zwolnilem pracownika
Wymowienie dostal i podpisal w pazdzierniku a swiadectwo pracy w polowie
stycznia (pracowal do 10.01.2002)
Dzisiaj pokazal ze Kodeks Pracy art30 par4 pkt mowi ze musze napisac
dlaczego go zwalniam
Wiec pytania:
1) przyjal do wiadomosci w pazdzierniku i bylo OK a swiadectwo pracy dostal
w polowie stycznia - czy teraz moze zadac sprostowania czy to juz jest
przedawnione?
2) Co mam mu tam wpisac?"z powodu niewyobrazalnie wysokiej chorobliwosci"
(srednio rocznie 2-3m-ce i do tego na 100% lewe ale tego niestety nie
udowodnie - a wiem bo innej osobie sie przyznal) i faktycznie z tego powodu
go zwolnilem
3) Co mnie jako pracodwawcyi moze zrobic jesli mu nie wpisze prawdy tylko
jakies urzedowe "bleble" nic nikomu nie mowiace?

odpowiedzi prosze najlepiej na a...@a...pl



Marcin Brzozowski

do góry

> Dzisiaj pokazal ze Kodeks Pracy art30 par4 pkt mowi ze musze napisac
> dlaczego go zwalniam

I ma racje (chyba że w umowie o prace na czas określony zawarto klauzulę
przewidzianą w ar. 33 kp), ponadto powinien Pan pouczyć go o prawie do
odwołania się do sądu pracy (Art. 30 § 5 kp)

> Wiec pytania:
> 1) przyjal do wiadomosci w pazdzierniku i bylo OK a swiadectwo pracy
dostal
> w polowie stycznia - czy teraz moze zadac sprostowania czy to juz jest
> przedawnione?

Nie, nie jest.

> 2) Co mam mu tam wpisac?"z powodu niewyobrazalnie wysokiej chorobliwosci"
> (srednio rocznie 2-3m-ce i do tego na 100% lewe ale tego niestety nie
> udowodnie - a wiem bo innej osobie sie przyznal) i faktycznie z tego
powodu
> go zwolnilem

No musiałby Pan wtedy wykazać że zwolnienia są wątpliwe, a skoro nie może
Pan to powinien się Pan liczyć ztym, że pracownik może pójść do sądu pracy i
w krótkim czasie być przywrócony (Pan płąci odszkodowanie za czas
pozostawania bez pracy) lub sąd może zasądzić odszkodowanie. Żeby temu
zapobiec musi pan wymyślej jakąś wiarygodną i obiektywną przyczynę
zwolnienia.

> 3) Co mnie jako pracodwawcyi moze zrobic jesli mu nie wpisze prawdy tylko
> jakies urzedowe "bleble" nic nikomu nie mowiace?

J.w.

Marcin.

do góry

"KRZEM" <m...@s...pl000> writes:

> > (srednio rocznie 2-3m-ce i do tego na 100% lewe ale tego niestety nie
> > udowodnie - a wiem bo innej osobie sie przyznal) i faktycznie z tego
> powodu
> > go zwolnilem
>
> No musiałby Pan wtedy wykazać że zwolnienia są wątpliwe, a skoro nie może
> Pan to powinien się Pan liczyć ztym, że pracownik może pójść do sądu pracy i
> w krótkim czasie być przywrócony (Pan płąci odszkodowanie za czas
> pozostawania bez pracy) lub sąd może zasądzić odszkodowanie. Żeby temu
> zapobiec musi pan wymyślej jakąś wiarygodną i obiektywną przyczynę
> zwolnienia.

A to w Polsce nie można pracownika zwolnić 'bo tak'? Trzeba się z tego
tłumaczyć? Tak jakby pracownik robił łaskę, że pracuje dla danej firmy? O
rany, rzeczywiście parę lat i cofniemy się do epoki kamienia łupanego. :(
--
Samotnik
Michal Jeczalik Sr, http://www.samotnia.eu.org/

do góry

nie jest to likwidacja firmy, nie jest likwidacja stanowiska
to jak to sie ujmuje urzedowo?





> > 2) Co mam mu tam wpisac?"z powodu niewyobrazalnie wysokiej
chorobliwosci"
> > (srednio rocznie 2-3m-ce i do tego na 100% lewe ale tego niestety nie
> > udowodnie - a wiem bo innej osobie sie przyznal) i faktycznie z tego
> powodu
> > go zwolnilem
>
> Marcin.
>
>

do góry

> A to w Polsce nie można pracownika zwolnić 'bo tak'? Trzeba się z tego
> tłumaczyć?

No nie można, przynajmniej w przypadku umów na czas nieokreślony.

Tak jakby pracownik robił łaskę, że pracuje dla danej firmy? O
> rany, rzeczywiście parę lat i cofniemy się do epoki kamienia łupanego. :(

Hmm, a w tym czasie były jakieś przepisy chroniące pracowników?

Marcin.

do góry

> nie jest to likwidacja firmy, nie jest likwidacja stanowiska
> to jak to sie ujmuje urzedowo?

No cóż, w wypowiedzeniu podaje się przyczynę wypowiedzenia. Przepraszam, ale
ja Panu fikcji wymyślać nie będę.

Marcin.

do góry

>
> Hmm, a w tym czasie były jakieś przepisy chroniące pracowników?
>


Pytam z ciekawości temat: pracownik-pracodawca mnie
raczej nie interesuje , ale czy są jakieś przepisy chroniące
pracodawców?

pozdrawiam

--
_
|\ /| (_ m...@w...pl
| | ___) m...@o...pl
G-G 531829
___________________________
Ziemia jest piekłem innego świata

do góry

> Pytam z ciekawości temat: pracownik-pracodawca mnie
> raczej nie interesuje , ale czy są jakieś przepisy chroniące
> pracodawców?

Oczywiście że są, np. o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy
pracownika, albo o zakazie prowadzenia przez pracownika działalności
konkurencyjnej. To tylko przykłady.

Pozdrawiam,

Marcin.

do góry

a nie możesz napisać 'Utrata zaufania' ?

do góry

> a nie możesz napisać 'Utrata zaufania' ?

To nie wystarczy, trzeba wskazać jeszcze przyczynę tej utraty i kolko się
zamyka :o)

Marcin.

do góry