-
1. Data: 2003-08-14 17:19:15
Temat: przemoc w rodzinie - przedawnienie
Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>
Kobieta uciekla od faceta, z ktorym zyla 4 lata w 1999 roku. Zrobila tak,
dlatego, ze on ja bil i gnebil psychicznie.
Co mozna zrobic w dniu dzisiejszym?? Czy mozna mu zalozyc sprawe?? Ze
zwiazku jest dwoje dzieci.
Kania
-
2. Data: 2003-08-16 22:16:26
Temat: Re: przemoc w rodzinie - przedawnienie
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>
"Kania" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:bhggk2$9rh$1@news.onet.pl...
> Kobieta uciekla od faceta, z ktorym zyla 4 lata w 1999 roku. Zrobila tak,
> dlatego, ze on ja bil i gnebil psychicznie.
>
> Co mozna zrobic w dniu dzisiejszym?? Czy mozna mu zalozyc sprawe?? Ze
> zwiazku jest dwoje dzieci.
Odpowiedź brzmi: TAK.
Przypuszczam, że chodzi Ci o sprawę karną.
Zgodnie z art. 101. § 1. Kodeksu karnego takie czyny przedawniają się
generalnie po 10 latach (ten fragment przepisu przytaczam poniżej).
Generalnie po 10 latach, ponieważ nawet przedawnienie nie daje przestępcy
gwarancji bezkarności (ale to dygresja).
A przestępstwo, o którym mowa, nawet w swojej najłagodniejszej formie
(przytaczam ten fragment przepisu poniżej) jest zagrożone karną do 5 lat
P r z e d a w n i e n i e
Art. 101. § 1 Kodeksu karnego :"Karalność przestępstwa ustaje, jeżeli od
czasu jego popełnienia upłynęło lat:
(ciach)
10 - gdy czyn stanowi występek zagrożony karą pozbawienia wolności
przekraczającą 3 lata"
P r z e s t ę p s t w o z n ę c a n i a s i ę n a d r o d z i n ą,
w s w o j e j n a j ł a g o d n i e j s z e j f o r m i e
Art. 207. § 1. Kodeksu karnego "Kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad
osobą najbliższą ////CZYLI NP. NAD ŻONĄ LUB KONKUBINĄ/// lub nad inną osobą
pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy albo
nad małoletnim ////CZYLI NAD DZIECKIEM/// lub osobą nieporadną ze względu na
jej stan psychiczny lub fizyczny,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
///DO LAT 5, CZYLI POWYŻEJ 3 LAT, WIĘC PRZEDAWNIA SIĘ PO 10 LATACH///
Pozdrawiam,
MArta
-
3. Data: 2003-08-17 19:20:18
Temat: Re: przemoc w rodzinie - przedawnienie
Od: Dredd<...@...pl>
>
> "Kania" wrote in message
> news:bhggk2$9rh$1@news.onet.pl...
> Generalnie po 10 latach, ponieważ nawet przedawnienie nie daje
przestępcy
> gwarancji bezkarności (ale to dygresja).
Możesz to rozwinąć? Piszesz o znęcaniu się czy ogólnie o wszystkich
możliwych przestępstwach?
A co do meritum, to pewnie się jeszcze nie przedawniło jełśi się
rzeczywiście znęcał. Pozostaje problem praktyczny, jakie dowody są w
sprawie po tylu latach. Wojować warto tylko wtedy jeśli są.
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
4. Data: 2003-08-18 07:48:26
Temat: Re: przemoc w rodzinie - przedawnienie
Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>
"Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:bhmag3$cqg$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Odpowiedź brzmi: TAK.
Dziekuje... Ide dzis do prawnika.
Kania
-
5. Data: 2003-08-18 18:40:35
Temat: Re: przemoc w rodzinie - przedawnienie
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>
"Dredd" <...@...pl> wrote in message news:bhokhi$ih3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Możesz to rozwinąć? Piszesz o znęcaniu się czy ogólnie o wszystkich
> możliwych przestępstwach?
Ta uwaga dotyczy w ogóle przedawnienia.
Przedawnienie jest tylko zarzutem. Trzeba pamiętać, żeby się nim zasłonić.
Co i tak nie zawsze bywa skuteczne.Można go obalić, powołując się na fakt,
że w tym wyjątkowym przypadku skorzystanie z tego zarzutu byłoby niezgodne z
zasadami współżycia społecznego. Oznacza to, że zarzut przedawnienia jest
obalalny. W wyjątkowych przypadkach.
Tak przynajmniej twierdzi Sąd Najwyższy ;)
Podaję sygnatury orzeczeń:
II UKN 44/99, II PRN 3/96, II PZP 3/96
Pozdrawiam,
MArta
-
6. Data: 2003-08-18 22:01:23
Temat: Re: przemoc w rodzinie - przedawnienie
Od: Dredd<...@...pl>
> Ta uwaga dotyczy w ogóle przedawnienia.
Tak myślałem w pierwszej chwili, sądząc, że nawiązujesz do zbrodni
przeciw ludzkości, przestępstw członków aparatu państwowego itp.,
które faktycznie przedawniają się inaczej niż zwykłe przestępstwa
(czasem w ogóle się nie przedawniają)
Ale już to co piszesz poniżej:
> Przedawnienie jest tylko zarzutem. Trzeba pamiętać, żeby się nim
zasłonić.
> Co i tak nie zawsze bywa skuteczne.Można go obalić, powołując się
na fakt,
> że w tym wyjątkowym przypadku skorzystanie z tego zarzutu byłoby
niezgodne z
> zasadami współżycia społecznego. Oznacza to, że zarzut
przedawnienia jest
> obalalny. W wyjątkowych przypadkach.
> Tak przynajmniej twierdzi Sąd Najwyższy ;)
> Podaję sygnatury orzeczeń:
> II UKN 44/99, II PRN 3/96, II PZP 3/96
to nieco nie tak. To wszystko powyżej to oczywiście szczera prawda, ale
w procesie cywilnym a nie karnym. W karnym przedawnienie sąd
uwzględnia z urzędu. Podane przez Ciebie orzeczenia SN są zresztą
orzeczeniami w sprawach cywilnych (wskazują na to już same sygnatury
SN). Tu o ile dobrze zrozumiałem pytającą o radę poruszamy się na
gruncie prawa karnego
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
7. Data: 2003-08-19 19:29:34
Temat: Re: przemoc w rodzinie - przedawnienie
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>
"Dredd" <...@...pl> wrote in message news:bhribj$t63$1@atlantis.news.tpi.pl...
Podane przez Ciebie orzeczenia SN są zresztą
> orzeczeniami w sprawach cywilnych (wskazują na to już same sygnatury
> SN). Tu o ile dobrze zrozumiałem pytającą o radę poruszamy się na
> gruncie prawa karnego.
Są też orzeczenia z izby karnej SN ;)
IV KK 172/02 i KPZ 141/95
Ale oczywiście to Ty masz rację.
Pozdrawiam,
MArta