-
1. Data: 2007-12-10 11:03:25
Temat: procedura spadkowa
Od: "MiK^" <m...@t...pl>
Witam serdecznie,
Dreczy mnie temat spadku, prosze o pomoc i informacje co nalezy
zrobic, jakie sprawy pozalatwiac w celu zalatwienia sprawy opisanej
ponizej.
Dzialka budowlana, wlasciciel [dziadek] zmarl, potomstwo w tym moj
ojciec rowniez. Podzial wiec jest miedzy moje rodzenstwo oraz
kuzynostwo. Wystapilem do Urzedu Miasta o mapy terenu, rozmawialem z
rodzina ktora nie ma nic przeciw, wrecz przeciwnie chca azebym zajal
sie dzialka, z racji iz wszyscy mieszkaja sporo od usytuowanej
dzialki, zas nie wchodzi w gre jej sprzedaz. Sprawa wydaje sie byc
prosta, gdyby nie fakt, iz z od kilkunastu lat nie mam zadnego
kontaktu z 2ma kuzynami, ktorzy wyjechali za granice lata wstecz, zas
nikt z rodziny nie wie czy wogole zyja. Jak w takiej sytuacji
rozwiazac sprawe? Jest wogole taka mozliwosc? Pod adresem zameldowania
ow osob nikt nie mieszka, nie ma zadnej mozliwosci skontaktowania sie
z nimi, zas ziemia jest w bardzo fajnym miejscu, i byl by to fajny
pozytek dla mojego dosc licznego potomstwa.
Z gory wielkie thx za podpowiedz i informacje,
pozdrawiam -Michal
-
2. Data: 2007-12-10 17:26:57
Temat: Re: procedura spadkowa
Od: "William" <n...@m...mnie.pl>
> Dzialka budowlana, wlasciciel [dziadek] zmarl, potomstwo w tym moj
> ojciec rowniez. Podzial wiec jest miedzy moje rodzenstwo oraz
> kuzynostwo. Wystapilem do Urzedu Miasta o mapy terenu, rozmawialem z
Domyślam się, że dziadek zmarł jako pierwszy. Dziedziczą więc po nim jego
synowie (twój tata, wujkowie) a wy dopiero po swoich rodzicach.
> rodzina ktora nie ma nic przeciw, wrecz przeciwnie chca azebym zajal
> sie dzialka, z racji iz wszyscy mieszkaja sporo od usytuowanej
> dzialki, zas nie wchodzi w gre jej sprzedaz. Sprawa wydaje sie byc
To miło z ich strony. Ponieważ jednak minęło już pół roku i nie mogą
odrzucić spadku, pozostanie ci uzyskanie od nich darowizny współwłasności
lub spłata współwłaścicieli.
> prosta, gdyby nie fakt, iz z od kilkunastu lat nie mam zadnego
> kontaktu z 2ma kuzynami, ktorzy wyjechali za granice lata wstecz, zas
> nikt z rodziny nie wie czy wogole zyja. Jak w takiej sytuacji
> rozwiazac sprawe? Jest wogole taka mozliwosc? Pod adresem zameldowania
> ow osob nikt nie mieszka, nie ma zadnej mozliwosci skontaktowania sie
> z nimi, zas ziemia jest w bardzo fajnym miejscu, i byl by to fajny
> pozytek dla mojego dosc licznego potomstwa.
Istnieje ustawowy sposób na wezwanie spadkobierców czyli ogłoszenie prasowe.
I dokona go sąd gdy po przesłuchaniu stron zgodnie stwierdzicie, że nie
znacie adresów kuzynostwa. Niestety na tę okoliczność wystąpią dość duże
koszta sądowe - jedno ogłoszenie to nawet > 1000 PLN, będzie w Biuletynie,
jednej gazecie ogólnopolskiej, urzędzie miasta i w tym przypadku nie wiem
czy nie w gazecie zagranicznej (a na pewno w ambasadzie).
I tutaj uwaga. Dziedziczenie po dziadku przez waszych rodziców to "czysta"
sprawa bo jak piszesz nie żyją. Twoje i twojego rodzeństwa po waszym ojcu
również. A ta "kosztowna" sprawa spadnie na stronę kuzynów.
-
3. Data: 2007-12-11 00:12:52
Temat: Re: procedura spadkowa
Od: "MiK^" <m...@t...pl>
> I tutaj uwaga. Dziedziczenie po dziadku przez waszych rodziców to "czysta"
> sprawa bo jak piszesz nie żyją. Twoje i twojego rodzeństwa po waszym ojcu
> również. A ta "kosztowna" sprawa spadnie na stronę kuzynów.
Jakie wiec beda calkowite koszty? Musze zwrocic uwage ze sprawa ta nie
jest taka prosta, osoba o ktorej wspomnialem to osoba ktora tak
naprawde zostala by wydziedziczona przez wlasciciela- powod? chcby
fakt ze jest scigany przez interpol. Napewno nie pomogly by ogloszenia
prasowe! a nawet gdyby je przeczytal to w kraju sie nie pojawi. ;/
-
4. Data: 2007-12-11 16:32:38
Temat: Re: procedura spadkowa
Od: "William" <n...@m...mnie.pl>
> Jakie wiec beda calkowite koszty? Musze zwrocic uwage ze sprawa ta nie
> jest taka prosta, osoba o ktorej wspomnialem to osoba ktora tak
> naprawde zostala by wydziedziczona przez wlasciciela- powod? chcby
Wydziedziczenie może nastąpić tylko w testamencie a jak się domyślam
testator już nie żyje.....
> fakt ze jest scigany przez interpol. Napewno nie pomogly by ogloszenia
> prasowe! a nawet gdyby je przeczytal to w kraju sie nie pojawi. ;/
To nie ma znaczenia dla sądu - taka jest procedura opisana w KC i koniec.
Ogłoszenia (2000 krajowe, nie wiem jak zagraniczne) + 6 miesięcy
oczekiwania. Potem nabycie i dział spadku. Nawet jeśli pozostali kuzyni
oddadzą ci swoje udziały za darmo to pieniądze dla tych niezgłaszających się
zostaną zdeponowane w sądzie.