-
1. Data: 2004-11-17 17:31:05
Temat: regres - ubezpieczenia
Od: "auto.ok" <a...@g...pl>
Witam
Moje pytanie dotyczy regresu. pokrotce opisze moja historie:
28.10.2002 r. mialem kolizje. Byla w tym ewidentnie moja wina, pech chcial,
ze ponadto bylem pod wplywem ....
TU SAMOPOMOC przyslala mi wezwanie do zaplaty wyplaconego odszkodowania.
OK zawinilem i jedynie poprosilem o rozlozenie na raty. Zgodzili sie i
splacalem wyznaczona kwote.
Splacilem i kiedy moja zona zadzwonila czy wszystko OK nie udzielili
jednoznacznej odpowiedzi.
Dzisiaj dostalem nastepne wezwanie do zaplaty, za drugi samochod.
Pytanie:
Dlaczego czekali z tym 2 lata, dlaczego nie upomnieli sie od razu?
Czy roszczenie nie jest przedawnione?
Jak mogly koszty narosnac z 300 (Fiat126) do 800 przez 2 lata?
Dlaczego teraz HDI ??? SAMOPOMOC straszy mnie sadem?
Wyznam szczerze, ze nie mam zamiaru uchylac sie od odpowiedzialnosci, ale sa
jakies granice i czy przypadkiem za rok znowu nie przysla mi wezwania do
zaplaty?
Pozdrawiam
Jurek
-
2. Data: 2004-11-17 19:24:31
Temat: Re: regres - ubezpieczenia
Od: "Wirtualna" <w...@s...wp.pl>
> Witam
> Moje pytanie dotyczy regresu. pokrotce opisze moja historie:
> 28.10.2002 r. mialem kolizje. Byla w tym ewidentnie moja wina, pech
chcial,
> ze ponadto bylem pod wplywem ....
oj!
> TU SAMOPOMOC przyslala mi wezwanie do zaplaty wyplaconego odszkodowania.
> OK zawinilem i jedynie poprosilem o rozlozenie na raty. Zgodzili sie i
> splacalem wyznaczona kwote.
W jaki sposób TU wyraziło zgodę na rozłożenie na raty? (pismo,
telefonicznie, w rozmowie osobistej, czy jakieś dowody takiego oświadczenia,
świadkowie etc).
> Splacilem i kiedy moja zona zadzwonila czy wszystko OK nie udzielili
> jednoznacznej odpowiedzi.
zawsze doręczaj pismo - w przypadku dużych spraw bierz potwierdzenie na
kopii (z pieczątką i datą)
> Dzisiaj dostalem nastepne wezwanie do zaplaty, za drugi samochod.
> Pytanie:
> Dlaczego czekali z tym 2 lata, dlaczego nie upomnieli sie od razu?
??? Za jaki drugi? Ile pojazdów uczestniczyło w kolizji? Rozumiem, że mówimy
o kolizji a nie o wypadku. Czy zostałeś skazany przez sąd w procesie karnym
czy sąd grocki/kolegium (nie wiem, jak to wtedy było).
> Czy roszczenie nie jest przedawnione?
nie
> Jak mogly koszty narosnac z 300 (Fiat126) do 800 przez 2 lata?
Skąd wiesz, że kiedyś było 300 pln, skoro zostałeś wezwany do zapłaty po raz
pierwszy?
> Dlaczego teraz HDI ???
Silnik diesla tubro common rail w malcu???
> SAMOPOMOC straszy mnie sadem?
to pytanie czy zdanie oznajmujące?
> Wyznam szczerze, ze nie mam zamiaru uchylac sie od odpowiedzialnosci, ale
sa
> jakies granice i czy przypadkiem za rok znowu nie przysla mi wezwania do
> zaplaty?
Napisz dokładnie co nabroiłeś, a co z tego zapłaciłeś i kiedy.
DOKŁADNIE
coś wymyślimy - może jakaś ugoda...
p.
W,
> Pozdrawiam
> Jurek
>
>
>
>
-
3. Data: 2004-11-17 19:57:08
Temat: Re: regres - ubezpieczenia
Od: "auto.ok" <a...@g...pl>
> nie
>
> > Jak mogly koszty narosnac z 300 (Fiat126) do 800 przez 2 lata?
> Skąd wiesz, że kiedyś było 300 pln, skoro zostałeś wezwany do zapłaty po
raz
> pierwszy?
>
> > Dlaczego teraz HDI ???
> Silnik diesla tubro common rail w malcu???
>
> > SAMOPOMOC straszy mnie sadem?
> to pytanie czy zdanie oznajmujące?
>
> > Wyznam szczerze, ze nie mam zamiaru uchylac sie od odpowiedzialnosci,
ale
> sa
> > jakies granice i czy przypadkiem za rok znowu nie przysla mi wezwania do
> > zaplaty?
> Napisz dokładnie co nabroiłeś, a co z tego zapłaciłeś i kiedy.
>
> DOKŁADNIE
>
> coś wymyślimy - może jakaś ugoda...
>
Opis:
Przed przejściem dla pieszych zatrzymalo sie kilka samochodow.
Ja tego nie zauwazylem.
Wjechalem w tylek Forda Escorta, on popchnal Opla Kadetta, a Opel uszkodzil
Malucha.
Na rozprawie w Sadzie dostalem 1 rok pozbawienia PJ i ok 1200 PLN (koszty i
na osoby poszkodow. ..)
Nastepnie TU wystapilo z wezwaniem do zaplaty, gdyz wyplacili odszkodowanie
Panu X
Ja pisemnie poprosilem o rozlozenie na raty kwoty ok. 2800. Chcialem splacac
po 200, a oni w pismie wyznaczyli mi po 150 ??? (dziwne, nie).
Dodam jeszcze, ze raty splacalem terminowo.
O 300 pln dowiedzialem sie od likwidatora, ktory wycenial oba samochody.
Wtedy mowil mi osobiscie, ze Kadett - 2500, Maluch - 300.
Co do trzeciego auta, dogadalem sie z wlascicielem, wziolem kredyt i
odkupilem je.
Wszystkie kary zasadzone oczywiscie zaplacilem.
Pzdr.
Jurek
-
4. Data: 2004-11-17 20:14:39
Temat: Re: regres - ubezpieczenia
Od: "auto.ok" <a...@g...pl>
>
> > Dlaczego teraz HDI ???
> Silnik diesla tubro common rail w malcu???
>
kiedys to nazywalo sie
TU SAMOPOMOC
teraz dostalem pismo z
HDI SAMOPOMOC
Jurek
-
5. Data: 2004-11-17 20:18:10
Temat: Re: regres - ubezpieczenia
Od: "auto.ok" <a...@g...pl>
> Nastepnie TU wystapilo z wezwaniem do zaplaty, gdyz wyplacili
odszkodowanie
> Panu X
Dodam, ze teraz dostalem wezwanie do zaplaty po raz pierwszy! bo wyplacili
odszkodowanie Panu Y (Maluch), a ja glupi myslalem, ze lacznie bedzie
wspomniane w poprzednich postach 2800 i koniec - kara odpokutowana.
Jurek
-
6. Data: 2004-11-17 20:29:47
Temat: Re: regres - ubezpieczenia
Od: "Wirtualna" <w...@s...wp.pl>
Użytkownik "auto.ok" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cngbau$ch5$1@inews.gazeta.pl...
> >
> > > Dlaczego teraz HDI ???
> > Silnik diesla tubro common rail w malcu???
> >
> kiedys to nazywalo sie
> TU SAMOPOMOC
> teraz dostalem pismo z
> HDI SAMOPOMOC
> Jurek
może to być jakaś spółka zależna, należąca do TU, typu financial servicing,
wykonująca dla właściciela obsługę należności...
p.
W,
-
7. Data: 2004-11-17 21:11:38
Temat: Re: regres - ubezpieczenia
Od: "Slawek" <s...@i...pl>
Powinieneś spodziewać się regrezu za wszystkie szkody w pojazdach tj. Ford,
Opel, FSM. Myslę, że zasadnym byłoby wybrać się do HDI i obejrzeć wycenę -
masz prawo wiedzieć za co płacisz. Może gość w FSM 126p przewoził serwis
porcelanowy wart 500 zł. i mu się w skutek kolizji potłukł. Dreptaj do firmy
to Ci powiedzą dlaczego tyle i czemu tak późno (mół zgłosić szkodę po roku).
Módl się oby nie było jeszcze szkód osobowych, bo przy tego typu kolizjach
często pojawiają się uszkodzenia-nadwyrężenia itp. kręgów szyjnych.
Pozdro Sławek
-
8. Data: 2004-11-17 21:44:06
Temat: Re: regres - ubezpieczenia
Od: seb <s...@k...to.wie.com>
On 2004-11-17 21:29, Wirtualna wrote::
>
>
> może to być jakaś spółka zależna, należąca do TU, typu financial servicing,
> wykonująca dla właściciela obsługę należności...
> p.
>
Zmiana nazwy TU po zmianie właściciela.
--
seb (frovna <ROT13> ic . cy)
Trzeba dać napis, żeby wpuszczać tylko w krawatach.
Klient w krawacie jest mniej awanturujący się.
-
9. Data: 2004-11-17 21:59:14
Temat: Re: regres - ubezpieczenia
Od: "Wirtualna" <w...@s...wp.pl>
Użytkownik "auto.ok" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cngbhh$dfl$1@inews.gazeta.pl...
> > Nastepnie TU wystapilo z wezwaniem do zaplaty, gdyz wyplacili
> odszkodowanie
> > Panu X
> Dodam, ze teraz dostalem wezwanie do zaplaty po raz pierwszy! bo wyplacili
> odszkodowanie Panu Y (Maluch), a ja glupi myslalem, ze lacznie bedzie
> wspomniane w poprzednich postach 2800 i koniec - kara odpokutowana.
> Jurek
Coż, może ktoś miał jakąś część szkody sporną i dopiero po dwóch latach
pojawił się dowód w sprawie, wyrok sądu (z powództwa pko. TU), abo co
innego, lub może ujawniła się szkoda na osobie. Może ktoś zgłosił z AC a
regresowanie do OC twojego TU długo trwało (w zasadzie jest czas do końca
okresu przedawnienia).
Ustal w TU ile i za co wypłaciło TU, zobacz ile i za co zapłaciłeś ty; choć
miej na względzie, że wpieprzyłeś się, więc trzeba będzie długo jeszcze
spłacach, chyba że sprawę ciachniesz ugodą z TU lub ze wszystkimi
poszkodowanymi.
p.
W,