-
1. Data: 2003-05-31 20:03:48
Temat: praca w administracji samorzadowej
Od: "ZOMO" <f...@p...onet.pl>
moze mi ktos przyblizyc droge ubiegania sie o posade
w urzedzie administracji samorzadowej (urzad miasta,powiatu)
wlasnie doszly mnie wiesci o wolnych wakatach w pewnym
urzedzie w okolicy, i to w bliskiej mi specjalizacji, wiec chcialbym
sprobowac :-) wiem...wiem.. w tym kraju bez odpowiednich "plecow"
mam male szanse, ale sprobuje mimo to :-) chcialbym zeby wszystko
przebieglo jak nalezy lecz nie znam postepowania i procedur, a chcialbym
uniknac wypytywania na miejscu i ew. wpadek.... (chociaz maly wywiad
zrobie jeszcze w tym tygodniu)
ew. gdzie jeszcze moge znalzec takie informacje?
ZOMO
-
2. Data: 2003-05-31 21:07:39
Temat: Re: praca w administracji samorzadowej
Od: "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <k...@i...pl>
Użytkownik "ZOMO" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bbb21r$dv0$1@news.onet.pl...
> moze mi ktos przyblizyc droge ubiegania sie o posade
> w urzedzie administracji samorzadowej (urzad miasta,powiatu)
> wlasnie doszly mnie wiesci o wolnych wakatach w pewnym
> urzedzie w okolicy, i to w bliskiej mi specjalizacji, wiec chcialbym
> sprobowac :-) wiem...wiem.. w tym kraju bez odpowiednich "plecow"
> mam male szanse, ale sprobuje mimo to :-) chcialbym zeby wszystko
> przebieglo jak nalezy lecz nie znam postepowania i procedur, a chcialbym
> uniknac wypytywania na miejscu i ew. wpadek.... (chociaz maly wywiad
> zrobie jeszcze w tym tygodniu)
> ew. gdzie jeszcze moge znalzec takie informacje?
Tylko kilka stanowisk jest obsadzanych w drodze mianowania, czy konkursów.
Zwykły "biurmen" po prostu składa podanie...
Musisz tylko dowiezieć się czy stanowisko, o które się ubiegasz jest zwykłe,
czy mianowane lub konkursowe...
ale 100% pwności nie mam
Pozdr
kw
-
3. Data: 2003-06-01 10:33:17
Temat: Re: praca w administracji samorzadowej
Od: Kasek <k...@f...onet.pl>
On Sat, 31 May 2003 22:03:48 +0200, "ZOMO" <f...@p...onet.pl>
wrote:
>moze mi ktos przyblizyc droge ubiegania sie o posade
>w urzedzie administracji samorzadowej (urzad miasta,powiatu)
>wlasnie doszly mnie wiesci o wolnych wakatach w pewnym
>urzedzie w okolicy, i to w bliskiej mi specjalizacji, wiec chcialbym
>sprobowac :-) wiem...wiem.. w tym kraju bez odpowiednich "plecow"
>mam male szanse, ale sprobuje mimo to :-) chcialbym zeby wszystko
>przebieglo jak nalezy lecz nie znam postepowania i procedur, a chcialbym
>uniknac wypytywania na miejscu i ew. wpadek.... (chociaz maly wywiad
>zrobie jeszcze w tym tygodniu)
>ew. gdzie jeszcze moge znalzec takie informacje?
Badz powazny. To jest praca TYLKO I WYLACZNIE dla krewnych
radnych oraz wojta/burmistrza/prezydenta miasta.
Niezle zarobki, pewna posada. Ty wiesz ilu jest bezrobotnych
mgr ochrony srodowiska, transportu, ekonomii, itd. Jak znaja 2 jezyki
obce to dostana prace w firmie za 600, 800 zlotych na reke.
A Ty chcesz wejsc do urzedu (mozesz nie znac jezykow) i byc
inspektorem wydzialu srodowiska, drog i komunikacji lub budzetu.
Nigdy nie dostaniesz tej pracy za okolo 2000 zlotych na reke jesli
nie masz wiezow krwi z radnymi.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/