego calosc utrzymania domu spadla na wdowe +
jej tesciowa. Corka ma wszystko gdzies ( nie pracuje, jej meza zwolnili
za picie do teog 2 dzieci) wiec nie wyglada to rozowo.
> to zależy od tego jaka jest wartość ich części i wartość pozostałej masy
> spadkowej na nich przypadającej, może da się im kupić z tych pieniędzy
> mieszkanie i ich wyprowadzić, aby móc sprzedać dom i odzyskać kasę
Ale jak zmusic do sprzedazy majatku zeby z swojej czesci mogli sobie
kupic mieszkania w blokowisku.
AJA
-
7. Data: 2011-06-16 06:11:02
Temat: Re: spadek - jak wszystko zalatwic
Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 16.06.2011 07:59, AJA pisze:
>> to zależy, czy zależy ci na kasie, czy na rodzinie, zawsze sądownie
>> takie sprawy można załatwić
> Sytuacja jest bardziej zagmatwana. Chodzi oczywiscie o nieustajhace
> klutnie domownikow. Do tego calosc utrzymania domu spadla na wdowe +
> jej tesciowa. Corka ma wszystko gdzies ( nie pracuje, jej meza zwolnili
> za picie do teog 2 dzieci) wiec nie wyglada to rozowo.
Zdefiniuj "utrzymanie". Za podatki współwłaściciele odpowiadają
solidarnie, a większe prace remontowe zasadniczo wymagają uzgodnienia
między współwłaścicielami.
>> to zależy od tego jaka jest wartość ich części i wartość pozostałej masy
>> spadkowej na nich przypadającej, może da się im kupić z tych pieniędzy
>> mieszkanie i ich wyprowadzić, aby móc sprzedać dom i odzyskać kasę
>
> Ale jak zmusic do sprzedazy majatku zeby z swojej czesci mogli sobie
> kupic mieszkania w blokowisku.
Kałasznikowem...
Nie umiesz przeczytać tego, co ci odpisali witek i szerszeń? Trzeba iść
z tym do sądu, a bez zawodowego (i dobrego oraz z koneksjami) prawnika
gucio zrobisz.
-
8. Data: 2011-06-16 06:35:50
Temat: Re: spadek - jak wszystko zalatwic
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "AJA" <a...@g...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:itc63i$r2e$...@i...gazeta.pl...
> Ale jak zmusic do sprzedazy majatku zeby z swojej czesci mogli sobie kupic
> mieszkania w blokowisku.
sądownie, niestety dużo zachodu, trochę kasy, ale jak wspomniałem, wszystko
zależy od wartości całości majątku który jest do podziału
-
9. Data: 2011-06-16 06:46:06
Temat: Re: spadek - jak wszystko zalatwic
Od: AJA <a...@g...pl>
W dniu 2011-06-16 08:11, Andrzej Ława pisze:
> W dniu 16.06.2011 07:59, AJA pisze:
>
>>> to zależy, czy zależy ci na kasie, czy na rodzinie, zawsze sądownie
>>> takie sprawy można załatwić
>> Sytuacja jest bardziej zagmatwana. Chodzi oczywiscie o nieustajhace
>> klutnie domownikow. Do tego calosc utrzymania domu spadla na wdowe +
>> jej tesciowa. Corka ma wszystko gdzies ( nie pracuje, jej meza zwolnili
>> za picie do teog 2 dzieci) wiec nie wyglada to rozowo.
>
> Zdefiniuj "utrzymanie". Za podatki współwłaściciele odpowiadają
> solidarnie, a większe prace remontowe zasadniczo wymagają uzgodnienia
> między współwłaścicielami.
Nie mam na mysli podatkow. Podstawowe oplaty typu woda prad smieci.
Wszystko jest na jedna osobe zarejestrowane. O remontach juz raczej mowy
nie ma bo ich poprostu nie stac. A przeciez musza jeszcze wysuplac
pieniadze na opal zima.
>
>>> to zależy od tego jaka jest wartość ich części i wartość pozostałej masy
>>> spadkowej na nich przypadającej, może da się im kupić z tych pieniędzy
>>> mieszkanie i ich wyprowadzić, aby móc sprzedać dom i odzyskać kasę
>>
>> Ale jak zmusic do sprzedazy majatku zeby z swojej czesci mogli sobie
>> kupic mieszkania w blokowisku.
>
> Kałasznikowem...
>
> Nie umiesz przeczytać tego, co ci odpisali witek i szerszeń? Trzeba iść
> z tym do sądu, a bez zawodowego (i dobrego oraz z koneksjami) prawnika
> gucio zrobisz.
Jakie moga byc koszty sadowe?
>
-
10. Data: 2011-06-16 07:00:00
Temat: Re: spadek - jak wszystko zalatwic
Od: AJA <a...@g...pl>
W dniu 2011-06-15 13:29, AJA pisze:
> Witam (z gory przepraszam za bledy)
>
> Po smierci ojca wystapili nastepujacy spadkobiercy: zona zmarlego i 2
> doroslych dzieci. W sklad spadku wchodza: dom mieszkalny wspolwlasnosc
> zmarlego z malzonka A, dom ktory wczesniej zmarly otrzymal z przepisania
> przez jego matke B, dzialka (najprawdopodobniej budowlana), auto i
> pieniadze na koncie w banku.
> Po rozprawie sad orzekl ze kazdej osobie przypada 1/3 spadku do podzialu.
>
> Czekamy na uprawomocnienie wyroku. Co dalej powinnismy zrobic? Jak
> dokonac podzialu ( w sadzie czy w biurze notarialnym i gdzie wyjdzie
> taniej), co jezeli nie bedzie zgody przy podziale. Jak wycenic majatek
> (czy obedzie sie bez rzeczoznawcy)?
>
> Jak rozumiem to zona zmarlego posiada 1/2 domu A oraz ze spadku 1/3 domu
> A co razem daje 4/6, z domu B 1/3 oraz z konta bankowego 1/3.
> Rodzenstwo odpowiednio po 1/6 z domu A oraz 1/3 z domu B i 1/3 z konta.
>
> Oile podzial z konta jest prosty o tyle domy juz nie.
>
> Czy w przypadku braku porozumienia przy podziale mozna sprzedac oba domy
> (w domu A zameldowani sa na pobyt staly wszystkie 3 zainteresowane osoby
> + maz jednego z rodzenstwa wraz z dziecmi)
>
> Ja w tych tematach sie nie poruszam wiec nei bardzo wiem co z tym dalej.
>
> Pozdrawiam
> AJA
Jeszcze takie pytanie: czy jezeli dziedzicze majatek to w przypadku
rozwodu odziedziczony majatek wlicza sie do podzialu?