-
1. Data: 2007-11-09 21:23:56
Temat: prosba o wykładnie...
Od: "prezes" <m...@o...pl>
Witam szanownych ekspertow-grupowiczow
Mam pewną sprawe, ale zeby nie owijac w bawelne problemu wytlumacze na
autentycznym przykladzie.
Reprezetuje pewien klub sportowy (stowarszyszenie), niestety zalegamy wobec
pewnej szkoly podstawowej za wynajem sali gimnastyczej juz od 6 m-cy. W tej
chwili nie jestesmy zaplacic za fakture 1200zl (choc to jest malo wazne)
Jestem zdziwiony dzialaniami szkoly wobec nas w celu wyegzekowania tej
kwoty. Zamiast wystąpienia na droge cywilna, szkola ta wydzwania do obcych
firm, znaczy naszych sponsorow informujac ze zalegamy z fakturą wobec
szkoly. Mam pytanie czy szkola jako (firma, instytucja) ma prawo ujawniać
takie informacje w sumie nie zaintersowanym podmiotm trzecim? W pewnym
sensie dyskredytuja nas wobec naszych dobroczyncow podajac kwote i szczegoly
od kiedy zalegamy. Czy mają takie prawo podajac takie informacje?? Czy nie
powinni w ostatecznosci wytoczyc nam sprawy? a nie łamac tajemnicy
hadlowej(?) Prosze o odpowiedz.
-
2. Data: 2007-11-09 21:51:24
Temat: Re: prosba o wykładnie...
Od: "zenek" <d...@d...dd>
Użytkownik "prezes" < > napisał w wiadomości
news:fh2j79$fkp$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Reprezetuje pewien klub sportowy (stowarszyszenie), niestety zalegamy
> wobec pewnej szkoly podstawowej za wynajem sali gimnastyczej juz od 6
> m-cy. W tej chwili nie jestesmy zaplacic za fakture 1200zl (choc to jest
> malo wazne) Jestem zdziwiony dzialaniami szkoly wobec nas w celu
> wyegzekowania tej kwoty. Zamiast wystąpienia na droge cywilna, szkola ta
> wydzwania do obcych firm, znaczy naszych sponsorow informujac ze zalegamy
> z fakturą wobec szkoly. Mam pytanie czy szkola jako (firma, instytucja) ma
> prawo ujawniać takie informacje w sumie nie zaintersowanym podmiotm
> trzecim? W pewnym sensie dyskredytuja nas wobec naszych dobroczyncow
> podajac kwote i szczegoly od kiedy zalegamy. Czy mają takie prawo podajac
> takie informacje?? Czy nie powinni w ostatecznosci wytoczyc nam sprawy? a
> nie łamac tajemnicy hadlowej(?) Prosze o odpowiedz.
Od kiedy to mówienie prawdy jest karalne? O jakiej tajemnicy handlowej
piszesz?
Okradacie szkołę i dziwicie się ,że chce odzyskać pieniądze tańszym kosztem?
Pozdro
zenek
-
3. Data: 2007-11-09 22:28:35
Temat: Re: prosba o wykładnie...
Od: mvoicem <m...@g...com>
prezes wrote:
> czy szkola jako (firma, instytucja) ma prawo ujawniać
> takie informacje w sumie nie zaintersowanym podmiotm trzecim?
Jakbym był takim podmiotem trzecim, to byłbym bardzo zainteresowany taką
informacją ;)
p. m.
-
4. Data: 2007-11-10 10:11:47
Temat: Re: prosba o wykładnie...
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z piątek, 9 listopada 2007 22:51
(autor zenek
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fh2kr3$kht$1@atlantis.news.tpi.pl>):
> Od kiedy to mówienie prawdy jest karalne? O jakiej tajemnicy handlowej
> piszesz?
Wartość obrotów pomiędzy firmami oraz znajomość kontrahentów jest bardzo
cenna. Wiesz ile cennych informacji można wyciągnąć, jak się ma dostęp do
ksiąg rachunkowych danego przedsiębiorstwa?
Poza tym, działanie szkoły jest wrednym spamem. Sam padłem ofiarą takiego
dałna z windykacyjnej firmy z Sosnowca, który spamował mnie informacjami o
tym kto ile mu zalega. Mi to latało kole kolan, a on mi skrzynkę zapychał i
jeszcze twierdził, że to dla mnie cenna informacja.
Jak więc widać, taka informacja może być cenna albo wkurwiająca. Więc to co
robi szkoła to jest po prostu chamstwo.
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: b...@n...pl o...@n...pl t...@w...pl
k...@n...pl w...@g...biz.pl
-
5. Data: 2007-11-10 11:01:11
Temat: Re: prosba o wykładnie...
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <s...@i...pl>
Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:fh4050$f0h$2@news.onet.pl...
> jeszcze twierdził, że to dla mnie cenna informacja.
Ja bym tam wolala wiedziec ze moj potencjalny kontrahent ma fajny zwyczaj
nie placic swoich rachunkow:) Pewnie pomogloby mi to podjac decyzje czy
wystawiac mu fakture z opoznionym terminem platnosci czy zastosowac zasade
cash only. A gdybym byla sponsorem i dowiedziala sie, ze organizacja ktora
sponsoruje tez nie placi rachunkow to pewnie albo bym uznala ze sponsoring
nie ma sensu bo lada moment padna i moje pieniadze pojda w bloto albo juz
ida w bloto bo zamiast regulowac swoje zobowiazania prezesunio jedzie za ten
szmal z kochanka na weekend do paryza:)
HaNkA
-
6. Data: 2007-11-15 20:56:26
Temat: Re: prosba o wykładnie...
Od: "zenek" <d...@d...dd>
Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:fh4050$f0h$2@news.onet.pl...
>W odpowiedzi na pismo z piątek, 9 listopada 2007 22:51
> (autor zenek
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <fh2kr3$kht$1@atlantis.news.tpi.pl>):
>
>> Od kiedy to mówienie prawdy jest karalne? O jakiej tajemnicy handlowej
>> piszesz?
>
> Wartość obrotów pomiędzy firmami oraz znajomość kontrahentów jest bardzo
> cenna. Wiesz ile cennych informacji można wyciągnąć, jak się ma dostęp do
> ksiąg rachunkowych danego przedsiębiorstwa?
A co to ma wspólnego z tym co napisałem?
>
> Poza tym, działanie szkoły jest wrednym spamem. Sam padłem ofiarą takiego
> dałna z windykacyjnej firmy z Sosnowca, który spamował mnie informacjami o
> tym kto ile mu zalega. Mi to latało kole kolan, a on mi skrzynkę zapychał
> i
> jeszcze twierdził, że to dla mnie cenna informacja.
Każdy uczciwy przedsiębiorca ucieszy się z informacji ,że potencjalny klient
może go okraść.
>
> Jak więc widać, taka informacja może być cenna albo wkurwiająca. Więc to
> co
> robi szkoła to jest po prostu chamstwo.
Nie bądź dzieckiem - nie sądze, żeby szkoła na siłę wysyłała wiadomości
komuś , kto tego nie chce.
Pozdro
zenek
-
7. Data: 2007-11-15 21:42:15
Temat: Re: prosba o wykładnie...
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z czwartek, 15 listopad 2007 21:56
(autor zenek
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fhibs1$381$1@atlantis.news.tpi.pl>):
>> Wartość obrotów pomiędzy firmami oraz znajomość kontrahentów jest bardzo
>> cenna. Wiesz ile cennych informacji można wyciągnąć, jak się ma dostęp do
>> ksiąg rachunkowych danego przedsiębiorstwa?
> A co to ma wspólnego z tym co napisałem?
Dużo.
>> Poza tym, działanie szkoły jest wrednym spamem. Sam padłem ofiarą takiego
>> dałna z windykacyjnej firmy z Sosnowca, który spamował mnie informacjami
>> o tym kto ile mu zalega. Mi to latało kole kolan, a on mi skrzynkę
>> zapychał i
>> jeszcze twierdził, że to dla mnie cenna informacja.
> Każdy uczciwy przedsiębiorca ucieszy się z informacji ,że potencjalny
> klient może go okraść.
Widać ja jestem nieuczciwy, skoro nie lubię spamu...
Ale jak chcesz, to podaj emila, a podrzucę ci trochę spamu, w końcu Ty
jesteś uczciwy i się ucieszysz.
>> Jak więc widać, taka informacja może być cenna albo wkurwiająca. Więc to
>> co
>> robi szkoła to jest po prostu chamstwo.
> Nie bądź dzieckiem - nie sądze, żeby szkoła na siłę wysyłała wiadomości
> komuś , kto tego nie chce.
Nie bądź zgredem -- kup okulary i przeczytaj pierwszy list w wątku.
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: t...@w...pl k...@n...pl
w...@g...biz.pl i...@k...com.pl
-
8. Data: 2007-11-15 22:41:41
Temat: Re: prosba o wykładnie...
Od: "zenek" <d...@d...dd>
Użytkownik "Tristan" < > napisał w wiadomości
news:fhiefm$gln$1@news.onet.pl...
>
>>> Poza tym, działanie szkoły jest wrednym spamem. Sam padłem ofiarą
>>> takiego
>>> dałna z windykacyjnej firmy z Sosnowca, który spamował mnie informacjami
>>> o tym kto ile mu zalega. Mi to latało kole kolan, a on mi skrzynkę
>>> zapychał i
>>> jeszcze twierdził, że to dla mnie cenna informacja.
>> Każdy uczciwy przedsiębiorca ucieszy się z informacji ,że potencjalny
>> klient może go okraść.
>
> Widać ja jestem nieuczciwy, skoro nie lubię spamu...
Wyciągasz dziwne wnioski, ale to w końcu Ty siebie znasz, nie ja.
> Ale jak chcesz, to podaj emila, a podrzucę ci trochę spamu, w końcu Ty
> jesteś uczciwy i się ucieszysz.
Jeśli uchroni mnie to od strat to ucieszę się.
Nie rozumiem dlaczego bronisz kogoś, kto nie wywiązuje się z umowy. Szkoła
nie popełnia przestępstwa, jest poszkodowana i stara się odzyskać należność.
Jak widać dość skutecznie, skoro jest to dotkliwe dla dłużnika.
Dla mnie EOT
Pozdrawiam
zenek
-
9. Data: 2007-11-16 00:41:07
Temat: Re: prosba o wykładnie...
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z czwartek, 15 listopad 2007 23:41
(autor zenek
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fhiia7$a0l$1@nemesis.news.tpi.pl>):
>>> Każdy uczciwy przedsiębiorca ucieszy się z informacji ,że potencjalny
>>> klient może go okraść.
>> Widać ja jestem nieuczciwy, skoro nie lubię spamu...
> Wyciągasz dziwne wnioski,
Jakie wnioski? Ty napisałeś to wprost.
>> Ale jak chcesz, to podaj emila, a podrzucę ci trochę spamu, w końcu Ty
>> jesteś uczciwy i się ucieszysz.
> Jeśli uchroni mnie to od strat to ucieszę się.
A jeśli zaśmieci ci skrzynkę?
> Nie rozumiem dlaczego bronisz kogoś, kto nie wywiązuje się z umowy.
> Szkoła nie popełnia przestępstwa, jest poszkodowana i stara się odzyskać
> należność. Jak widać dość skutecznie, skoro jest to dotkliwe dla dłużnika.
Jak widać nieskutecznie, skoro odstrasza sponsorów, którzy mogliby
przyśpieszyć spłatę.
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: t...@w...pl k...@n...pl
w...@g...biz.pl i...@k...com.pl
-
10. Data: 2008-03-19 14:59:34
Temat: Re: prosba o wykładnie...
Od: "Paweł" <h...@w...pl>
Panie Prezesie - kiedy wy w końcu wyginiecie? Pan i całe Pana pokolenie
uważające, że są dobra i usługi, za które płacić nie trzeba? Jak to się
stało, że wynajął Pan salę gimnastyczną nie będąc w stanie za nią zapłacić?
Przez 6-miesięcy? Dziwi się Pan szkole?
Prosi Pan o wykładnie prawną - Proszę zgłosić się do najbliższej Panu
prokuratury. Jestem przekonany, że tam znajdzie się osoba, która dokładnie
przeanalizuje Pana przypadek i pomoże rozwiązać sprawę zgodnie z wykładnią
prawną.
Bez wyrazów szacunku
Drobny przedsiębiorca
Paweł