Witam,
co mi grozi o ile nie stawilem sie na tej właśnie rejestracji? (praktycznie
i teoretycznie) Zadnego wezwania nie odbieralem, a to z bardzo prostej
przyczyny: wlasnie przeprowadzilem sie do swojego nowego mieszkania i
jeszcze nie mam zamontowanej skrzynki pocztowej, a bardzo rzadko bywam w
domu, więc poleconego nie odebralem, a awiza listonosz nie zostawil.

Pozdrawiam,
Michal

do góry

<U...@w...pl> wrote:

> Witam,
> co mi grozi o ile nie stawilem sie na tej właśnie rejestracji?
> (praktycznie i teoretycznie) Zadnego wezwania nie odbieralem, a to
> z bardzo prostej przyczyny: wlasnie przeprowadzilem sie do swojego
> nowego mieszkania i jeszcze nie mam zamontowanej skrzynki
> pocztowej, a bardzo rzadko bywam w domu, więc poleconego nie
> odebralem, a awiza listonosz nie zostawil.
>
Coś mi tu nie gra.
Jeśli wszystko co piszesz jest prawdą to skąd wiesz, ze w ogóle było
jakieś wezwanie? Poza tym , jeżeli nie podpisałeś odbioru poleconego
listu to
to jak mogą Cię ścigać?

--
Andrzej http://bellboy.wizytowka.pl

"Always look on the bright side of life"
[ Monty Python]

do góry

> > Witam,
> > co mi grozi o ile nie stawilem sie na tej właśnie rejestracji?
> > (praktycznie i teoretycznie) Zadnego wezwania nie odbieralem, a to
> > z bardzo prostej przyczyny: wlasnie przeprowadzilem sie do swojego
> > nowego mieszkania i jeszcze nie mam zamontowanej skrzynki
> > pocztowej, a bardzo rzadko bywam w domu, więc poleconego nie
> > odebralem, a awiza listonosz nie zostawil.
> >
Nie wpadaj tylko w samozachwyt, że jesteś tak odważny. W tym co się stało nie
ma odwagi. Rejestracja to nic innego jak sprawdzenie aktualności ewidencji
danego urzędu gminy ze stanem faktycznym. Takim "stanem faktycznym" jesteś
między innymi Ty. Rejestracja jest przeprowadzane corocznie w październiku.
Jeżeli nie stawiłeś się to zrób to jak najszybciej w swoim urzędzie gminy.
Zostałeś tam wpisamy do wykazu osób o nie uregulowanym stosunku do obowiązku
służby wojskowej.
Na tym etapie nie masz co się bać armii, która będzie miała z Tobą kontakty
dopiero od poboru (nie myl z powołaniem) w 2003 roku.
______
Jupraw

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Coś mi tu nie gra.
> Jeśli wszystko co piszesz jest prawdą to skąd wiesz, ze w ogóle było
> jakieś wezwanie? Poza tym , jeżeli nie podpisałeś odbioru poleconego
> listu to
> to jak mogą Cię ścigać?

Wiem, ponieważ wszyscy moi znajomi już na komisji byli, a zgodnie z prawem
powinienem tam się stawić do końca października, czego nie uczyniłem.Chyba
jednak w jakiś sposób muszą to wyegzekwoać,a bym się zarejestrował? Jak się
nie zarejestruje to w jaki sposób mają przesłać mi wezwanie na komisję
poborową? :-)

do góry

> Nie wpadaj tylko w samozachwyt, że jesteś tak odważny. W tym co się stało
nie
> ma odwagi. Rejestracja to nic innego jak sprawdzenie aktualności ewidencji
> danego urzędu gminy ze stanem faktycznym. Takim "stanem faktycznym" jesteś
> między innymi Ty. Rejestracja jest przeprowadzane corocznie w
październiku.
> Jeżeli nie stawiłeś się to zrób to jak najszybciej w swoim urzędzie gminy.
> Zostałeś tam wpisamy do wykazu osób o nie uregulowanym stosunku do
obowiązku
> służby wojskowej.
> Na tym etapie nie masz co się bać armii, która będzie miała z Tobą
kontakty
> dopiero od poboru (nie myl z powołaniem) w 2003 roku.

To jest jasne i oczywiste. Chciałem tylko wiedzieć czy istnieją jakieś
konsekwencje za niestawienie się lub stawienie się w późniejszym okresie.
Moim celem nie było uchylanie się od rejestracji tylko po prostu nie miałem
jak odebrać wezawnia, ponieważ przeprowadziłem się do nowego mieszkania, a
wykonawca nie założył jeszcze skrzynki pocztowej.

do góry

Osoba znana wszem i wobec jako Andrzej Wrobel zamieszkała pod adresem
<a...@o...pl> napisała:

> <U...@w...pl> wrote:
>
>> Witam,
>> co mi grozi o ile nie stawilem sie na tej właśnie rejestracji?
>> (praktycznie i teoretycznie) Zadnego wezwania nie odbieralem, a to
>> z bardzo prostej przyczyny: wlasnie przeprowadzilem sie do swojego
>> nowego mieszkania i jeszcze nie mam zamontowanej skrzynki
>> pocztowej, a bardzo rzadko bywam w domu, więc poleconego nie
>> odebralem, a awiza listonosz nie zostawil.
>>
> Coś mi tu nie gra.
> Jeśli wszystko co piszesz jest prawdą to skąd wiesz, ze w ogóle było
> jakieś wezwanie?

Od wróżki? ;-)

> Poza tym , jeżeli nie podpisałeś odbioru poleconego
> listu to
> to jak mogą Cię ścigać?

Moga, bo skuteczne awizowanie jest równoznaczne z odebraniem listu
poleconego - jest na ten temat kilka orzeczeń róznyh sądów. dlatego
polecone lepiej jest odbierać, bo przynajmniej wiadomo od czego sięmozna
potem odwoływać - np. pocztą możesz dostać wypowiedzenie z pracy i jeśli
nie odberzesz, to nie bardzo masz jak iśc do sądu pracy.

--
Pozdrówka
Tatiana
Odnajdź przyjaciół ze szkolnych lat - http://www.szkolnelata.pl

do góry