eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprzedstawiciel firmy (świadek) w sądzie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2004-01-06 21:40:01
    Temat: przedstawiciel firmy (świadek) w sądzie?
    Od: "sky" <ciufak@_wytnij_sobie_to_neostrada.pl>

    Witam Szanowne Zgromadzenie!

    Mój rodziciel ma oto taką "ciekawą" sytuację...
    Z racji pełnionej funkcji w firmie X był zmuszony reprezentować
    tą firmę w sądach (sprawy karne). Wszystko było OK
    dopóki nie okazało się, że prokurator (czy ktoś tam, wybaczcie ale
    nie znam się) zaczął rodziciela wpisywać w aktach jako świadka
    a nie _przedstawiciela_firmy_! No i się zaczęły przygody.
    Wiadomo, zdaża się że ktoś chce zmienić pracę itd. U Ojca
    taka sytuacja właśne zaistniała. Spraw w sądach trochę zostało
    (trochę równa się więcej niż 100). Jak można się teraz wymigać,
    co zrobić firmie, żeby nie zostać na lodzie z masą spraw na głowie?
    Każde niestawienie się w sądzie na rozprawie grozi "skromną karą" nakładaną
    przez sędziego,
    jedna taka sytuacja miała już miejsce, na szczęście nieobecność udało
    się usprawiedliwić. Pikanterii dodaje fakt, że firma ma mojego
    rodziciela głęboko w ... pod ziemią... Nie obchodzi ich to, że
    musi On wydawać spore pieniądze na dojazdy (praktycznie teren
    całej Polski) ani to, że spraw takich jest kilka w miesiącu (czasem w
    tygodniu)
    i że musi się On zwalniać z nowej pracy, żeby załatwiać nie swoje sprawy!

    Będę wdzięczny za jakieś konstruktywne podpowiedzi :)

    Pozdrawiam,
    Sky

    ps. Bardzo chaotycznie, ale jakoś lepiej nie mogę.
    W razie pytań postaram dopisać się więcej.



  • 2. Data: 2004-01-06 22:24:15
    Temat: Re: przedstawiciel firmy (świadek) w sądzie?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "sky" <ciufak@_wytnij_sobie_to_neostrada.pl> napisał w
    wiadomości news:btfa2v$mmb$1@nemesis.news.tpi.pl...

    Firmie nic nie można zrobić. Można próbować powiadamiać prowadzących
    postępowanie albo sądy, że nie jest się już reprezentantem tamtej firmy z
    podaniem namiarów na osobę kompetentną. O ile udział ojca był bardziej
    związany z funkcją, a mniej z jego jakąś tam wiedzą w sprawie, to być może
    z kilku spraw w ten sposób się zdoła wymigać.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1