Witam grupowiczów!

Mam następujący problem.

Chciałbym świadczyć usługi polegające na projektowaniu stron internetowych.
Zgłosiło się kilku potencjalnych klientów.

Niestety nie posiadam działalności gospodarczej i nie zanosi się, abym mógł
w najbliższym czasie taką założyć (z tego co mi wiadomo potrzebny jest
lokal, którego nie posiadam).

Oczywiście mógłbym po prostu wziąć pieniądze za stronę "na boku", ale chcę,
żeby wszystko odbywało się jak najbardziej zgodnie z prawem (nazwijmy to
sumieniem, chęcią życia w państwie prawa czy jakkolwiek).

Czy mogę po prostu wykazać ten dochód (jako dodatkowy - bo pracuję już na
umowę o pracę) w zeznaniu podatkowym i nie będę miał żadnych problemów z US
ani innym urzędem?

Pozdrawiam
BM

do góry

BM wrote:

> Chciałbym świadczyć usługi polegające na projektowaniu stron internetowych.
> Zgłosiło się kilku potencjalnych klientów.

Błąd - chcesz wykonywać dzieła (w postaci tworzenia stron internetowych)
na zlecenie klientów ;)

[ciach]

> Czy mogę po prostu wykazać ten dochód (jako dodatkowy - bo pracuję już na
> umowę o pracę) w zeznaniu podatkowym i nie będę miał żadnych problemów z US
> ani innym urzędem?

Podpisujesz umowy o dzieło, płacisz podatek od połowy uzyskanego dochodu
i masz w nosie ZUS i inne chore kasy.

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

do góry

Użytkownik "BM" wystukał taki tekst:

> Czy mogę po prostu wykazać ten dochód (jako dodatkowy - bo pracuję
> już na umowę o pracę) w zeznaniu podatkowym i nie będę miał żadnych
> problemów z US ani innym urzędem?
>
umowa o dzieło, umowa zlecenie... nie musisz do tego mieć działalności
--
pozdrawiam
b3lf3r [BL12/PL57]
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=304
650

do góry

> Podpisujesz umowy o dzieło, płacisz podatek od połowy uzyskanego dochodu
> i masz w nosie ZUS i inne chore kasy.

Problem leży też w tym, że jeden klient może być z Rzeszowa, inny ze
Szczecina, generalnie z różnych odległych części Polski i kłopotliwe może
być podpisywanie jakichkolwiek umów...

do góry

> Problem leży też w tym, że jeden klient może być z Rzeszowa, inny ze
> Szczecina, generalnie z różnych odległych części Polski i kłopotliwe może
> być podpisywanie jakichkolwiek umów...

Dodam jeszcze, że przynajmniej w dwóch przypadkach klientami byłyby osoby
prywatne, także nie posiadające żadnej firmy/działalności i generalnie mało
obeznane w kwestiach prawa.

do góry

Użytkownik "BM" <m...@f...mathLITERY.put.poznan.pl> napisał w
wiadomości news:dksrtb$ns5$1@opal.futuro.pl...


> Problem leży też w tym, że jeden klient może być z Rzeszowa, inny ze
> Szczecina, generalnie z różnych odległych części Polski i kłopotliwe może
> być podpisywanie jakichkolwiek umów...

w niczym to nie przeszkadza.
Zleceniodawca wysyla Ci umowe o dzielo w dwoch egzemplarzach, obie
podpisane. Ty podpisujesz i jedna kopie mu odsylasz.


--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

Użytkownik "BM" <m...@f...mathLITERY.put.poznan.pl> napisał w
wiadomości news:dkss2k$nu3

> Dodam jeszcze, że przynajmniej w dwóch przypadkach klientami byłyby osoby
> prywatne, także nie posiadające żadnej firmy/działalności i generalnie
> mało
> obeznane w kwestiach prawa.

Zeby podpisac umowe o dzielo nie trzeba miec zadnej firmy


--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

> umowa o dzieło, umowa zlecenie... nie musisz do tego mieć działalności

A bez umowy? Pojawiły się dodatkowe pieniądze na moim koncie - czy nie mogę
się po prostu z nich rozliczyć w zeznaniu podatkowym?
A jeśli nie,
1) Czy osoba fizyczna nie posiadajca żadnej firmy może mi coś zlecić bez
ponoszenia żadnych dodatkowych kosztów (ZUSy i inne takie)?
2) Czy zlecenie może być wysłane e-mailem?

do góry

BM wrote:
>>Podpisujesz umowy o dzieło, płacisz podatek od połowy uzyskanego dochodu
>>i masz w nosie ZUS i inne chore kasy.
>
>
> Problem leży też w tym, że jeden klient może być z Rzeszowa, inny ze
> Szczecina, generalnie z różnych odległych części Polski i kłopotliwe może
> być podpisywanie jakichkolwiek umów...

Wiesz, już jakiś czas temu wynaleziono coś takiego, co się nazywa "poczta".

A posiadanie firmy nie umożliwia teleportacji - też trzeba umowy
wysyłać/dowozić.

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

do góry

BM wrote:

> Dodam jeszcze, że przynajmniej w dwóch przypadkach klientami byłyby osoby
> prywatne, także nie posiadające żadnej firmy/działalności i generalnie mało
> obeznane w kwestiach prawa.

I co z tego?

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

do góry