-
1. Data: 2005-02-02 21:58:52
Temat: przedmioty zawodowe (dość długie)
Od: "JAM" <E...@p...onet.pl>
Witam Grupowiczów;
proszę o rozwianie moich wątpliwości wraz z podaniem podstawy prawnej.
W regulaminie nauki jednej ze szkół mającej uprawnienia szkoły publicznej
zawarty jest m.in. taki zapis:
EGZAMIN Z PRZYGOTOWANIA
ZAWODOWEGO
"(...)
2. Egzamin składają absolwenci studium w terminie ustalonym przez kuratora
oświaty.
3. Egzamin przeprowadza komisja egzaminacyjna, powołana przez
przewodniczącego komisji, w co najmniej trzyosobowym składzie:
1/ przewodniczący - powołany przez organ prowadzący Studium,
2/ egzaminatorzy - nauczyciele posiadające kierunkowe wykształcenie
zawodowe.(...)"
Pytanie moje jest następujące: czy jest możliwe, aby zajęcia z przedmiotu
zawodowego (tego, który będzie na egzaminie z przygotowania zawodowego)
prowadził wykładowca nie posiadający "kierunkowego wykształcenia
zawodowego", ale pokrewne - np. podstawy prawa aby prowadził mgr
administracji (który wykształcenia prawniczego nie posiada, ale podstawy
prawa - tak) lub też np. farmakologię wykładał powiedzmy biolog a nie
farmaceuta (chociaz ten biolog może się całkiem dobrze znac na rzeczy) itp.
W regulaminie nie ma nic wspomnianego o tym, że zajęć takich "niefachowiec"
prowadzic nie może. Natomiast wyraźnie jest stwierdzone, że egzaminatorem
może być "nauczyciel posiadający kierunkowe wykształcenie zawodowe". Zatem w
moim odczuciu w przypadku prawa - prawnik, w przypadku farmakologii -
farmaceuta. Czy może zaistniec taka sytuacja, że wykłady prowadzi wspomniany
"niefachowiec" a egzaminuje (powołany przez kogoś - przez kogo? Oragan
prowadzący szkołę, Przewodniczącego komisji egzaminacyjnej, czy może
Kuratora?) specjalista, który przygotowywuje pytania i przychodzi na
egzamin? Jeśli tak, to czy na sali egzaminacyjnej może znajdować się ta
osoba, która prowadziła zajęcia przez cały czas (czyli nasz "niefachowiec").
Czy taki dyplom może byc później zakwestionowany?
Troche to zagmatwane, ale mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi... ;-) Będę
wdzięczny za odpowiedź wraz z podaniem podstawy prawnej. Chciałbym też
znaleźć informacje na temat kryteriów jakie powinni spełniać nauczyciele
przedmiotów zawodowych.
--
Z pozdrowieniami
- JAM
E...@p...onet.pl
#GG: 2050
Lepiej mieć parkinsona i wylać niż alzheimera i zapomnieć wypić
-
2. Data: 2005-02-02 22:47:06
Temat: Re: przedmioty zawodowe (dość długie)
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "JAM" <E...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ctriev$7tk$1@news.onet.pl...
Nie pamiętam gdzie, ale na pewno jest to unormowane. W zależności od stopnia
szkoły, im niżej tym więcej pokrewny przedmiot możesz uczyć. W szkołach
średnich to już dość wąskie specjalizacje. Choć w wypadku absolwenta prawa
administracyjnego mocno dyskusyjne jest, czy nie ma on wykształcenia
prawniczego.