Witam

Czy możecie mnie odesłać do ewentualnych ustaw
dotyczących takiej sytuacji:

Jest sobie rada gminy. Jeden radny będzie dzierżawił część gruntu
pod budowę fabryki. Część mieszkancow gminy rownież podobnie
jak radny będą dzierżawić jakiś kawałek ziemi.
Zostały przeprowadzone głosowania odnośnie inwestycji polegającej
na postawieniu hali fabryki - wydane pozwolenie na budowe i cala
otoczka formalnosci. Po drodze do pozwolen byly ustanawiane pewne uchwaly
dotyczace tej inwestycji.
Czy w takim przypadku radny dzierzawiacy cześć gruntu pod fabryke
mial prawo brac udzial w glosowaniach?

Jezeli tak/nie, uprzejmie prosze o wskazanie ustaw.

Teraz zakladajac ze nie mial prawa glosować, co w takim przypadku z
uchwałami?
Czy sa niewazne i nalezy przeglosowac je ponownie? Czy moze wystarczy
z wykonanych glosowan odliczyc glos tego radnego i ponownie zweryfikowac
wynik?

Drugi z radnych zajmuje sie badaniami geologicznymi, i wykonal
badania geologiczne dla inwestora. Czy fakt wspolpracy na umowe zlecenie,
wylacza takiego radnego z glosowan w tej sprawie, czy tego typu powiazania
nie maja
znaczenia.

Tu znowu poprosze o ewentualne ustawy.

Znalazłem tą ustawę:

W głosowaniach rady gminy jak wynika z zapisu w ustawie z
dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym.

"Radny lub członek zarządu nie może brać udziału w głosowaniu
w radzie, w zarządzie ani w komisji, jeżeli dotyczy ono jego
interesu prawnego."

ale nie bardzo wiem czy w opisanych wyzej przypadkach
mozna uznać, że to dotyczylo interesu prawnego radnych czy nie?

Jeszcze jedno, zakladajac ze radny nie mogl wziasc udzialu w glosowaniach
a zrobil to, jakie sa konsekwencje takiego zachowania?

Pzdr
D

do góry