eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopytanie dot. rowerzysty
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 1. Data: 2003-02-22 16:50:52
    Temat: pytanie dot. rowerzysty
    Od: KiKmen 7272 <u...@p...fm>

    Otóż jako że jeżdżę dużo rowerem po Warszawie zacząłem się zastanawiać,
    "co by było, gdyby"
    na temat takowy: spowodowałbym jakiś wypadek (może być nawet oberwanie
    lusterka) - muszę zapłacić z własnej kieszeni?

    oraz pytanie drugie:
    jako że zarząd oczyszczania miasta nie zajmuje się odśnieżaniem ścieżek
    rowerowych z takowych po prostu w zimie nie korzystam, gdyż nie jest to
    fizycznie możliwe. jednak kodeks drogowy (czy prawo o ruchu drogowym)
    nakazuje mi korzystać ze ścieżki rowerowej, jeśli takowa występuje.
    Chciałbym wiedzie, czy są jakieś przepisy, które pozwalają mi w opisanej
    wyżej sytuacji jechać zamiast po ścieżce po ulicy?
    --
    "Największa rzecz na świecie to umieć należeć do siebie." (Michel Montaigne)


  • 2. Data: 2003-02-22 17:01:10
    Temat: Re: pytanie dot. rowerzysty
    Od: huski <h...@p...onet.pl>

    KiKmen 7272 <u...@p...fm> pisze w
    news:3E57AA6C.9040903@poczta.fm:

    > Otóż jako że jeżdżę dużo rowerem po Warszawie
    widze, ze lubisz sporty ekstremalne


    > oraz pytanie drugie:
    > jako że zarząd oczyszczania miasta nie zajmuje się odśnieżaniem ścieżek
    > rowerowych z takowych po prostu w zimie nie korzystam, gdyż nie jest to
    > fizycznie możliwe. jednak kodeks drogowy (czy prawo o ruchu drogowym)
    > nakazuje mi korzystać ze ścieżki rowerowej, jeśli takowa występuje.
    > Chciałbym wiedzie, czy są jakieś przepisy, które pozwalają mi w opisanej
    > wyżej sytuacji jechać zamiast po ścieżce po ulicy?
    A powiedz najpierw czy masz karte rowerowa ?


    --
    huski
    h...@i...pl


  • 3. Data: 2003-02-22 20:43:30
    Temat: Re: pytanie dot. rowerzysty
    Od: "trener" <t...@p...onet.pl>


    Użytkownik "huski" <h...@p...onet.pl> napisał :
    > A powiedz najpierw czy masz karte rowerowa ?


    Wystarczy ze jest pelnoletni i ma dowod osobisty

    Pozdrawiam
    -=treneros=-




  • 4. Data: 2003-02-22 20:44:05
    Temat: Re: pytanie dot. rowerzysty
    Od: "Kudłaty" <A...@i...pl>


    Użytkownik "huski" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:Xns932AB77EFE292huski@213.180.128.20...

    > A powiedz najpierw czy masz karte rowerowa ?

    A nie jest tak, ze Dowód Osobisty wystarczy? (powyżej 18 roku życia)

    --
    Mateusz (Kudłaty) Mirski [WRO]
    GG# 551221
    [Poranna Mushellka] - w zawieszeniu
    http://mushellka.isp.pl


  • 5. Data: 2003-02-22 21:46:02
    Temat: Re: pytanie dot. rowerzysty
    Od: KiKmen 7272 <u...@p...fm>

    Użytkownik Kudłaty napisał:
    > Użytkownik "huski" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:Xns932AB77EFE292huski@213.180.128.20...
    >
    >
    >>A powiedz najpierw czy masz karte rowerowa ?
    >
    >
    > A nie jest tak, ze Dowód Osobisty wystarczy? (powyżej 18 roku życia)

    jest, ale ja jeszcze pełnoletni nie jestem ;)
    a kartę rowerową mam

    --
    "Hamlet jest samotny, a samotnicy zawsze się zgrywają." (Katherine
    Mansfield)


  • 6. Data: 2003-02-22 21:47:18
    Temat: Re: pytanie dot. rowerzysty
    Od: KiKmen 7272 <u...@p...fm>

    Użytkownik Tomasz Pyra napisał:
    > KiKmen 7272 wrote:
    >
    >
    >>Otóż jako że jeżdżę dużo rowerem po Warszawie zacząłem się zastanawiać,
    >>"co by było, gdyby"
    >>na temat takowy: spowodowałbym jakiś wypadek (może być nawet oberwanie
    >>lusterka) - muszę zapłacić z własnej kieszeni?
    >
    >
    > No wypadalo by :)Chyba ze masz OC - chyba da sie to kupic za kilka zloty na
    > rower.

    wiesz - w Holandii czy Danii (nie pamiętam) OC na rowerzystów zawarte
    jest w OC płaconym przez kierowców samochodów, nie mam takich nadzei
    wobec polskiego prawa, ale chciałem się upewnić.

    --
    "Ruch jest przyczyną wszelkiego życia." (Leonardo Da Vinci)


  • 7. Data: 2003-02-22 21:51:00
    Temat: Re: pytanie dot. rowerzysty
    Od: KiKmen 7272 <u...@p...fm>

    Użytkownik huski napisał:
    > KiKmen 7272 <u...@p...fm> pisze w
    > news:3E57AA6C.9040903@poczta.fm:
    >
    >
    >>Otóż jako że jeżdżę dużo rowerem po Warszawie
    >
    > widze, ze lubisz sporty ekstremalne

    jakie tam ekstremalne, z gocławia na pl. krasińskich i w drugą stronę
    codziennie tylko :)

    >
    >>oraz pytanie drugie:
    >>jako że zarząd oczyszczania miasta nie zajmuje się odśnieżaniem ścieżek
    >>rowerowych z takowych po prostu w zimie nie korzystam, gdyż nie jest to
    >>fizycznie możliwe. jednak kodeks drogowy (czy prawo o ruchu drogowym)
    >>nakazuje mi korzystać ze ścieżki rowerowej, jeśli takowa występuje.
    >>Chciałbym wiedzie, czy są jakieś przepisy, które pozwalają mi w opisanej
    >>wyżej sytuacji jechać zamiast po ścieżce po ulicy?
    >
    > A powiedz najpierw czy masz karte rowerowa ?

    tak jak napisałem dalej - mam - ale jak to się ma do mojego pytania?

    --
    "Nasze namiętności często stają się naszym nieszczęściem." (Zygmunt Freud)


  • 8. Data: 2003-02-22 22:05:45
    Temat: Re: pytanie dot. rowerzysty
    Od: huski <h...@p...onet.pl>

    KiKmen 7272 <u...@p...fm> pisze w
    news:3E57AA6C.9040903@poczta.fm:

    > rowerowych z takowych po prostu w zimie nie korzystam, gdyż nie jest to
    > fizycznie możliwe. jednak kodeks drogowy (czy prawo o ruchu drogowym)
    > nakazuje mi korzystać ze ścieżki rowerowej, jeśli takowa występuje.
    >

    Szczerze mowiac to nalezalo by sie zastanowic czy moze tak byc zeby sciezka
    byla niedostepna. Chyba moze, np. u mnie w miescie miasto odsniezalo tylko
    te trasy na ktorych jezdzily autobusy. Moim zdaniem nie ma obowiazku
    poruszania sie po sciezc, szczegolnie jak jest nieprzejezdna nikt nie
    powinien Ci zwracac uwagi

    --
    huski
    h...@i...pl


  • 9. Data: 2003-02-22 22:14:58
    Temat: Re: pytanie dot. rowerzysty
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...iq.pl>

    KiKmen 7272 wrote:

    > Otóż jako że jeżdżę dużo rowerem po Warszawie zacząłem się zastanawiać,
    > "co by było, gdyby"
    > na temat takowy: spowodowałbym jakiś wypadek (może być nawet oberwanie
    > lusterka) - muszę zapłacić z własnej kieszeni?

    No wypadalo by :)Chyba ze masz OC - chyba da sie to kupic za kilka zloty na
    rower.


  • 10. Data: 2003-02-22 22:53:28
    Temat: Re: pytanie dot. rowerzysty
    Od: KiKmen 7272 <u...@p...fm>

    Użytkownik huski napisał:
    > KiKmen 7272 <u...@p...fm> pisze w
    > news:3E57AA6C.9040903@poczta.fm:
    >
    >
    >>rowerowych z takowych po prostu w zimie nie korzystam, gdyż nie jest to
    >>fizycznie możliwe. jednak kodeks drogowy (czy prawo o ruchu drogowym)
    >>nakazuje mi korzystać ze ścieżki rowerowej, jeśli takowa występuje.
    >>
    >
    >
    > Szczerze mowiac to nalezalo by sie zastanowic czy moze tak byc zeby sciezka
    > byla niedostepna. Chyba moze, np. u mnie w miescie miasto odsniezalo tylko
    > te trasy na ktorych jezdzily autobusy. Moim zdaniem nie ma obowiazku
    > poruszania sie po sciezc, szczegolnie jak jest nieprzejezdna nikt nie
    > powinien Ci zwracac uwagi

    powinien nie powinien, ale chciałbym wiedzieć co mówi na ten temat prawo

    --
    "Ciało dopiero przez erotyzm staje się interesujące i symboliczne."
    (Karol Irzykowski)

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1