Witam Wszystkich grupowiczów!!!

Mam problem i mam nadzieję, że mi pomożoecie. Mam problem z administrację,
bo chcą mi kuć kafelki w łazience z racji tego, że wymienić chcą kratkę
ściekową. Mieszkanie jaest MPGM-u, a mieszkamy na podstawie umowy najmu. W
administracji usłyszałam, że żadna kasa z racji tego, ze zniszczą mi pół
łazienki mi się nie należy. Co robić? Wkurza mnie to, bo łazienka jest
robiona dwa lata temu i jak zaczynaliśmy remont to prosilismy się
bezskutecznie, zeby wyminili instalacje. Pomóżcie. Czy maja prawo rozwalić
mi pół łazienki bez zwrotu kosztów?

Klaudia

do góry

----- Original Message -----
From: "Klio" <k...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>

: Pomóżcie. Czy maja prawo rozwalić
: mi pół łazienki bez zwrotu kosztów?

na pewno nie mają, ale jeszcze nie wiem dokładnie dlaczego.
Może 415 k.c.?


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

Użytkownik Marcin Surowiec <s...@d...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:035501c2c6c5$49354500$a740200a@zm...

> na pewno nie mają, ale jeszcze nie wiem dokładnie dlaczego.
> Może 415 k.c.?

jedno jest pewne ,że nie wolno zabudowywać takich miejsc musi być dostęp...
wiele osób zabudowuje swoje łazienki w taki sposób,ze nie ma możliwości
innej niż poprzez zniszczenie tego a odpowiedzialny za to jest wlasciel
mieszkania...

Sandra

do góry

----- Original Message -----
From: "Sandra" <d...@w...pl>
To: <p...@n...pl>

: innej niż poprzez zniszczenie tego a odpowiedzialny za to jest wlasciel
: mieszkania...

na pewno odpowiedzialny jest wykonawca ;-)

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

Użytkownik "Klio" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b15gcp$bje$1@news.onet.pl...
> Witam Wszystkich grupowiczów!!!
>
> Mam problem i mam nadzieję, że mi pomożoecie. Mam problem z administrację,
> bo chcą mi kuć kafelki w łazience z racji tego, że wymienić chcą kratkę
> ściekową. Mieszkanie jaest MPGM-u, a mieszkamy na podstawie umowy najmu. W
> administracji usłyszałam, że żadna kasa z racji tego, ze zniszczą mi pół
> łazienki mi się nie należy. Co robić? Wkurza mnie to, bo łazienka jest
> robiona dwa lata temu i jak zaczynaliśmy remont to prosilismy się
> bezskutecznie, zeby wyminili instalacje. Pomóżcie. Czy maja prawo rozwalić
> mi pół łazienki bez zwrotu kosztów?
>
> Klaudia
>
Jeśli wcześniej nie wystąpiłaś do administracji o zgodę na wykonanie remontu
łazienki i położenie płytek to nie licz na zwrot kosztów.
Pozdrawiam
Waldek

do góry

Użytkownik Sandra <d...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b15lg1$nn2$...@a...dialog.net.pl...
>
> Użytkownik Marcin Surowiec <s...@d...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:035501c2c6c5$49354500$a740200a@zm...
>
> > na pewno nie mają, ale jeszcze nie wiem dokładnie dlaczego.
> > Może 415 k.c.?
>
> jedno jest pewne ,że nie wolno zabudowywać takich miejsc musi być
dostęp...
> wiele osób zabudowuje swoje łazienki w taki sposób,ze nie ma możliwości
> innej niż poprzez zniszczenie tego a odpowiedzialny za to jest wlasciel
> mieszkania...

ok - kratka ściekowa jest dostępna, rura nie jest obudowana, ale podłoga
jest cała w kafelkach. Czy jak mi skują kafelki to nic mi się nie należy?
Czy nie ma znaczenia to, że dwa lata temu zgłaszaliśmy potrzebę wymiany
instalacji i wyminili tylko rurę bez kratki? A teraz sąsiadka mieszkająca
poniżej chce robić remont lazienki i zgłosiła się do administracji o wymianę
instalacji i teraz mi chcą kuć podłogę. Jestem wściekła.

Kludia

do góry

> ok - kratka ściekowa jest dostępna, rura nie jest obudowana, ale podłoga
> jest cała w kafelkach. Czy jak mi skują kafelki to nic mi się nie należy?
> Czy nie ma znaczenia to, że dwa lata temu zgłaszaliśmy potrzebę wymiany
> instalacji i wyminili tylko rurę bez kratki? A teraz sąsiadka mieszkająca
> poniżej chce robić remont lazienki i zgłosiła się do administracji o
wymianę
> instalacji i teraz mi chcą kuć podłogę. Jestem wściekła.
>

dodaję, że wymiana kratek i rur nie jest robiona w całym bloku i z
zarządzenia administracji tylko na prywane zgłoszenie sąsiadki z dołu - ona
nie chce by jej zalewało sufit jak sobie zrobi remont

Klaudia

do góry

----- Original Message -----
From: "Klio" <k...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>

: dodaję, że wymiana kratek i rur nie jest robiona w całym bloku i z
: zarządzenia administracji tylko na prywane zgłoszenie sąsiadki z dołu -
ona
: nie chce by jej zalewało sufit jak sobie zrobi remont

może pozew ze 189 kpc o ustalenie istnienia prawa zalewania sąsiadki,
co myślicie? ;-)

--
John Smith
licensed legal advisor in neverexisting law.
Do you know how to solve the problem which will never happen?

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

Użytkownik Klio <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b15mfn$s4a$...@n...onet.pl...

> ok - kratka ściekowa jest dostępna, rura nie jest obudowana, ale podłoga
> jest cała w kafelkach. Czy jak mi skują kafelki to nic mi się nie należy?
> Czy nie ma znaczenia to, że dwa lata temu zgłaszaliśmy potrzebę wymiany
> instalacji i wyminili tylko rurę bez kratki? A teraz sąsiadka mieszkająca
> poniżej chce robić remont lazienki i zgłosiła się do administracji o
wymianę
> instalacji i teraz mi chcą kuć podłogę. Jestem wściekła.

bedziesz bardziej wścikła jak z winy twojej kratki będzie zalewany sąsiad a
twoje ubezpieczenie z biegiem czasu nie pokryje kosztów wynikłych z tego
szkód...można przecież porozmawiać ze spółdzielnią odn. robót ,które mają
wykonać a ponadto podejrzewam ,że masz w zapasie jakies kafelki przy
ewentualnej szkodzie wynikłej przez Twoje działanie...kafelkowano mi podłoge
w kuchni i przedpokoju jednym ciagiem ale kilka mam w zapasie na wypadki
losowe ...mysle,że potrzeba troche inwencji i ładnego uśmiechu a zrobią to
dobrze ...ze srodków zgromadzonych od mieszkanców wynikają pewne plany
modernizacyjne budynków i mieszkań , lokator ma obowiazek udostepnić
urządzenia ,które podlegają modernizacji...


Sandra

do góry

----- Original Message -----
From: "Sandra" <d...@w...pl>
To: <p...@n...pl>

: mysle,że potrzeba troche inwencji i ładnego uśmiechu

ciekawe, że właśnie w ten sposób próbuję wygrać sprawę :)))

ciekawym czy na Sądy też działa :)

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry