eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopytanko -konsekwencje prawne czynu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2004-05-29 13:18:54
    Temat: pytanko -konsekwencje prawne czynu
    Od: "cotty" <c...@p...onet.pl>


    mam pytanie następującej treści: jakie mogą mnie spotkać konsekwencje prawne
    następującego czynu:
    jako polecenie służbowe ja i kilku moich kolegów z pracy popełniliśmy czyn,
    który możnaby zakwalifikować jako poświadczenie nieprawdy, robiłem to w
    niewiedzy że popełniam przestępstwo, było to polecenie służbowe!!!! tzn tak
    zostałem poinstruowany przez przełożonego... (szefowi ponoć prawnik polecił
    tak robić)
    mam pytanko czy ja beknę za to czy osoba, która że tak powiem to wymyśliła i
    mnie poinstruowała?????, zaznaczam że robiłem te rzeczy świeżo po studiach
    jak się przyjąłem do pracy i była to moja pierwsza praca, i nie wiedziałem
    że robię źle, i czy się gnębić tym czy to olać ?????

    cotty




  • 2. Data: 2004-05-29 17:41:06
    Temat: Re: pytanko -konsekwencje prawne czynu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "cotty" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:c9a2hq$3i1$1@news.onet.pl...

    Mimo wszystko musiał byś więcej szczegółów napisać. Co i w jakim
    dokumencie poświadczyłeś oraz z czego wynikała Twoja niewiedza.


  • 3. Data: 2004-05-30 07:52:12
    Temat: Re: pytanko -konsekwencje prawne czynu
    Od: jaQbek <a...@n...koncu.postu>

    Dnia Sat, 29 May 2004 19:41:06 +0200, Robert Tomasik
    <r...@g...pl> napisał:

    > Użytkownik "cotty" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:c9a2hq$3i1$1@news.onet.pl...
    >
    > Mimo wszystko musiał byś więcej szczegółów napisać. Co i w jakim
    > dokumencie poświadczyłeś oraz z czego wynikała Twoja niewiedza.
    >

    Abstrachując od tego konkretnego przypadku: czy gdyby dostal polecenie na
    piśmie i wykonał je wiedząc, że poświadcza w ten sposób nieprawdę, ale
    zrobił to w obawie o utratę pracy, to czy byłby kryty przez to, że działał
    na polecenie przełozonego ?

    --
    j...@N...onet.pl.USUNTO


  • 4. Data: 2004-05-30 09:19:53
    Temat: Re: pytanko -konsekwencje prawne czynu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "jaQbek" <a...@n...koncu.postu> napisał w wiadomości
    news:opr8sytaqc7m54c6@pop3.poczta.onet.pl...

    Jeśli działał świadomie, to nigdy by nie był bezkarny. W organizacjach
    typu Wojsko Polskie, Policja itd. wykonanie rozkazu w pewnym stopniu
    uniewinnia, ale również i tu nie może być premedytacji. Dopuszcza się po
    prostu w szerszym zakresie dobrą wiarę podwładnego w rzetelność polecenia
    przełożonego i to, że on już sprawdził, że to nie będzie przestępstwo. W
    innym wypadku każdy odpowiada za siebie. Jeśli przełożony takie polecenie
    wydał, to w zależności od pewnych szczegółów może to być dla niego albo
    sprawstwo kierownicze albo podżeganie do popełnienia przestępstwa.

    Natomiast w tym konkretnie wypadku rzecz silnie zależy od tego, na ile da
    się udowodnić winę pracownika oraz kto podpisywał te oświadczenia.
    Przełożony może polecić na przykład podwładnemu sporządzenie załóżmy
    jakiegoś tam zaświadczenia. To zaświadczenie może zawierać nieprawdę. Ale
    jeśli pracownik wykonywał jedynie czynność techniczną (sporządzenie
    dokumentu), to nie można mu stawiać zarzutu poświadczenia nieprawdy, skoro
    przełożony to później podpisał. Takich różnych kruczków można wymieniać
    tysiące. Stąd moja prośba o pogłębienie informacji czego problem dotyczy.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1