-
1. Data: 2007-10-20 10:55:51
Temat: prawo celne
Od: HektoR <s...@g...com>
Witam wszystkich. Może jest ktoś kto może pomóc mi trochę z moim
problemem ew. coś doradzić.
Problemem jest deska windsurfingowa z żaglem którą kupiłem w zeszłym
roku w USA i w tym roku przywiozłem do Polski. Nie chciało mi się jej
tachać ze sobą więc wysłałem ją firmą spedycyjną.
Nie przewidziałem tylko że może ją zająć urząd celny domagając się cła
i (co bardziej bolesne) podatku.
W swojej nieświadomości / ignorancji myślałem że jako że sprzęt jest
używany mam na niego rachunek (z datą z zeszłego roku) i nie jestem
przedsiębiorcą a biednym studentem nikt się do mnie nie doczepi. Jak
widać byłem w błędzie.
Zastanawiałem się czy jest jakiś sposób na zwolnienie z należności
przywozowych jak to się fachowo nazywa.
Znalazłem rozporządzenie rady (EWG) Nr918/83/EWG dot. zwolnienia z
należności przywozowych towarów w ramach tzw. mienia osobistego
( mienia osobistego należącego do osób fizycznych przesiedlających się
z państwa trzeciego do Wspólnoty) Niestety nie kwalifikuje się gdyż
musiał bym mieszkać w stanach nieprzerwanie przez 12 m-cy a mieszkałem
9 z przerwą na studia w Polsce.
Brakuje mi wiedzy i pomysłów czy mogę zrobić/przedsięwziąć coś jeszcze
w mojej sprawie. Jeżeli ktoś wie coś więcej i może mi pomóc ew.
skierować do kogoś to był bym bardzo wdzięczny.
P.S.
Sprzęt kupiłem okazyjnie i czy wie ktoś na jakiej podstawie jest
obliczana wartość sprzętu przez celników.
Czy mogą zakwestionować rachunek i naliczyć cło w.g. własnego
widzimisię ?