-
1. Data: 2009-08-12 10:42:36
Temat: prawo autorskie
Od: "maximus" <b...@a...pl>
Firma X twierdzi że ma prawa autorskie do obrazu jaki został zamieszczony na
stronie www firmy Y i zawiadamia o tym fakcie pisemnie.
Dla firmy Y stronę tę tworzyła osoba prywatna Z z która prawdopodobnie nie
było pisemnej umowy tylko ustna lata 2002~2004.
W rozmowie telefonicznej dowiadujemy się, że Firma X rząda rekompensaty.
Pytanie do was to co powinna w tym momencie Firma X zrobić:
a) zapłacić rządaną kwotę rekompensaty a dochodzić w ew postępowaniu
zywilnym od pana Z o ile uda się udowodnić że faktycznie wykonywał on stronę
dla firmy Y.
b) czy może olać sprawę wskazać autora strony firmie X (bez umowy) i czekać
na dalszy rozwód sprawy.
c) dla firmy Y najlepiej byłoby jakby firma X zawiadomiła policję o
popełnieniu przestępstwa ponieważ pewnie udałoby się na etapie dowodowym
udowodnić iż stronę wykonał pan X.
Problem w tym że firma X może cywilnie dochodzić roszczeń od firmy Y.
Tak w zasadzie to kto odpowiada za złamanie praw autorskich firma która
zamieściła stronę w internecie (nieświadomie) czy osoba która wykonała owa
stronę internetową ?
Jeśli nie na forum ew chętnie skorzystam z porady prawnej odpłatnej.
-
2. Data: 2009-08-12 13:24:53
Temat: Re: prawo autorskie
Od: "tama" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "maximus" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:h5u6ap$h98$1@news.telbank.pl...
> Firma X twierdzi że ma prawa autorskie do obrazu jaki został zamieszczony
> na stronie www firmy Y i zawiadamia o tym fakcie pisemnie.
> Dla firmy Y stronę tę tworzyła osoba prywatna Z z która prawdopodobnie nie
> było pisemnej umowy tylko ustna lata 2002~2004.
> W rozmowie telefonicznej dowiadujemy się, że Firma X rząda rekompensaty.
>
> Pytanie do was to co powinna w tym momencie Firma X zrobić:
> a) zapłacić rządaną kwotę rekompensaty a dochodzić w ew postępowaniu
> zywilnym od pana Z o ile uda się udowodnić że faktycznie wykonywał on
> stronę dla firmy Y.
> b) czy może olać sprawę wskazać autora strony firmie X (bez umowy) i
> czekać na dalszy rozwód sprawy.
> c) dla firmy Y najlepiej byłoby jakby firma X zawiadomiła policję o
> popełnieniu przestępstwa ponieważ pewnie udałoby się na etapie dowodowym
> udowodnić iż stronę wykonał pan X.
> Problem w tym że firma X może cywilnie dochodzić roszczeń od firmy Y.
>
> Tak w zasadzie to kto odpowiada za złamanie praw autorskich firma która
> zamieściła stronę w internecie (nieświadomie) czy osoba która wykonała owa
> stronę internetową ?
> Jeśli nie na forum ew chętnie skorzystam z porady prawnej odpłatnej.
>
Najprościej- przeprosić i zapłacić. :(
Odpowiada zawsze własciciel strony -
można dochodzić roszczeń od osoby tworzacej stronę,
ale należaloby wykazać nie tylko, że osoba tworząca stronę wykonała
stronę, ale że to ta osoba pozyskała ten obraz niezgodnie z prawem. Bo
bardzo prawdopodobna sytuacja to to, że firma X przysłała ten obraz jako
materiał do wykorzystania.
-
3. Data: 2009-08-12 13:40:45
Temat: Re: prawo autorskie
Od: "maximus" <b...@a...pl>
Czy można się zabezpieczyć na przyszłość przez pomyłkami osób 3-cich mam na
myśli osobę wykonująca stronę?
-
4. Data: 2009-08-12 15:45:08
Temat: Re: prawo autorskie
Od: "HANA" <h...@p...onet.pl>
Użytkownik "maximus" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:h5ugop$hne$1@news.telbank.pl...
> Czy można się zabezpieczyć na przyszłość przez pomyłkami osób 3-cich mam
> na myśli osobę wykonująca stronę?
>
>
Mozna
1. umowa
2. oswiadczenie o posiadaniu praw autorskich do elementow uzytych do
wykonania strony i samej strony
3. cesja praw autorskich
--
Andrzej
www.hana.com.pl
Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.
-
5. Data: 2009-08-12 21:13:43
Temat: Re: prawo autorskie
Od: "Baal'z'vuv" <d...@a...pl>
>
>
Ale po co tak naokoło z tymi iksami i ygrekami. Firma z miasta "The boat"
dowala się o mapę ? Tak? To nie jesteście osamotnieni w swojej sytuacji.
Jesteście jednymi z tysiecy od ktorych probuja cos wyłudzic.
-
6. Data: 2009-08-13 06:44:27
Temat: Re: prawo autorskie
Od: "maximus" <b...@a...pl>
Tak chodzi o firmę www.map1.com.pl, która rości sobie prawa autorskie do
skraweczka mapy.
Możesz więcej szczegółów podać na temat tej firmy tu na forum lub ew na
kontakt prywatny ?
-
7. Data: 2009-08-13 06:55:22
Temat: Re: prawo autorskie
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Wed, 12 Aug 2009 12:42:36 +0200, maximus napisał(a):
> Firma X twierdzi że ma prawa autorskie do obrazu jaki został
> zamieszczony na stronie www firmy Y i zawiadamia o tym fakcie pisemnie.
> Dla firmy Y stronę tę tworzyła osoba prywatna Z z która prawdopodobnie
> nie było pisemnej umowy tylko ustna lata 2002~2004. W rozmowie
> telefonicznej dowiadujemy się, że Firma X rząda rekompensaty.
Poza głównym pytaniem zastanowiłbym się, czy Y ma prawo korzystać z
dzieła w postaci strony stworzonej przez Z. Umowa o przeniesienie praw
autorskich musi być zawarta na piśmie pod rygorem nieważności.
Poza tym użycie słowa "rząda" narusza chyba ustawę o języku polskim :)
-
8. Data: 2009-08-13 07:39:55
Temat: Re: prawo autorskie
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Thu, 13 Aug 2009 08:44:27 +0200, maximus napisał(a):
> Tak chodzi o firmę www.map1.com.pl, która rości sobie prawa autorskie
> do skraweczka mapy.
> Możesz więcej szczegółów podać na temat tej firmy tu na forum lub ew na
> kontakt prywatny ?
To jest dziwna sprawa z tym Map1. Twierdzą, że dostali licencję wyłączną
od Emapa sp. z o.o., ale zapytana Emapa albo odpowiada w dość niejasny
sposób, albo odmawia odpowiedzi.
Równocześnie inny -- poważny -- producent map jest w sporze sądowym z
Map1 zarzucając im naruszenie praw autorskich do swoich map (ponoć
wygasła umowa między nimi zawarta), czyli mówiąc wprost: piractwo.
Jest to o tyle istotne, że Map1 może dochodzić swoich praw od "swoich
piratów" tylko wówczas, kiedy ma licencję *wyłączną* na mapy (albo jest
ich producentem, w co raczej wątpię).
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==
-
9. Data: 2009-08-13 10:16:41
Temat: Re: prawo autorskie
Od: "maximus" <b...@a...pl>
Rozumiem, że najłatwiej zapłacić.
Problem w tym, że nie czuję się winny skoro ktoś sprzdaje ci towar wraz z
prawami atorskimi do wykorzystywania w internecie oraz do modyfikacji a po
jakimś czasie inna firma map1 twierdzi że fragment zakupionego przez nas
dzieła narusza prawa autorskie.
I bądź tu madry kto tak faktycznie jest autorem i kto tak faktycznie złamał
prawo czy oboje ?
Sprzedawca że podał się za autora dzieła a ja że zamieściłem utwór czy może
tylko osoba która, sprzedała mi towar nie będący jego autorstwem ?
-
10. Data: 2009-08-13 10:22:00
Temat: Re: prawo autorskie
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
maximus napisał(a):
> I bądź tu madry kto tak faktycznie jest autorem i kto tak faktycznie złamał
> prawo czy oboje ?
Właściciel praw rozści coś od Ciebie a Ty od tego kto Ci je dostarczył
jako swoje.
j.