Czy ktoś prowadził sprawę rozwodową u mec Katarzyny Bartold? Czy jest
skuteczna? Czy jest droga?

do góry

> skuteczna? Czy jest droga?

nigdy nie bież kobiety do rozwodu

malgosia

do góry

dlaczego nie powinnam brać kobiety do rozwodu?

Użytkownik "malgosia" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i4tggu$27r$1@news.onet.pl...
>> skuteczna? Czy jest droga?
>
> nigdy nie bież kobiety do rozwodu
>
> malgosia

do góry

W dniu 2010-08-23 12:30, Ewa Mlynarska pisze:

są to pytania retoryczne.
Ale w obu przypadkach
i słuchać rad trola koliny
odpowiadać nad cytatami
dlaczego nie powinno się
Pytanie jest inne,
> dlaczego nie powinnam brać kobiety do rozwodu?
>
> Użytkownik "malgosia" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:i4tggu$27r$1@news.onet.pl...
>>> skuteczna? Czy jest droga?
>>
>> nigdy nie bież kobiety do rozwodu
>>
>> malgosia

do góry

W wiadomości news:i4tggu$27r$1@news.onet.pl MZ" <"mcold0[wyt]
<m...@o...pl> pisze:

są to pytania retoryczne.
Ale w obu przypadkach
i słuchać rad trola koliny
odpowiadać nad cytatami
dlaczego nie powinno się
Pytanie jest inne,
> dlaczego nie powinnam brać kobiety do rozwodu?
>
> Użytkownik "malgosia" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:i4tggu$27r$1@news.onet.pl...
>>> skuteczna? Czy jest droga?
>>
>> nigdy nie bież kobiety do rozwodu
>>
>> malgosia

Niezłe... ;)
Tylko czy zrozumie?

--
Jotte

do góry

super odpowiedź na zadane pytanie, naprawdę niezłe


Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:i4uakl$2er$1@news.dialog.net.pl...
>W wiadomości news:i4tggu$27r$1@news.onet.pl MZ" <"mcold0[wyt]
> <m...@o...pl> pisze:
>
> są to pytania retoryczne.
> Ale w obu przypadkach
> i słuchać rad trola koliny
> odpowiadać nad cytatami
> dlaczego nie powinno się
> Pytanie jest inne,
>> dlaczego nie powinnam brać kobiety do rozwodu?
>>
>> Użytkownik "malgosia" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:i4tggu$27r$1@news.onet.pl...
>>>> skuteczna? Czy jest droga?
>>>
>>> nigdy nie bież kobiety do rozwodu
>>>
>>> malgosia
>
> Niezłe... ;)
> Tylko czy zrozumie?
>
> --
> Jotte

do góry

W wiadomości news:i4ufnt$22cq$1@news.ats.pl Ewa Mlynarska
<h...@p...fm> pisze:

> super
[cut]
A nie mówiłem, że gamoń? :))

--
Jotte

do góry

W dniu 2010-08-23 20:52, Ewa Mlynarska pisze:
> super odpowiedź na zadane pytanie, naprawdę niezłe

Nooo..to sama sobie odpowiedziałaś na pytanie o prawnika. Jakikolwiek by
nie był, mężczyzna czy kobieta, mężowi należy się całość majątki i
alimenty. Wystarczy, że musiał się x czasu z nieumiejącą cytować babą
użerać.

--
MZ

do góry

z ludźmi na bardzo niskim poziomie intelektualnym nie ma sensu prowadzić
jakiejkolwiek dyskusji.
i na szczęscie nie ja się rozwodzę ale jak przeczytałąm przyjaciółce twoje
denne uwagi, że jej męzowi wszystko się należy to niezły był ubaw- zeby
oceniać sytuację trzebą ją znać, rozumiem ze ty należysz do grona pasożytów,
na których żona musi zasuwać a ty jesteś tylko od wydawania jej pieniedzy-
załosne, że facet może być takim pasożytem i nieudacznikiem bo zaradny i
pracowity nie czeka na pieniadze żony tylko sam zasuwa.
dla mnie z toba dyskusja jest zakończona.


Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:i4un1q$g6q$2@news.onet.pl...
>W dniu 2010-08-23 20:52, Ewa Mlynarska pisze:
>> super odpowiedź na zadane pytanie, naprawdę niezłe
>
> Nooo..to sama sobie odpowiedziałaś na pytanie o prawnika. Jakikolwiek by
> nie był, mężczyzna czy kobieta, mężowi należy się całość majątki i
> alimenty. Wystarczy, że musiał się x czasu z nieumiejącą cytować babą
> użerać.
>
> --
> MZ

do góry

Dnia 2010-08-24 08:19, Użytkownik Ewa Mlynarska napisał:
> z ludźmi na bardzo niskim poziomie intelektualnym nie ma sensu prowadzić
> jakiejkolwiek dyskusji.
> i na szczęscie nie ja się rozwodzę ale jak przeczytałąm przyjaciółce twoje
> denne uwagi, że jej męzowi wszystko się należy to niezły był ubaw- zeby
> oceniać sytuację trzebą ją znać, rozumiem ze ty należysz do grona pasożytów,
> na których żona musi zasuwać a ty jesteś tylko od wydawania jej pieniedzy-
> załosne, że facet może być takim pasożytem i nieudacznikiem bo zaradny i
> pracowity nie czeka na pieniadze żony tylko sam zasuwa.
> dla mnie z toba dyskusja jest zakończona.

To przyjmij wreszcie do wiadomości że pisząc nad cytowanym
tekstem stawiasz się na równi z tym facetem nieudacznikiem
czyhającym na pieniądze żony.
Miłego dnia i nieprzerwanych dostaw gotówki od "małżonki"
życzę.


Pozdrawiam

do góry