-
1. Data: 2010-02-02 17:50:40
Temat: prawo a piwnica w spółdzielni
Od: kozi <m...@g...com>
Witam wszystkich
Historia troche przydlugawa - dziekuje mimo wszystko za cierpliwe
czytanie...
Jestem obecnie na etapie przekształcania spoldzielczo-wlasnosciowego
mieszkania w spoldzielni w pelna wlasnosci.
Oczywiscie trafilem na klopot. Problemem banalnym okazala sie piwnica,
poniewaz przy zakupie mieszkania od poprzedniego wlasciciela kilka lat
temu nie wspomnial on, iz "prawdopodobnie" zajmowal nie swoja. Pisze
"prawdopodobnie" z nastepujacych powodow:
obecnie podczas skladania pism do spoldzielni okazalo sie nagle ze
zajmuje nie swoja piwnice[roznice na planach spoldzielni], bylem tym
faktem zaskoczony, no ale postanowilem sie przeniesc - lecz nagle sie
okazuje ze piwnica docelowa jest sporo mniejsza [o 1/4 powierzchni].
Przyznaje, ze nie usmiecha mi sie przenosic na mniejsza, tym bardziej
ze mam troche rzeczy zwiazanych z dzieckiem :)
Probowalem ze spoldzielnia zalatwic sprawe polubownie - tym bardziej
ze oficjalnie nawet dowiedzialem sie, iz sa wolne - nie zajmowane
przez nikogo - piwnice o takiej samej powierzchni jak moja obecna.
Kolejna sprawa, iz rozmawialem z lokatorem mieszkania, do ktorego wg
spoldzielni przypisana jest obecna moja piwnica. Nie zglosil on
zadnych zastrzezen z powodu tego, iz ja zajmuje ta piwnice. Stwierdzil
nawet, ze jak chce to moge namalowac swoj nr na drzwiach tej piwnicy i
nie przejmowac sie spoldzielnia. Chcialbym jednak zakonczyc to
oficjalnie, ze wpisem do dokumentacji. Pracownik spoldzielni rowniez
byl u tego lokatora, powiadomil go o wszystkim wiec jest on
zorientowany w sprawie. Sprawa z blednymi zajmowaniami piwnic wynikła
po akcji spoldzielni, ktora jakies 1.5 roku temu ponumerowala piwnice
"jak leci". Problem pojawia sie jednak w momencie wykupu, gdy plan i
umiejscowienie piwnic idzie do "notariusza"
Bylem w spoldzielni sprawdzic zatem wyliczenia udzialu gruntow, na
podstawie ktorych zostal obliczony wklad.
I tu sie okazuje, iz powierzchnia piwnicy, do ktorej mam sie
przeniesc, wg ktorej zostal liczony udzial jest wieksza [dokladnie wg
nich 1.5 m2], wg moich obliczen zas blizej jest do 1m2. Wiem ze to sa
banalne wartosci, grosze, aczkolwiek nie chodzi tu o pieniadze, lecz o
powierzchnie.
Do wgladu okazano mi dokumenty, wg ktorych obliczona jest
powierzchnia, lecz jak juz prosilem o zrobienie kserokopii tegoz,
pracownik stwierdzil, ze nie moze mi tego skserowac, na pytanie czemu
- odpowiada bo nie, i cytuje "prosze do kierownika". Kierownik rowniez
to stwierdzil i odeslal mnie do zarzadu, gdyz wg niego musi miec na to
zgode. Paranoja. Do mojego stwierdzenia, iz zatem chce sie przeniesc
do piwnicy o powierzchni wspomnianej w dokumentacji - zbywaja mnie i
nakazuja do tej oznaczonej numerem!
Spoldzielnia twardo stoi na pozycji, iz mam sie przeprowadzic na ta
mniejsza, ja natomiast chce sie przeprowadzic, ale na taka o
powierzchni, jaka jest wymieniona w dokumentach spoldzielni. Pytalem o
to kierownika - a on mi zaczal opowiadac, ze wg normy PN-70 faktycznie
piwnica ma ok 1.3m2[mniejsza zatem], natomiast wg jakiejs normy ISO -
podobno 1.67... Skad on wzial tamte liczby - tego nie wiem.
Budynek jest "wiezowcem" 10 pietrowym z W.Plyty z r.1975. Skad oni
wzieli zatem norme ISO na tamte lata? Pytalem zatem czy w
dokumentacji, ktora tak na marginesie jest juz zgloszona gdzies w
"urzedach" wyliczenia sa na podstawie jakiejs normy?i jakiej?
Kierownik nie umiał mi na to odpowiedzieć... Czy ktos ma jakies
propozycje - udaje sie w najblizszym czasie na rozmowy z czlonkami
zarzadu - ale nie oczekuje "kokosow"...
Wydaje mi sie, iz problem jest w tym, iz spoldzielnia bedzie musiala
zmieniac sporo w swojej dokumentacji odnosnie powierzchni piwnic, albo
zmieniac mój wniosek o wyodrebnienie wlasnosci, ktory juz poszedl do
urzedow -lecz nie zostal przez nas jeszcze podpisany notarialnie...
Jak przekonac spoldzielnie? Ma ktos jakis pomysl? Wiem, ze mozna
sadownie, i wydaje mi sie ze wygram, aczkolwiek po tym co czytam jak
ludzie walcza ze spoldzielniami, zaczynam w to watpic.
Pozdrawiam i dziekuje za wszelkie pozyteczne odpowiedzi
m.
-
2. Data: 2010-02-03 11:29:45
Temat: Re: prawo a piwnica w spółdzielni
Od: Piotr Fonon <f...@p...onet.pl>
Jak wynika z treści postu piwnica jest uwzględniona jako pomieszczenie
przynależne do lokalu. Sąsiad nie może jej więc formalnie odstąpić lub
zamienić się. Przypisanie piwnicy do lokalu odbywa się na etapie uchwały
zarządu o określeniu przedmiotu odrębnej własności lokalu. Jeśli uchwała
została podjęta w przeszłości zaskarżenie jej może być niemożliwe
(teoretycznie można chyba wnieść o stwierdzenie nieważności). W mojej
ocenie sądy nie są w stanie przełknąć tej żaby jaką jest ustawa o
spółdzielniach mieszkaniowych, stąd nie liczyłbym na pozytywne efekty
ew. procesu (jeśli w ogóle byłby dopuszczalny). generalnie orzecznictwo
jest niekorzystne dla członków spółdzielni i sprzeczne z "duchem" ustawy.
Powierzchnie piwnicy mogą różnić się w zależności od przyjętej metody
pomiaru i może to być metoda nowa.
F.