-
1. Data: 2008-10-01 09:12:15
Temat: pytanie ws. prawa pracy (chyba) - niesolidny szef
Od: "news" <color1@{wytnijto}interia.pl>
witam,
mam nastepujacy problem. w firmie w ktorej pracuje, w lutym tego roku
ustalone zostaly z pracownikami zasady wynagrodzen premiowych tzn. procz
wynagrodzenia bazowego mialy zostac ustalone warunki wynagrodzen premii za
wykonana sprzedaz. uzgodnienia byly mailowe i ustalono dla kazdego
procentowe naliczanie premii od przyniesionego zysku. kiedy w marci
pracownicy byli przekonani ze zasada ta juz obowiazuje, przyszlo pierwsze
"sprostowanie" od szefa, ze zasada bedzie obowiazywac od II kwartalu
wlacznie - czyli dopiero od kwietnia i premie beda rozliczane na koniec
kazdego kwartalu. kiedy przyszedl koniec czerwca i ludzie upomnieli sie o
premie, przedstawiajac arkusze rozliczeniowe przyniesionych zyskow,
nastapilo kolejne "sprostowanie" ze strony szefa, ze owszem, ale wyplata
premii bedzie nastepowala na koniec kazdego kwartalu po przepracowanym
kwartale, czyli z 3 miesiecznym opoznieniem tj. za II kwartal, na koniec
trzeciego itp...
kiedy zblizal sie koniec wrzesnia nagle okazalo sie ze premie sa "uznaniowe"
a nie obligatoryjne, mimo ze pracownicy zgodnie z ustalonymi na poczatku
zasadami przynosili kolejne zyski (ze sprzedazy i z kontraktow uslugowych
dlugoterminowych). teraz sie okazalo, ze premii nie bedzie dla niektorych
osob (akurat tych ktore przyniosly najwieksze zyski i ktore domagaly sie
wypelnienia postanowien ws. premii) a dla pozostalych naliczone zostaly
niezgodnie z pierwotnymi ustaleniami (oczywiscie za male).
prosze o info, czy takie ustalenia jak powyzej mialy miejsce sa w jakis
sposob regulowane prawnie i czy mozna je egzekwowac ?
drugie pytanie, czy powyzsze naruszenie przez pracodawce uzgodnien, uprawnia
do wypowiedzenia PRZEZ PRACOWNIKA umowy o prace w innym trybie, niz za
wypowiedzeniem (akurat 3 mce) ?
z gory dziekuje za info
wkurzony pracownik
-
2. Data: 2008-10-01 13:46:51
Temat: Re: pytanie ws. prawa pracy (chyba) - niesolidny szef
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 1 Oct 2008, news wrote:
> witam,
> mam nastepujacy problem. w firmie w ktorej pracuje, w lutym tego roku
> ustalone zostaly z pracownikami zasady wynagrodzen premiowych tzn. procz
> wynagrodzenia bazowego
> mialy zostac ustalone warunki wynagrodzen premii za
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> wykonana sprzedaz. uzgodnienia byly mailowe
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-pracy--1_2_
122.html
§ 2. Umowę o pracę zawiera się na pimie.
Jeżeli umowa o pracę nie została zawarta z zachowaniem formy pisemnej,
pracodawca powinien, najpóniej w dniu rozpoczęcia pracy przez pracownika,
potwierdzić pracownikowi na pimie ustalenia co do stron umowy, rodzaju
umowy oraz jej warunków.
...
§ 3[2]. Pracodawca informuje pracownika na pimie o zmianie jego
warunków zatrudnienia, o których mowa w § 3 pkt 1-4
...
§ 4. Zmiana warunków umowy o pracę wymaga formy pisemnej.
---
Hm... kiepsko to widzę - takie niepisemne "uzgodnienia" pewnie da
się obronić jako "oferty do dyskusji", a nie "zatwierdzone zmiany
umowy o pracę" i szefowstwo pewnie w tę stronę pójdzie.
Sam piszesz "miały zostać", co sugeruje że NIE ZOSTAŁY.
> i ustalono dla kazdego
> procentowe naliczanie premii od przyniesionego zysku.
U... to od sprzedaży czy od zysku, a jak zysku to jak liczonego?
Policzyć zysk inaczej niż "en masse" (czyli np. zysku rocznego
całej firmy) wcale nie jest tak łatwo.
Zakładam że nie pisałeś żeby się wyżalić, więc wypunktowanie co
słabszych punktów opisu/rozumowania IMO jest na miejscu :)
pzdr, Gotfryd
-
3. Data: 2008-10-01 14:35:14
Temat: Re: pytanie ws. prawa pracy (chyba) - niesolidny szef
Od: "news" <color1@{wytnijto}interia.pl>
Precyzuje:
Zasady zostaly ustalone ustnie, potem byla dyskusja mailowa a nastepnie w
mailu od szefa do wszystkich pracownikow zostaly wyslane koncowe ustalenia i
zasady naliczania premii. Premie naliczane od zyskow z poszczegolnych
transakcji sprzedazy (czyli z faktur netto, po uwzglednieniu kosztow).
Tu nie chodzi o warunki pracy i placy ale o wynagrodzenie dodatkowe za
wieksza wydajnosc czy zaangazowanie - po prostu dodatkowa premia ktora miala
byc wyplacana na podstawie kwartalnych raportow ze sprzedazy.
Czemu nadmieniasz ze to "nie pisemne" ustalenia, skoro podstawowym srodkiem
komunikacji pomiedzy pracownikami w firmie jest wlasnie droga mailowa - jak
wydrukuje korespondencje to juz bedzie droga pisemna ?
Mi chodzi o to ze czuje sie oszukany, pracujac dodatkowo wlasnie na rzecz
premii z zyskow (zabieganie o klientow, przynoszenie nowych kontraktow
itp.) - bo zarzad nie dotrzymal uzgodnionych warunkow a wlasciwie sie z nich
wycofal, jak juz dostal to co chcial (kilka kluczowych kontraktow).
Ponawiam pytanie, czy jest jakas przeslanka (przedstawiajac powyzsze) i
podstawa prawna aby wystapic do pracodawcy z wypowiedzeniem krotszym niz
obowiazujacy mnie termin wypowiedzenia ? (nie wiem, jakies naruszenie ktore
mnie do tego uprawnia ?)
Pozdrawiam,
i potwierdzone
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0810011534440.2964@quad...
> On Wed, 1 Oct 2008, news wrote:
>
>> witam,
>> mam nastepujacy problem. w firmie w ktorej pracuje, w lutym tego roku
>> ustalone zostaly z pracownikami zasady wynagrodzen premiowych tzn. procz
>> wynagrodzenia bazowego
>> mialy zostac ustalone warunki wynagrodzen premii za
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>> wykonana sprzedaz. uzgodnienia byly mailowe
>
> http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-pracy--1_2_
122.html
>
> § 2. Umowę o pracę zawiera się na piśmie.
> Jeżeli umowa o pracę nie została zawarta z zachowaniem formy pisemnej,
> pracodawca powinien, najpóźniej w dniu rozpoczęcia pracy przez
> pracownika,
> potwierdzić pracownikowi na piśmie ustalenia co do stron umowy, rodzaju
> umowy oraz jej warunków.
> ...
> § 3[2]. Pracodawca informuje pracownika na piśmie o zmianie jego
> warunków zatrudnienia, o których mowa w § 3 pkt 1-4
> ...
> § 4. Zmiana warunków umowy o pracę wymaga formy pisemnej.
> ---
>
> Hm... kiepsko to widzę - takie niepisemne "uzgodnienia" pewnie da
> się obronić jako "oferty do dyskusji", a nie "zatwierdzone zmiany
> umowy o pracę" i szefowstwo pewnie w tę stronę pójdzie.
> Sam piszesz "miały zostać", co sugeruje że NIE ZOSTAŁY.
>
>> i ustalono dla kazdego
>> procentowe naliczanie premii od przyniesionego zysku.
>
> U... to od sprzedaży czy od zysku, a jak zysku to jak liczonego?
>
> Policzyć zysk inaczej niż "en masse" (czyli np. zysku rocznego
> całej firmy) wcale nie jest tak łatwo.
> Zakładam że nie pisałeś żeby się wyżalić, więc wypunktowanie co
> słabszych punktów opisu/rozumowania IMO jest na miejscu :)
>
> pzdr, Gotfryd
-
4. Data: 2008-10-01 15:03:47
Temat: Re: pytanie ws. prawa pracy (chyba) - niesolidny szef
Od: "olo" <o...@o...pl>
Użytkownik "news"
>
> Czemu nadmieniasz ze to "nie pisemne" ustalenia, skoro podstawowym
> srodkiem komunikacji pomiedzy pracownikami w firmie jest wlasnie droga
> mailowa
Nie, maila "w imieniu szefa" wyśle ci każdy nawet domorosły hacker.
Najlepiej byłoby przy korespondencji podpisanej elektronicznie w sposób
spełniający wymogi naszych ustaw i formie aneksu do umowy o pracę.
> - jak wydrukuje korespondencje to juz bedzie droga pisemna ?
>
Jeżeli jeszcze uzyskasz na tym podpis szefa.
pzdr
olo
-
5. Data: 2008-10-01 17:25:22
Temat: Re: pytanie ws. prawa pracy (chyba) - niesolidny szef
Od: news <color1@{wytnij.to}interia.pl>
olo pisze:
> Użytkownik "news"
>> Czemu nadmieniasz ze to "nie pisemne" ustalenia, skoro podstawowym
>> srodkiem komunikacji pomiedzy pracownikami w firmie jest wlasnie droga
>> mailowa
> Nie, maila "w imieniu szefa" wyśle ci każdy nawet domorosły hacker.
> Najlepiej byłoby przy korespondencji podpisanej elektronicznie w sposób
> spełniający wymogi naszych ustaw i formie aneksu do umowy o pracę.
>
>> - jak wydrukuje korespondencje to juz bedzie droga pisemna ?
>>
> Jeżeli jeszcze uzyskasz na tym podpis szefa.
ale to wyslal szef, to jest dluzsza korespondencja i chyba kazdy z niej
wywnioskuje ze to nie jest hakerski popis.
-
6. Data: 2008-10-01 22:35:34
Temat: Re: pytanie ws. prawa pracy (chyba) - niesolidny szef
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:gc026o$tn5$1@kontener.atcom.net.pl news
<color1@{wytnijto}interia.pl> pisze:
> Mi chodzi o to ze czuje sie oszukany,
To zrozumiałe.
Ale zasłużyłes na to.
> pracujac dodatkowo wlasnie na rzecz premii z zyskow (zabieganie o
> klientow, przynoszenie nowych kontraktow itp.) - bo zarzad nie
> dotrzymal uzgodnionych warunkow a wlasciwie sie z nich wycofal, jak juz
> dostal to co chcial (kilka kluczowych kontraktow).
Co w tym dziwnego? Rozpoznali, że mają do czynienia z niedoświadczonymi
dzieciakami, wykorzystali i oszukali naiwnych i tyle.
> Ponawiam pytanie, czy
> jest jakas przeslanka (przedstawiajac powyzsze) i podstawa prawna aby
> wystapic do pracodawcy z wypowiedzeniem krotszym niz obowiazujacy mnie
> termin wypowiedzenia ?
Nie. Masz zero dowodów, zero argumentów - jesteś jeleniem (przykro mi).
Ale jest i dobra strona.
Potraktuj to jako lekcję. Wysoko płatną, ale przydatną jeśli będziesz umiał
skorzystać.
--
Jotte
-
7. Data: 2008-10-02 07:47:54
Temat: Re: pytanie ws. prawa pracy (chyba) - niesolidny szef
Od: news <color1@{wytnij.to}interia.pl>
Jotte pisze:
> Co w tym dziwnego? Rozpoznali, że mają do czynienia z niedoświadczonymi
> dzieciakami, wykorzystali i oszukali naiwnych i tyle.
wypraszam sobie...
> Nie. Masz zero dowodów, zero argumentów
mam korespondencje sluzbowa, z jej ciaglosci (kilka miesiecy) wynika ze
premie mialy byc wyplacane za przyniesiony zysk, z konkretnych dzialan
pracownika, a nie byc uznaniowe. zysk zostal przyniesiony, premii nie ma.
-
8. Data: 2008-10-02 08:28:56
Temat: Re: pytanie ws. prawa pracy (chyba) - niesolidny szef
Od: "olo" <o...@o...pl>
Użytkownik "news"
>>> Nie. Masz zero dowodów, zero argumentów
>> mam korespondencje sluzbowa,
>
Faktycznie to masz jakieś bajty zapisane na dysku kompa. Nawet gdyby szef
potwierdził ich autorstwo to śmiało może powiedzieć że to miał być
mobilizujący do pracy żart a nie aneks do umowy o pracę. Wszystkie inne dane
wynikające z tej korespondencji, adresy IP, identyfikatory programów etc
itp. może wyprodukować prawie każdy a jeżeli ruch w sieci jaki wygenerowały
w sieci nie był monitorowany poprzez jakiegoś ISP to nawet nikt nie będzie w
stanie potwierdzić że faktycznie powstały na skutek korespondencji mailowej.
Jeżeli jesteś wyznawcą zasad Hammurabiego to możesz przecież wziąść swoich
klientów do konkurencji szefa a co najmiej użyć takiej groźby zwanej
szantażem. Proponuję NAPISANIE w formie niemailowej, prośby o podwyżkę
(wyliczoną zgodnie z obiecankami) ze stosownymi wyjaśnieniami ustnymi.
Pisemnej odmowy możesz użyć jako uzasadnienia wypowiedzenia skoro jesteś
zdecydowany na rozstanie z pracodawcą.
pzdr
olo
-
9. Data: 2008-10-02 08:31:57
Temat: Re: pytanie ws. prawa pracy (chyba) - niesolidny szef
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Thu, 02 Oct 2008 10:28:56 +0200, olo napisał(a):
>>>> Nie. Masz zero dowodów, zero argumentów
>
>>> mam korespondencje sluzbowa,
>>
> Faktycznie to masz jakieś bajty zapisane na dysku kompa. Nawet gdyby
> szef potwierdził ich autorstwo to śmiało może powiedzieć że to miał być
> mobilizujący do pracy żart a nie aneks do umowy o pracę.
> No akurat w tej dziedzinie nie ma czegoś takiego jak żart.Proponuję
> NAPISANIE w formie niemailowej, prośby o podwyżkę (wyliczoną zgodnie z
> obiecankami) ze stosownymi wyjaśnieniami ustnymi. Pisemnej odmowy możesz
> użyć jako uzasadnienia wypowiedzenia skoro jesteś zdecydowany na
> rozstanie z pracodawcą.
Wypowiedzenie dokonane przez pracownika nie wymaga uzasadnienia.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
http://agroturystyka.kolorowa-chata-kostrzyca.pl/
-
10. Data: 2008-10-02 09:01:01
Temat: Re: pytanie ws. prawa pracy (chyba) - niesolidny szef
Od: "olo" <o...@o...pl>
Użytkownik "Olgierd"
>
> Wypowiedzenie dokonane przez pracownika nie wymaga uzasadnienia.
>
Nie wymaga, ale:
1. Powinno poprawić samopoczucie wypowiadającego.
2. Powinno częściowo ochronić przed ewentualnym "rewanżem" szefa w
referencjach.
pzdr
olo