-
1. Data: 2008-01-06 12:56:20
Temat: spadek i prawa do niego - troche zagmatwane
Od: Grzegorz Brycki <g...@o...pl>
Witam,
Mam następujące pytanie. Lokalizacja Rzeszów (jeśli cokolwiek to pomoże):
Moja babcia wraz ze swoim mężem i moim dziadkiem, wybudowała dom. W domu
mieszkała babcia, dziadek, ich dwoje synów i siostra babci. Zaczęli
budować nowy dom. W momencie kiedy budowa była praktycznie ukończona,
dziadek rozwiódł się z moją babcią i budowa stanęła. Dziadek ożenił się
ponownie. Dzieci jego drugiej żony nie były jego. Po śmierci dziadka,
jego druga żona zwróciła się z nieco.. #$% pytaniem do pierwszej żony
dziadka co z drugim domem który dziadek zaczął budować z babcia. Nie
wiem jak to się stało ale pieniądze z drugiego domu zostały podzielone
między drugą zonę dziadka (która de facto nie włożyła w ten dom nawet
złamanego centa) i moją babcię, która de facto (bez większej pomocy
dziadka) sama budowała i nadzorowała budowę. Sprawa drugiego domu
została zamknięta. W międzyczasie umarła siostra babci, przepisując
swoją połowę pierwszego domu, babci. Babcia umarła niedawno przepisując
wszystko jednemu z synów. Niedawno też umarł ten syn i został jego brat.
Pytanie brzmi czy komukolwiek należy się ten dom poza ostatnim żyjącym
synem babci?
--
Pozdrawiam,
Grzegorz Brycki
-
2. Data: 2008-01-07 09:23:45
Temat: Re: spadek i prawa do niego - troche zagmatwane
Od: PG <p...@o...pl>
Grzegorz Brycki napisał(a):
> Witam,
>
> Mam następujące pytanie. Lokalizacja Rzeszów (jeśli cokolwiek to pomoże):
>
> Moja babcia wraz ze swoim mężem i moim dziadkiem, wybudowała dom. W domu
> mieszkała babcia, dziadek, ich dwoje synów i siostra babci. Zaczęli
> budować nowy dom. W momencie kiedy budowa była praktycznie ukończona,
> dziadek rozwiódł się z moją babcią i budowa stanęła. Dziadek ożenił się
> ponownie. Dzieci jego drugiej żony nie były jego. Po śmierci dziadka,
> jego druga żona zwróciła się z nieco.. #$% pytaniem do pierwszej żony
> dziadka co z drugim domem który dziadek zaczął budować z babcia. Nie
> wiem jak to się stało ale pieniądze z drugiego domu zostały podzielone
> między drugą zonę dziadka (która de facto nie włożyła w ten dom nawet
> złamanego centa) i moją babcię, która de facto (bez większej pomocy
> dziadka) sama budowała i nadzorowała budowę. Sprawa drugiego domu
> została zamknięta. W międzyczasie umarła siostra babci, przepisując
> swoją połowę pierwszego domu, babci. Babcia umarła niedawno przepisując
> wszystko jednemu z synów. Niedawno też umarł ten syn i został jego brat.
> Pytanie brzmi czy komukolwiek należy się ten dom poza ostatnim żyjącym
> synem babci?
>
>
>
Czyli jednym słowem pytasz czy: po śmierci brata Twojego taty, który
miał dom, dom należy się w jakiejś części komuś z rodziny do której
wszedł Twój dziadek po rozwodzie z Twoją babcią.
PG